Wszystkie znaki na niebie i ziemi coraz bardziej przypominają o fakcie nadejścia wiosny na dobre. I to nie tylko w kalendarzach, ale - mam żywą nadzieję - również w sercach, umysłach, a także gdy mowa o aurze.
Najdalsze zakątki Internetu nie mówią za wiele o tej wokalistce, której jedyny singiel wykonywany po rumuńsku odkryłem całkiem niedawno. W czeluściach sieci możemy natrafić również na piosenkarkę o tym samym pseudonimie, pochodzącą z Albanii. Jednak w przypadku rumuńskiej Lirii mamy do czynienia z rodowitą obywatelką karpackiego kraju.
Produkowana wspólnie z Phelipe (Filip Aurel - tu odpowiedzialny za skomponowanie muzyki), piosenka w wykonaniu Lirii, dotyczy miłości na pierwszy rzut oka i chemii, wytwarzanej pomiędzy parą dwojga ludzi: „Rozumiemy się poprzez znaki / Nawet nie musimy rozmawiać”. To jedne z dwóch pośród wybranych sposobów interpretacji tytułu na język polski.
„Nic w tym życiu nie może się równać z uczuciem kochania i bycia kochanym. Piosenka „Signs” opowiada o tym uczuciu, o radości dzielenia życia z bratnią duszą. Co więcej, piosenka jest tym, co myślę o miłości'' - mówi piękna artystka.
W 2013 r. Liria wzięła udział w rumuńskiej edycji ''Mam Talent'' gdzie dotarła aż do półfinału. Artystka prezentowała się wówczas z repertuarem, zawierającym piosenki Shakiry, poruszając się tak prowokująco, że nawet najbardziej wymagający juror - Mihai Petre, był pod wrażeniem jego występu. Stąd po telewizyjnych występach przylgnęło do niej określenie ''rumuńskiej Shakiry'', wypowiedziane po raz pierwszy właśnie podczas jej pojawiania się na ekranach telewizorów.