Łączna liczba wyświetleń

sobota, 28 kwietnia 2018

PLAY & WIN - ``CHANGE THE WORLD`` (ZMIEŃ SWÓJ WEW. ŚWIAT WSPÓLNIE Z RUM.)


Rumuńskie trio muzyki tanecznej, elektronicznej i klubowej, które stało się głównymi twórcami sukcesu swojej rodaczki Inny (Eleny Alexandru Apostoleanu), wokalistki dance i house zakorzenionej w podobnej estetyce muzycznej. Ich kunszt, jeśli chodzi o produkcję muzyki do tańca, oprócz utworów zaśpiewanych przez Innę, objawił się również w solowych produkcjach house. Wśród czołowych spośród nich należy wspomnieć jedną z pierwszych, czyli ``Slow Motion``, później przyszedł czas na wybitnie letnie ``Only``, ``Ya BB``, czy ``House Music``. Pierwsze dwa spośród wyszczególnionych tytułów cieszyły się dużą estymą i wysokim uznaniem w Polsce, były chętnie emitowane w latach 2008 do mniej więcej 2010 nawet przez duże rozgłośnie o profilu tanecznym oraz młodzieżowym, jak również lokalne i regionalne rozgłośnie. Grupa niejednokrotnie odwiedziła Polskę - nasz kraj, podczas licznych koncertów (zarówno mniejszych i tych, z większym rozmachem i bardziej szerokim zakresie - tych pierwszych było zdecydowanie więcej). Ten utwór pochodzi z 2011 roku. Niesamowicie uzdolnieni kompozytorsko, producencko i lirycznie (w pisaniu tekstów do piosenek - zarówno własnych, jak i dla potrzeb innych artystów z ojczystej sobie Rumunii) Panowie, tworzący autorską formację Play & Win, czyli Radu Bolfea, Marcel Botezan i Sebastian Barac. Od przynajmniej paru lat wycofali się z działalności pod własnym szyldem na rzecz wspomagania licznych kolegów z branży od strony producenckiej i słowotwórczej. 

BAMBI FT. GREEK4U - ``DINATA`` (NOWOŚĆ,SPRINT MUSIC, 25.04.18) ; GRECKIE BRZMIENIE W WYD. RO


     Jeszcze przez chwilę pozostaniemy na blogu w najnowszych (na chwilę obecną - w trakcie pisania posta) zasobach wytwórni Sprint Music.
     W przypadku tegoż utworu widzimy wyraźne inspiracje Attyką, szczególnie w zakresie tytułu (bezpośrednie odniesienie do wielkiego, europejskiego szlagieru greckiej grupy Antique, pochodzącego z roku 1999) oraz akcentów folkowego brzemienia kraju olimpizmu, starannie wplecionych w rumuńskie, rozrywkowe brzmienie taneczne. Wszystko to stworzyło naprawdę unikalne połączenie dwóch ciekawych kultur muzycznych, których wyróżniające się cechy słychać wyraźnie pośród linii melodycznej. Nutka należy do żeńskiego duetu Bambi, tworzonego przez siostry Ralukę oraz Denisę Tanase. Bliźniaczki przyszły na świat w Bukareszcie 13 października 1987 roku. Ich dyskografię na obecnym etapie stanowi 5 studyjnych albumów kompaktowych. Obie z sióstr już od najmłodszych lat dziecinnych wyróżniały się przejawianiem szczególnego zainteresowania i talentów w zakresie muzyki. Karierę inaugurowały zdobywaniem pierwszych szlifów w sekcji śpiewy Pałacu Młodzieży w Bukareszcie. W międzyczasie, zanim dorosły i zaczęły uczęszczać do muzycznych szkół wyższych - George Enescu Music High School w Bukareszcie, a następnie National Music University w Bukareszcie - jako dziewczynki, a później nastolatki niejednokrotnie pojawiały się w różnorodnych, (co najmniej paru) rumuńskich programach rozrywkowych, skierowanych za pośrednictwem telewizji do dzieci i młodzieży. W 2015 oficjalnie formacja rozpadła się, jednakże dziewczęta ogłosiły, że nazwa projektu Bambi nie zniknie z rynku i dalej będzie obecna w przestrzeni artyzmu muzycznego. Co aktualnie właśnie można podziwiać, ku uciesze wszystkich koneserów muzyki rozrywkowej - lekkiej, łatwiej i przyjemnej, ale jak widać, słychać i czuć - niekoniecznie muszącej zawsze uchodzić za nieciekawą, czy mało ambitną. Piosenka jest dość specyficzna w odbiorze, nie spodoba się wszystkim od razu, ale cieszy z każdym przesłuchaniem coraz intensywniej, zapadając głęboka w zakamarki pamięci :) 

ALB NEGRU - ``IA-MA ASA`` (SPRINT MUSIC ; 25.04.18), TANECZNA PREMIERA W RYTMIE MAJÓWKI


Zespół, stanowiony poprzez duet dwóch muzyków, będących równocześnie producentami, autorami tekstów i wokalistami. Kamara oraz Andrei (bo takie pseudonimy przybrali sobie od samych początków działalności twórczej) początkowo występowali pod własnymi szyldami mimo, iż czynili to razem. Dobrym przykładem na taką swoistą dwoistość, jest utwór What You Want (C`est bon). Ukazał się on latem 2016 roku i został wydany najpierw pod tożsamością Andrei i Kamara. Później na jakiś czas zniknął z internetu, by dość szybko pojawić się ponownie z nakręconym oficjalnym teledyskiem i już pod nazwą Alb Negru. Jeden z najbardziej utytułowanych, rozpoznawalnych i utalentowanych rumuńskich projektów, zakorzenionych w muzyce popowo-tanecznej. Kamara Ghedi pochodzi z Gwinei Francuskiej, stąd częste pojawianie się języka znad Loary w przestrzeni lirycznej komponowanych przez nich piosenek. Miesza się on z rodzimym Andrei-owi rumuńskim. Własny, wyróżniający się dźwięk, mieszanka tańca oraz nurtów R&B to jedne z głównych czołowych wyznaczników ich aktywności na scenach. Jeśli muzyka ma oznacza miłość, to Andrei wespół z Kamarą, nadają nowe znaczenie tej przestrzeni dziedziny artystycznej, przekształcając rumuńskie ``te iubesc`` we francukie ``Je t`aime``. Nadaje to całości międzynarodowego charakteru i wydźwięku, równocześnie oznaczając podejście z pasją do tego, w co się od lat zaangażowali. Pierwszy sukces na ich drodze pojawił się w roku 2004 - wówczas w ramach Mamaia National Music Festival występują po raz pierwszy przed naprawdę dużym audytorium, co czynią nagraniem ``Noi doi``, jakie stało się chwilę później ich pierwszym wspaniałym przebojem. Ten sam rok przynosi wydanie ich pierwszego solowego albumu, nazwanego z francuskiego ``En garde``. Rok następny - 2005 - owocuje drugim autorskim krążkiem duetu pt. ``Passion``. Wydawnictwo przynosi ze sobą nowy hit ``Fara sens``. Cieszy się niebywałą popularnością w mateczniku, czyli na rumuńskich listach bestsellerów i w ramach radiowych zestawień, jednocześnie dociera do gorącej pierwszej dziesiątki w Turcji, Francji, czy Hiszpanii. Analogicznie - także latem 2005 - Andrei i Kamara otrzymują nagrodę ``artystyczna doskonałość``, przyznaną za wydanie i wielki sukces singla ``Hello (Muza mea``. W 2007 wygrali krajowe preselekcje, jeśli chodzi o Eurowizję i reprezentowali swój kraj na tym festiwalu piosenki. W roku 2013 przyznano im najbardziej prestiżową rodzimą nagrodę przemysłu muzycznego, czyli Romanian Music Awards. Doceniono oraz wyróżniono ich najwyższym laurem w aż dwóch kategoriach tego plebiscytu - ``Najlepsza piosenka pop 2013`` i ``Najlepszy pop 2013``. We wrześniu 2014 roku przypadł okrągły jubileusz 10-lecia ich działalności. Alb Negru świętowało go - jakżeby inaczej - wydaniem kolejnego muzycznego krążka, oznaczonego tytułem ``TENtatii``. Nagranie tytułowe z niego pochodzące, stało się kolejnym przebojowym standardem z ich dorobku. W niniejszym artykule zawarłem jedynie niewielki wycinek wszystkich sukcesów, kamieni milowych i pomniejszych osiągnięć Andrei-a oraz Kamary. Przy okazji prezentacji kolejnych ich energetycznych szlagierów, wspomnę o jeszcze wielu innych ciekawostkach, jak też jeszcze bardziej uszczegółowię pewne fakty. Odnośnie przywoływanej piosenki, w przestrzeni internetu szybko po publikacji utworku, zaczęły się pojawiać oskarżenia o plagiat, kierowane w stronę rumuńskiego ``Alb-a`` o plagiat. Sugeruje się, że muzycy Negru sugerowali się i czerpali z pomysłów Justina Biebera (zarówno, gdy idzie o klip, jak i bezpośrednią inspirację samego nagrania). Jednakże w moim głębokim przekonaniu należy uznać te oskarżenia za absolutnie bezpodstawne, chociażby z racji na ich autorską interpretacją, własne wykonanie, a co najistotniejsze - zupełnie inną (bo rumuńską) wersję językową. W każdym razie to może być (i z całą pewnością już niedługo zasłuży na to chlubne miano) wielki hit tego roku, szczególnie jeśli chodzi o wiosnę i lato ! :)

ALEX TOMA - ``STRAINO`` (27.04.2018) - WYTW. RED CLOVER


Hasłem przewodnim rumuńskiej fonograficznej firmy Red Clover, jest od ponad 8 lat jej istnienia sformułowanie wznieś się na wyższy poziom muzyki. Słuchając tego typu utworów nie sposób się nie zgodzić z tak przedstawionym stwierdzeniem, jakie w przypadku tego typu melodyjnych nagrań w stu procentach potwierdza się odnośnie rzeczywistości. W tej piosence jest wszystko - specyficzna linia melodyczna, okraszona mieszanką charakterystycznego dla stron w sercu Karpat mieszanką popu oraz różnorodnych odmian muzyki tanecznej i elektronicznej. Ponadto całość uzupełniają rzecz jasna odpowiednio dobrane i wartościowe słowa, skwitowane łatwym do zapamiętania oraz wpadającym w ucho refrenem. Autorem przedstawianej kompozycji jest Alex Toma - popularny rumuński producent, kompozytor oraz aranżer. Założyciel i właściciel własnego, liczącego się studia nagraniowego, wyposażonego w wysokiej jakości mikserski sprzęt audio. Na ścieżce swojej kariery zdążył już napotkać - podejmując twórczą współpracę - między innymi Alexandrę Stan, czy Antonię Iacobescu. Jego wysiłki w przypadku tychże postacie koncentrowały się rzecz jasna głównie na tworzeniu popowych i dance-owych bitów. Tym razem - gdy wiosna Anno Domini 2018 zapanowała w środkowo-wschodniej Europie na dobre, rozwijając swoje skrzydła - A. Toma postanowił nie tylko od podstaw stworzyć autorską produkcję muzyczną w zakresie aranżacji i kompozycji, ale równocześnie sam ją zaśpiewać. Całość zaowocowała czymś, co urzeka najbardziej kwitnącą i śpiewną (za sprawą ptaków) porą roku ! :) Teledysk pełniący rolę ilustracji nutki, został nakręcony i zrealizowany najprawdopodobniej w stolicy Rumunii - Bukareszcie. Równie wysoce prawdopodobnym jest fakt przewijania się w klipie wybranych migawek z innych rumuńskich miast. Na początku filmiku i mniej więcej w jego środku widzimy również niewielki wycinek ujęć zieleniących się pól, łąk i lasów w karpackim kraju. Jeśli chodzi o rozwinięcie tego mini obrazu, to możemy zaobserwować również przebitki z miejskich parków, aczkolwiek główną rolę pełnią tu krajobrazy typowo miejskie.

niedziela, 22 kwietnia 2018

YARABI - ``ANGEL WINGS`` (anielski wiatr prosto z Rumunii - ciepły, wiosenny, już na poły letni i odprężający)


Ten duet, tworzący i wyśpiewujący pod niebiosy swoją muzykę jako mieszankę nurtów popowych, tanecznych i folkowych czerpie szerokimi garściami z wpływów macierzy, jeśli chodzi o rumuńskie melodie ludowe, co słychać w ich produkcjach. Owe motywy artyści od zawsze subtelnie wplatali w swoje utwory, wyróżniają się tutaj w sposób szczególny ich dwa największe przeboje : tytułowe ``Yarabi``, ``I Amar``, czy mniej znana ``Ozoltina``. Ich debiutancki krążek (określony nazwą zespołu, zawierający również tytułowy wielki hit), ukazał się w macierzystej Rumunii w roku 2005. Dwa lata później, bo w 2007 album został wydany w Polsce. Cieszył się dość dużym uznaniem. Ich wspomniane dwa największe wyznaczniki przebojowości, były dość często emitowane nawet przez duże, młodzieżowe ogólnopolskie rozgłoście radiowe. Niejednokrotnie w przeciągu paru ostatnich lat pierwszej dekady wieku XXI odwiedzali Polskę lokalną podczas licznych koncertów, gdzie przeważnie pełnili rolę wiodących gwiazd owych wydarzeń ! W roku następnym, 2008 ukazuje się ponownie dwupłytowa edycja wydawnictwa pod nazwą ``Yarabi``. Tu również całość wydaje firma My Music (rodzima) wspólnie ze światowym gigantem - Universal-em. Wznowienie zawierało w swojej drugiej części specjalne edycje ekskluzywne utworów, nagrania dotąd niepublikowane oraz liczne remiksy. ``Angel Wings`` znalazła się zarówno na jednym, jak i drugim wydaniu. Rok 2005 i nieco mniej znany utworek cieszącego się niebywałą popularnością w krajach Europy Środkowo - Wschodniej. Z całą pewnością warto poznawać także i mniej rozpoznawalne (ale równie melodyjne, co okręty flagowe) przejawy ich naprawdę bogatego (jak na jedynie parę lat działalności) dorobku.
Ionuţ "I.C. Tiu" Cristian i Adrian "Filip" Filipidescu niestety rozwiązali projekt Yarabi w roku 2011. Nadal są aktywni muzycznie, ale już oddzielnie i bardziej na płaszczyźnie tworzenia muzyki, pisania tekstów, czy komponowania dla innych, mniej znanych. Od początku nagrywali pod egidą rodzimej wytwórni fonograficznej - Intercont Music. 
Jako subtelną i autobiograficzną puentę mogę dodać, iż między innymi od licznych spotkań z ich twórczością muzyczną, rozpoczęła się moja wielka przygoda z zamiłowaniem do rumuńskich stron w kulturze i śpiewie :) Wartościach stojących najlepiej w Europie (o ile nie na świecie) jeśli chodzi o poziom i pozytywne emocje, kreowane przez melodykę oraz wartościowe teksty, idealnie skorelowane z nutami :)

MARIA GHEORGHIU - ``MAI APROAPE DE TINE`` (1999) - RUMUŃSKA MUZYKA FOLKOWA


Maria Gheorghiu - to pochodząca z miasteczka Resita w zachodniej części Rumunii śpiewaczka muzyki folkowej. Urodziła się tamże 28 sierpnia 1963 roku. Już w wieku 3 lat rozpoczęła naukę baletu. Dziedziczy swój wielki talent, emanujący na wielu płaszczyznach artystycznych po swoich znamienitych członkach rodziny - mowa tutaj głównie o rodzicach i dziadkach. Studiując w Szkole Muzycznej w swoim rodzinnym mieście zgłębiała tajniki gry na oboju, fortepianie, czy skrzypcach. Zdobywa wyższe wykształcenie w rzeczonym (i nie tylko) zakresie broniąc dyplom i kończąc edukację na najwyższym poziomie w roku 1977. Następnie zasila skład chóru ``Ewe``, gdzie jest obecna przez 10 lat, a całości przewodzi dyrygent Doru Morariu. Później pieśniarka staje się częścią Ateneum Wieczernika w Resicie. Tamże jest recytatorką wierszy i poezji. W artykule nie sposób wymienić wszystkich największych sław rumuńskiej muzyki ludowej i folkowej, z którymi Gheorgiu (czyt. Ghorgiju) już występowała na przestrzeni wielu dekad. Od długiego czasu ona również lśni niesamowicie jasno (o ile nie najbardziej) na firmamencie gwiazd tego typu nurtów muzycznych w stolicy Karpat. Dość powiedzieć, że wystąpiła już niemal chyba na wszystkich możliwych festiwalach, zarówno prezentujących twórczość folkową, jak i tych, obracających się w ramach innych stylistyk. Artystka wielkiego formatu, co doceniono w roku 1993. Wówczas zdobywa ona główną nagrodę narodowego festiwalu piosenki rumuńskiej. Obecnie Maria udziela się już nieco mniej jako wokalistka, czy kompozytorka. Swą aktualną działalność przekierowała na tory udzielania się jako moderatorka muzyczna oraz konsultantka w sprawie układania muzyki na antenach państwowego Radia Romania. Przez jakiś czas prowadziła nawet własną audycję. Przed paru laty zainaugurowała również akcję promocji rodzimej muzyki folkowej w szkołach i na uczelniach. Prezentowana kompozycja pochodzi z krążka, wydanego w roku 1999, którego reedycja ukazała się w 2007 (a także ponownie w 2015 na łamach internetowego kanału wytwórni Intercont Music, z którą pieśniarka współpracuje - firmy wydającej również chociażby utwory słynnego duetu Yarabi, czerpiącego szerokimi garściami z folku, tworzonego w Rumunii). Płyta nosi nazwę ``Floare de Vartej``. To czwarty autorski, studyjny krążek, wydany przez Gheorghiu. 
Tego typu muzyczne, smaki, wzruszenia, pozytywne i ciepłe emocje, kojące serca, dusze i umysły (zmęczone chociażby smutnymi polskimi realiami) ukołyszą do snu po całym tygodniu i przysłowiowo ``naładują akumulatory`` na nowe zmagania w następnych dniach. Wszystko to i jeszcze więcej, zawsze w nieco późniejsze niedzielne wieczory, między godziną 21:30, a 23:00 na falach średnich, gdzie na wielu częstotliwościach o tej porze, również nad Wisłą można usłyszeć Radio Romania Actualitat. Tam możemy zetknąć się z audycją, noszącą tytuł  ``Omul cu Chitara`` (wym. Omul Ku Gitara). Prowadzi ją dwóch przesympatycznych redaktorów w średnim wieku, szczerze zaangażowanych z pasją w to, co czynią. Archiwalnych programów można również z opóźnieniem posłuchać jako podcastów na stronie internetowej Radia Romania Actualitat (cz. Aktułalitet). Nazwę pasma można dosłownie w wolnym tłumaczeniu na polski odczytać jako człowiek, tudzież ludzie z gitarą, albo w klimacie gitary. Muzyczne style, jakie królują w trakcie jej trwania, przez półtorej godziny, to właśnie głównie muzyka ludowa i folkowa z Rumunii, czasem nie brakuje także nawiązujących do niej ogólnych standardów światowych. A wszystko spięte jest wspólnym mianownikiem silnej obecności w nagraniach motywów gitary klasycznej.




sobota, 21 kwietnia 2018

ELENA - ``DE NEINLOCUIT`` (CAT MUSIC - POCZ. KWIETNIA 2014) - KWIATOWY ZAPACH WIOSNY z nutką refleksji...


To singiel, mówiący o melancholii i tęsknocie. Wszystko w przestrzeni liryki zostało oparte o miłość, relację z drugim człowiekiem i jej różne oblicza. Oczekiwanie na prawdziwe i pełne uczucie zawarto tu jako sens istnienia, gdy wie się, że odnalazło się tę najwłaściwszą osobę i już z żadną inną nie będzie się w pełni szczęśliwym. A z tym wybranym towarzyszem życia chce się pozostać już aż do ostatnich chwil. Pojawia się tutaj również dużo wątków, odnośnie kwestii, iż oczekiwanie na realne i odwzajemnione uczucie wypełnia przeważnie większą część życia każdej osoby ludzkiej. Tu pojawia się pewien poziom paradoksu - wymowa samej kompozycji, zarówno ta muzyczna, jak i obrazowa (teledysk zrealizowany w realiach wiosny, która uderza nas aromatem rumuńskiego kwiecia) jest melodyjna, optymistyczna, ciepła i radosna, jednakże jest mowa również o śmierci. Wystarczy spojrzeć na cytat ze słów utworu - ``nie mogę zapomnieć tych chwil aż do śmierci``, bądź jesteś niezastąpiony aż do ostatniej chwili. Ten ostatni zwrot miesza się z kwestią odchodzenia, a sam tytuł nawiązuje do frazy, iż jest ktoś ``NIEZASTĄPIONY` (rum. De Neinlocuit - czyt. De Nelokuit ; ang. ``Irreplaceable``).
Autorem tekstu oraz kompozytorem muzyki dla potrzeb nagrania stał się sam Laurentiu Duta - wokalista i aranżer, działający solowo przez parę lat swojej drogi scenicznej, a od niemal zawsze związany głównie z zespołem ``3 Sud Est``(wymowa trej sud eszt). 
Całość wyśpiewuje Elena Gheorge. W 2009 roku reprezentowała swój kraj podczas 54. konkursu piosenki Eurowizji. Pochodzi z Clinceni (czyt. Clinczeni) - gminy położonej w południowo-zachodniej części okręgu Ilfov. Artystka pochodzi z rodziny, silnie związanej z twórczością artystyczną w dziedzinie muzycznej. Mama Eleny - Marioara Man Gheorge jest wokalistką folkową (o tym wyjątkowym nurciem, także w twórczości rumuńskiego serca Karpat, będzie więcej już naprawdę niedługo). Jej siostra - Ana, to dziennikarka, zaś brat - Costin - jest piłkarzem w jednej z bukaresztańskich drużyn studenckich. Gatunki, jakie preferuje od zarania w prezentowanej twórczości to specyficzna i oryginalna mieszanka pop, dance, house oraz latino (w swoim czasie jeśli chodzi o ostatni z wymienionych objawiała najwięcej przebojów). Gheorge zadebiutowała na scenie - uwaga - już w wieku 3 lat ! Uczyniła to wspólnie z mamą podczas jednego z jej koncertów. W wieku 11 lat dołącza do Narodowego Pałacu Dzieci, gdzie pobiera lekcje śpiewu. Wówczas staje się ona solistką zespołu Harmony Circle, z którym występowała na wielu lokalnych festiwalach. W roku 2000 zdobywa złoty puchar Little Bear w trakcie trwania konkursu w Baia Mare, gdzie wykonała przebój „One Moment In Time” z repertuaru (niestety obecnie nieżyjącej już) amerykańskiej Whitney Houston. Rok później wzięła udział w Mamaia Festival, gdzie zapoznaje się ze znaną koleżanką po fachu, a ponadto wziętą modelką, aktorką serialową - Adelą Popescu (pod koniec pierwszej dekady XXI wieku występującej w paru utworach wspólnie z formacją DJ Project). Niedługo później powołuje wspólnie z nią zespół pod nazwą Viva.
W 2003 roku prezentuje się ponownie jeszcze szerszej publiczności jako wokalistka grupy Mandinga, 
grającej głównie muzyką latynoską.
W czerwcu tego samego roku wydaje debiutancką płytę. W 2005 roku rozstaje się z Mandingą, by działać 
już wyłącznie na własny rachunek, jednakże pierwsze wielkie szlify zaczęła stawiać właśnie w owych 
latach. Od 2009 regularnie współpracuje z w/w już Laurentiu Dutą - co słyszymy również w 
przywoływanej nucie.
W naszym kraju jest kojarzona w stopniu mocno ogólnym niestety głównie z dość przaśnego, pretensjonalnego i do bólu komercyjnego nagrania pt. ``Mamma Mia (He`s Italiano)``. Za to w południowych rewirach Starego Kontynentu oraz pośród macierzy jej spektrum twórczości objawia się do dziś w wielu obliczach, od spokojnego (jak tu) poprzez popowe, a nawet z lekka taneczne. Piosenka, traktująca o emocjach tych z rodzaju najbardziej górnolotnego, posiadająca w sobie szczególną energię, pasję i melodykę. Na kolejnym cytacie z oficjalnego opisu piosenki, nieco przeze mnie sparafrazowanego (podobnie jak w pierwszych paru zdaniach) zakończę opis tego wartościowego przejawu twórczości tejże artystki.




piątek, 20 kwietnia 2018

RALUKA - ``IERI ERAI`` (KWIECIEŃ 2016) - WIOSENNY POWIEW RUMUNII




Alexandra Raluca Nistor - to artystka muzyki pop, dance oraz house, wywodząca się z miasta Deva. Przyszła tam na świat 14 listopada 1989. Zasłynęła w największej mierze występami wspólnie z DJ-em Savą (Constantinem Savą), co ma miejsce od 2009. Jednak od przynajmniej paru ostatnich lat rozwija z dużymi osiągnięciami solową ścieżkę artystyczną. Po raz pierwszy zwróciła na siebie uwagę mediów w 2008, gdy zdobyła tytuł Grand Trophy Międzynarodowego Festiwalu Muzycznego George Grigoriu Light. Jako absolwentka Szkoły Muzyki i Tańca im. Zygmunta Toduty w Devie zdobyła drugie miejsce na festiwalu piosenki Mamaia, odbywającym się także w roku 2008. Nagrodzono ją w kategoriach interpretacje oraz barwa głosu. Również jesienią analogicznego roku Raluka dołącza do preselekcji konkursu pod nazwą Megastar, w którym śpiewając wspólnie z żeńskim zespołem Pepper Girls zajmuje drugie miejsce. Prezentowana kompozycja, ujawniona wczesną wiosną przed dwoma laty, jest wysoce przesycona rumuńskim aromatem, smakiem i klimatem, spuentowanym tanecznym bitem, aczkolwiek stworzonym tak, by był jednocześnie nieco łagodniejszy w odbiorze (tu już widać przeciwieństwo w porównaniu np. z utworem ``Aroma`` Dj Savy i Raluki). W tworzenie muzyki oraz tekstu niniejsze melodii byli zaangażowani czynnie prócz samej Nistor, również mołdawska wokalistka oraz autorka tekstów - Irina Rimes (od paru lat na stałe osiadła w Rumunii), a także Marius Ivancea - znany jako What`s Up. Ten ostatni jest producentem, kompozytorem, twórcą tekstów piosenek i raperem - często współpracującym z piosenkarką Ruby. Świetny przejaw autorskiej twórczej aktywności Alexandry Raluki. Niezmiernie istotnym jest fakt, iż dzięki temu, że ma ona mocny i donośny głos, jakiegokolwiek problemu nie stanowią dla niej występy na żywo oraz wchodzenie w interakcje z publicznością. Piosenkarka świetnie porusza się do rytmu na swoich koncertach, jak również w radiowym studiu (patrz - filmiki z występów akustycznych w internecie). Radzi sobie idealnie bez żadnych wątpliwej jakości ``wspomagaczy`` jak chociażby popularny playback. 

Prezentowane zdjęcie jest jedynie ilustracją poglądową - singiel nigdy nie został wydany na winylu, jest przeważnie dostępny jedynie w postaci pliku cyfrowego, a szkoda... Analogowy nośnik z duszą gwarantowałby zachwyt i rozsmakowanie się wszystkim melomanom, entuzjastom świetnej jakości dźwięku ! 



MIRA - ``ANII MEI` (MARZEC 2017 - CAT MUSIC) ; WIOSNA MA TWOJE IMIĘ RUMUNIO !


To nagranie kilkanaście dni temu ukończyło dokładnie rok, na łamach internetowego kanału rumuńskiego giganta muzycznego ukazało się dokładnie 28 marca 2017 roku. Może się podobać w każdej ze sfer od pierwszej, aż do ostatniej sekundy jego wybrzmienia.
Słowa i muzykę, ze szczególnym uwypukleniem charakterystycznego brzmienia z tamtych właśnie stron, stworzył duet Sorin Seniuc (producencka część grupy Crush + Alexandra Ungureanu, będącej twórcami takich przebojów - w tym przypadku osadzonych w nurcie klubowym i tanecznym, w rytmie house - jak chociażby ``Cu Tine In Rai``) oraz Alexandra Tirtirau (czyt. Tirtiroł) - wzięta rumuńska autorka tekstów, pisząca chociażby dla projektu Havana, czy samej wielkiej gwiazdy - Alexandry Stan. Tirtirau znana jest również jako twórczyni liryki do piosenek pod pseudonimem Lexi. 
Co do samej Miry (tak naprawdę to Maria Mirabela Cismaru - pochodząca z Rovinari, gdzie urodziła się 12 marca 1995), to ostatnimi czasy wokalistka powróciła w wielkim, fenomenalnym i wybornym stylu, pokazując idealnie zaśpiewany oraz skomponowany duet, utworzony artystycznie wspólnie z DJ Project (utwór pt. ``Inima Nebuna`` - ang. ``Crazy Hearts``).
Numer podbija już nie tylko swą ojczyznę, ale również wyżyny wielu innych rankingów, muzycznych zestawień. Króluje na coraz większej ilości parkietów w licznych klubach Starego Kontynentu, jest coraz chętniej prezentowany przez stacje radiowe z południa Europy, a już z całą pewnością króluje w obszarze internetu.
Mira zaczęła śpiewać już w szóstym roku życia, pierwszego singla wydała w 2012 roku, co uczyniła wspólnie z DJ-em Marco Ryan-em. Nosił on tytuł ``So la la``. W tym samym roku artystka wzięła udział w programie telewizyjnym ``The Voice of Romania`` (Vocea Romaniei - czyli Głos Rumunii), gdzie występowała w drużynie pod przewodnictwem samego Mariusa Mogi (kompozytor, wokalista i producent muzyczny, znany z duetu Morandi).
Dała się tam poznać od najlepszej strony twórczej, pokazując wybitne umiejętności sceniczne, wygląd, prezencję, a przede wszystkim świetną, ciepłą, a zarazem wyrazistą skalę głosu. Barwa wokalizy oferowana przez Cismaru, objawia się w pełni w czasie jej licznych występów na żywo (często przybierających formę tak zwanego ``bez prądu`` - w rumuńskich stacjach radiowych, czy klubokawiarniach). Możemy wybrane przejawy tej sfery jej twórczej aktywności również podziwiać, jeśli chodzi o sieć.
Początki MIRY w kwestii obycia się ze sceną i środowiskiem muzycznym (wówczas jeszcze w skali mikro) sięgają klubu dziecięcego w rodzinnym, 12-to tysięcznym miasteczku Rovinari.  Niedługo później była także uczestniczką Pałacu Młodzieży w niedalekim Targu Jiu (stolicy okręgu Gorj). U podnóża pasma Karpat Południowych, nad rzeką Jiu, przez 3 lata uczęszczała tam na lekcje muzyki pop. Później Mirabela stała się częścią zespołu Anonim Band. Wtedy to odkryła w sobie pasję oraz talent do gry na gitarze klasycznej. Obecnie MIRA jest już uznaną piosenkarką, autorką takich hitów jak ``Ballade de Iubire``, ``Bella``, czy ``Masca de Zorro``. 
Przed wami w szlagierze sprzed dwunastu miesięcy, zakorzenionym jeszcze w wiośnie Anno Domini 2017 ! :D


sobota, 14 kwietnia 2018

INNA - ``TU SI EU`` (PROD. PLAY & WIN) - ORYG. PIERWOTNA WERSJA RUM. ``CRAZY SEXY WILD``


Rumuński (śpiewany poza przewodnią zwrotką refrenu w całości w tym właśnie języku) oryginalny pierwowzór tanecznego ``Crazy Sexy Wild``, wydanego praktycznie równolegle, wczesnym latem 2012 roku. Całość ukazała się na łamach wytwórni Roton - jednej z wiodących rodzimych firm fonograficznych na obszarze karpackiego kraju. Wersja ``lingua romania`` znalazła się tamże 12 czerwca 2012. Anglojęzyczna wersja, jeśli chodzi o datę jej wydania cyfrowego, pod postacią singla została wydana 14 września tego samego roku. Autorzy tekstu oprócz samej inny (tak naprawdę Eleny Alexandru Apostoleanu) to prawdziwy międzynarodowych konglomerat zasłużonych i uzdolnionych twórców takich jak Henri Lanz, Kimberly Cole, czy Will Rappaport. 
Sama produkcja w przestrzeni muzyki została zrealizowana przez Sebastiana Baraca, Radu Bolfea i Marcela Botezana, czyli przesławne house-owe trio Play & Win. 
Wielu (nie tylko krytyków muzycznych) zarzuca Innie (czyt. Inie) jednorodność śpiewanych przez nią piosenek, zarówno na płaszczyźnie tematycznej, jak i aranżacyjnej. Jest to argument absolutnie wyssany z palca jako, że głównymi autorami jej sukcesu są twórcy wybornej tanecznej melodii, utrzymanej w charakterystycznym rumuńskim stylu. Wspomniany już sławetny tercet każdą swą produkcję czyni starannie przemyślaną od początku do końca, choć przy pierwszym przesłuchaniu jakiejkolwiek, bądź po sięgnięciu ich większej dawki wydają się one w pierwszej chwili niemal identyczne. Sebastian, Radu oraz Marcel (Marczel) zawsze dopasowywali bit pod właściwe sobie oraz innym tekściarzom słowa wybranych numerów. W przypadku samego ``Tu Si Eu`` (nie mylić z utworem, zawierającym identyczny tytuł, jaki ujrzał światło dzienne w 2017 roku, a Apostoleanu wykonywała go wspólnie z Carla`s Dreams - również produkującym całość muzycznie) wersja angielska zawrotny sukces nie tylko w ojczystej sobie Rumunii (najwyższe miejsce 5 w muzycznych zestawieniach gorącej setki), ale także choćby i w odległej Japonii (lokata 49). Przesympatyczny, dynamiczny i melodyjny utworek znalazł się na krążku ``Party Never Ends``, będącym trzecim studyjnym albumem kompaktowym, wydanym dotychczas w łącznym dorobku artystki. Najnowszą płytą Inny jest kompilacja nosząca tytuł ``Nirvana`` (zawierająca już takie standardy jak ``Tropical``, czy ``Hands Up``). Obecnie Elena Alexandra (Inna) tworzy pod skrzydłami wytwórni Global Records. 

DJ SAVA FT. RALUKA - ``I LIKE (THE TRUMPET)`` ; (KONIEC MARCA 2010 - CAT MUSIC)


Szósty solowy singiel w łącznej dyskografii Constantina Savy (czyli DJ-a Savy). Nagranie debiutowało w rumuńskich stacjach radiowych 30 marca 2010 roku. Zaś 20 maja ukazały się remiksy przebojowego numeru (wśród nich m.in oficjalna wersje wydłużona, remiks w wykonaniu Vanotek-a, czy producenckiego projektu LLP). Dużo później (bo dopiero pod koniec stycznia 2016 roku) ukazała się również inna, odmieniona interpretacja w wykonaniu duetu dj-sko wokalnego Deepside Deejays). Piosenkarką, towarzyszącą Savie jest Raluka (tak naprawdę Alexandra Raluca Nistor). Stała się wyróżniającą postacią sceniczną oraz artystyczną właśnie u boku Constantina, wykonując z nim wiele innych hitów jak np. ``Aer``, ``September``, ``Love You``, czy ``Say Goodbye``. Większość z nich do dziś cieszy się niezmiennym uznaniem i jest często słuchane, przypominane i uwielbiane w tamtejszych (i nie tylko) mediach. To postacie, dzięki którym o współczesnej, tanecznej - rozrywkowej muzyce rumuńskiej zrobiło się głośno na świecie. Największym solowym przebojem Raluki jest nagranie ``Never Give Up``. Inne przeboje przez nią wyśpiewane to m.in. ``All For You`` (2012 - dwa lata przed poprzednim), ``Ieri Erai`` (2016), czy ostatnie samodzielne ``Cine Sunt Eu`` (czyt. Czine Sunt Jeł), wydane w 2017 roku. Ostatnio (w styczniu bieżącego roku) Nistor (Nisztor) zachwyciła wokalnym kunsztem, ukazanym tym razem w łagodnym i nastrojowym obliczu. Mowa o prezentowanym (także i na łamach tego bloga) utworze ``Ca Doi Necunoscuti`` (Ka Doj Nekunoskuz), wykonywanym wespół z jego głównym twórcą - raperem i kompozytorem Vescanem (Veskanem), będącym autorem muzyki i tekstu do tej kompozycji.
Prezentowane obecnie ``I Like (The Trumpet)`` to - śmiało można rzec - prawdziwy rumuński towar eksportowy, jeśli chodzi o działkę tamtejsze muzyki dance. Numer stał się niebywałym hitem w większości krajów Europy oraz pośród macierzy latem 2010 roku. Rodzima prasa rozpisywała się o ``trąbce`` (bo tak zwykło się mówić potocznie o tym kawałku, z racji na wszechobecny dźwięk saksofonu, jaki mówiąc kolokwialnie ``robi robotę``) w samych superlatywach. Gazeta ``Libertatea`` (Libertata) akcentowała jej świeże brzmienie i bardzo interesujący - mocny, wyrazisty beat, będący niebywale interesującym, przez to czyniącym tą piosenkę wyjątkową. Magazyn ``Salut`` podkreślał i chwalił świetne walory głosowe Raluki, dzięki którym to artystka może narzucić niewielką zmianę stylu u Savy, jeszcze bardziej dopasowanego pod jej postać. Inne źródła medialne zauważyły oryginalność dźwięku, oferowanego przez lokalne produkcje klubowe, aczkolwiek stworzone w ramach obowiązujących światowych wyznaczników w tychże gatunkach. W przestrzeni internetu ``I Like...`` zyskało szybkie i spektakularne docenienie już kilka tygodni po premierze tamże. Ponad pół miliona odsłon już we wspomnianym czasie mówi samo za siebie ! Prawdziwa taneczna petarda, specjalnie na sobotę i w weekendowym klimacie !!! Idealnie pasująca także pod witającą się już w pełni śmiało wiosenkę ! :D

ANDEENO DAMASSY FT. JIMMY DUB - ``DIME TU`` (STYCZEŃ 2016, ROTON), LATYNOSKO, PO HISZPAŃSKU, ALE W WYD. RO


Zrobiło się o nich (mówiąc kolokwialnie) głośno na sporej połaci obszarów Starego Kontynentu na początku czerwca 2015 roku. Wówczas Ci dwaj wokaliści, będący równocześnie kompozytorami i autorami tekstów, ujawnili ojczystej Rumunii, Europie oraz całemu światu przebojowe ``Esse Amor``. Utwór dotarł również do Polski, cieszył się dużą popularnością nie tylko na antenach lokalnych rozgłośni radiowych, ale był równie chętnie prezentowany pod postacią teledysku w przeróżnych kanałach internetowych i telewizyjnych, całodobowo emitujących muzykę. Styczeń 2016 roku przyniósł kolejny - nieco już mniejszy - ale jednak także przebój, kawałek o nazwie ``Dime Tu``. Został on przygotowany specjalnie z myślą o czasie zabaw, prywatek i wszelkich potańcówek - karnawale. Nad Wisłą już nieco mniej przytaczany, ale w ojczystej Rumunii, na Bałkanach, południu kontynentu i wielu innych zakątkach Europy oraz globu cieszył się również znaczącym uznaniem. Kompozytorem muzyki do ``Dime Tu`` co ciekawe oprócz duetu go wyśpiewującego, stał się Razvan Costel Matache (czyt. Matacze) - prywatnie mąż Delii Matache, wokalistki, kompozytorki, autorki tekstów i osobowości medialnej, jednej z największych gwiazd rumuńskiej sceny pop i dance ostatnich lat (po jej przeróżne nagranie blog już niejednokrotnie sięgał i zaglądał do jej dorobku stale będzie). Rytmy latino pop z dużą dawką dance w wydanie Made by Romania, świetnie do słuchania nie tylko w karnawale, ale również ciepłą i słoneczną porą roku (jaką jest choćby wiosna) ! :)

AFGO & LIVIU HODOR FT. JACK HAWITT - ``LOST WITHOUT YOU`` (LIPIEC 2016)


U progu sobotniego wieczoru pora na przyjemne dla ucha akordy clubbingu, osadzonego w klimacie nurtu deep house. Ujęcia do teledysku, ilustrującego piosenkę, zostały nakręcone w aż trzech miejscach. Klip wypełniają migawki ze stolicy Rumunii - Bukaresztu, Kluż-Napoki (miasta położonego na Wyżynie Transylwańskiej, w północno-zachodniej części kraju) oraz stolicy Wielkiej Brytanii - Londynu. Z tej ostatniej lokalizacji pochodzi Jack Hawitt - wokalista, będący jedyną dokooptowaną do pozostałej dwójki postacią twórczą spoza granic Rumunii. Jack jak dotąd wydał 3 solowe, autorskie EP-ki (czyli mini albumy, zawierające przeważnie kilka nagrań), jest również autorem licznych podkładów oraz ścieżek dźwiękowych, używanych w spektaklach teatralnych, produkcjach filmowych, czy internetowych. Liviu Hodor to jeden z najbardziej znanych, nagradzanych, cenionych i uwielbianych kompozytorów oraz producentów muzyki klubowej, gdy mowa o obszarze, zamieszkiwanym przez naród osiadły od wieków w sercu Karpat. Znany już ze scenicznej współpracy z wokalistkami takimi jak Mona, czy Tara, będącymi jego rodaczkami. W przypadku kooperacji z Afgo to ich drugie singlowe przedsięwzięcie pt. ``You (In My Dreams)``. Wersja podstawowa opisywanego pokrótce numeru, ukazała się już 17 lutego 2016 roku, jednakże dopiero parę miesięcy później, bo 15 lipca Chris Thrace (czyli właściwie Christian Tarcea - czyt. Tarczea, rozpoznawalny najbardziej jako Monoir) wydał swoją wersję tejże nutki. Rzadko można powiedzieć, że remiks jakiegokolwiek standardu jest lepszy od oryginału, aczkolwiek na podstawie akurat tego konkretnego przykładu można to przyznać z absolutną pewnością. Niestety przywoływana wersja nie cieszyła się w przestrzeni internetu aż tak wielką estymą, jak dość sucha i płaska (pozbawiona energii) wersja oryginalna całości. A szkoda - bo ``Lost Without You`` to propozycja wprost idealnie stworzona na potrzeby uderzającej ku nam wielkimi susami wiosny i następującego zaraz po niej sezonu letniego ! :) Posłuchajcie, zachwyćcie się i rozsmakujcie, także w estetyce soboty ! :)


środa, 11 kwietnia 2018

HOLOGRAF - ``DRAGOSTEA MEA`` (2003)


   To jak dotąd najstarsze nagranie, umieszczane na łamach rzeczonego bloga. Pochodzi z 2003 roku, znalazło się na płycie pt. ``Pur si simplu``, należącej do zespołu Holograf. Grupa od lat zachwyca muzykalnością, reprezentowaną między innymi przez wysoką umiejętność pisania pięknych tekstów połączonych z równie wielkimi zdolnościami kompozytorskimi w zakresie melodyki. Wspólnie koncertują, śpiewają i tworzą i to już od 1978 roku ! Przez skład formacji jak dotąd przewinęło się ponad 15-tu muzyków, a ich przebogaty dorobek zamyka się na 27 wydawnictwach. Prezentowany utwór znalazł się na płytce, będącej 17-tą w łącznej dyskografii. Takie dane na ich temat przytacza oficjalnie powszechnie znana internetowa encyklopedia, która częstokroć lubi dokonywać przeinaczeń, zafałszować, bądź naginania faktów. Z kolei branżowy, muzyczny portal Discogs wyszczególnia 24 kompilacje płytowe, jako wydane przez zespół Holograf (licząc łącznie EP-ki, single, edycje koncertowe oraz video). W każdym razie i tak, zarówno jedna, jak i druga liczba przedstawia się iście imponująco, wywołując pozytywny szok oraz uśmiech na wielu twarzach. Pokazuje to jak trwale muzyka przez nich wykreowana wrosła w historię nie tylko sceny rumuńskiej, ale również i światowej. To jedna z najbardziej znanych rumuńskich formacji muzycznych, jeśli chodzi o arenę międzynarodową. Ich twórczość dawniej określano jako łagodną formę rocka, obecnie to połączenie subtelnego oblicza tego gatunku z włączoną w to dużą dozą melodyjnego i klimatycznego popu. W 2004, czyli rok później po oficjalnej premierze albumu ``Pur si simplu``, wydano jego wersję DVD. Rok 2013 to mastering (czyli cyfrowa poprawa jakości dźwięku, przede wszystkim, jeśli chodzi o soczystość i wyrazistość, innymi słowy dodanie lepszej barwy), dokonany przez realizatorów z wytwórni MediaPro Music. Dwa lata później teledysk z poprawionym nieco dźwiękiem, (ale na całe szczęście nie zepsutym - czytaj przesterowanym - zachowującym charakter oryginału) grupa zamieściła na swoim kanale w znanym serwisie wideo.
   W drugiej połowie marca, w pewien niedzielny wieczór, na antenie państwowej rozgłośni Radia Romania Actualitati (czyt. Aktułalitet) można było podziwiać również i tę nutkę, jako jedną z wielu cudownych części składowych jednego z koncertów zespołu Holograf. Atmosferę i smak wydarzenia można było odczuć nawet tysiące kilometrów dalej, a wszystko wydobywało się z głośnika polskiego, wielozakresowego odbiornika monofonicznego, z cudnie podświetlaną, szeroką skalą. Mowa rzecz jasna o popularnym tak zwanym klocku dzierżoniowskim, czyli lubianej, cenionej i licznej przedstawicielce całej rodziny - Śnieżce R-207, produkowanej niegdyś przez Zakłady Radiowe Diora w Dzierżoniowie. Radio Romania Actualitati co ciekawe, podobnie jak przynajmniej kilka innych wiodących rumuńskich stacji radiowych, do tej pory nadaje na zakresie fal średnich. Przy sprzyjającej propagacji dość regularnie (niemal codziennie - wieczorową oraz nocną porą) można słuchać tychże kanałów na większości obszarów Polski :)
Tytuł omawianej kompozycji, w dosłownym tłumaczeniu z języka kraju Daków można przetłumaczyć po prostu jako ``moja miłość`` :) I trudno się nie zgodzić z hasłem, wypływającym nie wprost z przesłania, zarówno teledysku, jak i samej piosenki. Kochaj świat, najbliższych wokół i ciesz się chwilą, a wszystko to wśród tych, których naprawdę kochasz i vice versa ! Wszystko okraś zachwycającym muzycznym powiewem, zakorzenionym w sercu Karpat - a wtedy poczujesz, że żyjesz naprawdę i w pełni. To lekarstwo dla serca i ducha, strawa, jakiej nie da się znaleźć nigdzie indziej !!!

niedziela, 8 kwietnia 2018

ALINA EREMIA - ``POARTA MA`` (MEDIA PRO MUSIC, LUTY 2017)


Tekst do tej piosenki, jak również muzykę dla jej potrzeb stworzyła wokalistka o korzeniach mołdawskich (wspominana już parę postów wcześniej). Mowa o Irinie Rimes. Owa artystka podejmuje kooperację w szerokim zakresie, gdy chodzi o przestrzeń kompozycji i tworzenia słów do nagrań licznych pobratymców w swoim fachu. Za aranżację nagrania, którego angielski tytuł brzmi ``Bear Me``, bądź też Carry Me - zależnie od przekładu, ten ostatni to nazwa wypowiedziana przez samą Eremię (zaś po rumuńsku ``Poarta-ma`` oznacza w wolnym tłumaczeniu `nieś mnie`) odpowiada Constantin Sava, znany jako DJ Sava, z którym Alina Eremia (czyt. Eremija) współpracowała już przy okazji przeboju pt. ``Dulce Amar`` (w zarejestrowaniu którego brał udział również Marius Ivancea, znany jako What`s Up). Nutka stała się prawdziwym hitem wiosną i latem 2016 roku, cieszyła się również popularnością w radiowych stacjach lokalnych u nas - nad Wisłą. Co do ``Poarta-ma`` (czyt. puarta ma) całość jest rzeczywiście niesamowicie nośna, przyjemna w odbiorze, z wyraźnie zarysowaną, sympatyczną linią melodyczną. Wszystko idealnie spasowano z ciepłą barwą głosu Aliny. Jest ona siostrą równie utalentowanego swego brata o imieniu Mircea (czyt. Mircza). Razem wykonali swego czasu popularny duet, wydany pod nazwą ``Ilegal``. Piosenkarka od 2012 roku (po opuszczeniu grupy LaLa Band kontynuuje z wielkimi sukcesami karierę solową. Zeszły rok zakończyła wydaniem debiutanckiej płyty, stanowiącej formę podsumowania jej dotychczasowej działalności. Krążek nosi tytuł ``360`` i zawiera wybór dzieł wokalistki, dokonany przez nią samą i zamieszczony na tymże albumie. Alina Eremia prócz własnych opracowań śpiewnych, słynie również z wykonywania duetów, chociażby z Chrisem Thrace`m (Tarcea czyt. Tarczea) znanym jako Monoir - utwór Freeze, czy Vescan-em, jak też przywoływanym już DJ-em Savą. Innym wielkim przebojem artystki jest również solowe ``A Fost O Nebunie`` - niezwykle życiowe, wzruszające, ale przy tym równocześnie mocno krzepiące i silne w wymowie. Swego czasu po nie również sięgnę. Reprezentowała swój kraj w ramach Eurowizji Junior, wraz z piosenką ``Zurai``. O uzdolnionej i wrażliwej artystycznie Alince można napisać naprawdę dużo i jeszcze więcej. Tymczasem przed wami ``Poarta-ma``...

sobota, 7 kwietnia 2018

PITT LEFFER - ``CINE ESTI?`` (MARZEC 2015 - MANGO RECORDS) Cieplutko, energicznie, optymistycznie i mocno melodycznie ! :)

      

Po raz pierwszy o tej piosence (stworzonej w swej pierwotnej, ``międzynarodowej`` angielskiej wersji językowej) można było usłyszeć już późną jesienią 2013 roku. Parę miesięcy później, bo na początku maja 2014, ukazał się oficjalny teledysk do nagrania ``No Lies``, co ciekawe poza Rumunią dość mocno promowany w Austrii, przez tamtejszy oddział światowej wytwórni Universal (wywodzącej się ze Stanów Zjednoczonych). W tak zwanym międzyczasie utwór doczekał się klubowego, maksi singlowego remiksu, stworzonego przez jednego z bardziej znanych rumuńskich dj-ów i producentów muzyki klubowej oraz elektronicznej. Wersję ową stworzył Iulian Florea. Wersja, wykonywana w macierzystym wokaliście języki rumuńskim, ukazała się 21 marca 2015 pod auspicjami wytwórni Mango Records (założonej przez byłych muzyków formacji Akcent). Za kompozycję muzyczną oraz słowa odpowiedzialny jest zarówno tutaj, jak i w odsłonie angielskiej prócz Samego Pitta Leffera również Dorian Oswin, czyli jedna druga dj-sko-producenckiego projektu DOMG (Oswin wspólnie z wokalistą i kompozytorem Mihai-em Gruia, obecnie zaangażowanym wspólnie z Sorin-em Brotnei w projekt TWO, dawniej byli w Akcencie). Inne przebojowe nagrania, należące do omawianego wokalisty, to m.in utwory takie jak ``Yamala`` (2014), ``Mi Pasion``(także z 2015), ``Himera`` (2015), czy ``My Life`` ze stycznia 2017. Ostatnie z wyszczególnionych to jak dotąd ostatnie, jak dotąd przez niego ujawnione. Dynamicznie, cieplutko, radośnie, melodycznie ! :)

MARY LEE - ``DEPARTE`` (tak daleko, a zarazem tak blisko) - ZNAK JAKOŚCI Q MADE IN ROMANIA, Wiosenna nowość !


  Tak - to prawda... Rumunia leży od Polski i innych zakątków świata zdecydowanie zbyt daleko. Jednakowoż jest nam ona jako kraj, obszar kulturowy, a przede wszystkim ten muzyczny niepomiernie bliska. Muzyka tworzona przez twórców, producentów, tekściarzy oraz wokalistów z tego kraju, zachwyca niezmiennie od końca lat 90. XX wieku, z roku na rok poszerzając obszar swojego zasięgu, docierając do serc szczególnie tych, spragnionych czegoś urzekającego w muzyce. Wysokiego poziomu wykonania, a co najbardziej istotne - szalonej mnogości melodii, zawartej w większości piosenek, wywodzących się z artystycznego centrum Karpat. Ich serce obfituje w coraz to lepsze muzyczne smaczki, jedne z nich stają się hitami, a inne przechodzą ku zmartwieniu dużej części odbiorców bez echa. Od czego jest jednak przestrzeń internetu, pozwalają sięgnąć bo to, co najlepsze, gdy posiada się umiejętność starannego selekcjonowania. Tytuł tej kompozycji jest w tym przypadku niezwykle wymowny (departe = daleko) i zawiera w sobie wielość różnorodnych ukrytych elementów oraz znaczeń. Lirykę utworu można zinterpretować też w inny sposób - częstokroć jesteśmy od siebie zbyt daleko, jako ludzie, popadając w niepotrzebne jałowe spory, przeradzające się w małe i większe wojenki słowne, bądź co gorsza zamieniające się w eskalację fizyczną agresji. A wystarczyłoby czasem do szczęścia naprawdę niewiele - umieć w zabieganym, konsumpcyjnym świecie dostrzec drugiego, nawiązać z nim choćby chwilową, ale w pełni pozytywną relację, obdarzyć go na wejściu uśmiechem i życzliwością, dobrym słowem, co niejednokrotnie oznacza po tysiąckroć więcej, niż wszelkie dobra materialne. Inną drogą odnalezienia życiowego przesłania i sensu, wypływającego sensu, jest sprawa oczywista, a w dzisiejszej dobie już coraz bardziej trudna w realizacji. Mowa oczywiście o aspekcie uczuciowym łączącym dwojga ludzi. Gdy się pokochają i zawsze szanują, starając się rozumieć - wszystko jest w jak najlepszym porządku. Gorzej, gdy przysłowiowy ``klimat`` zaczyna się pogarszać, a jakość zbudowanej wcześniej w pełni pozytywnej relacji zaczyna się diametralnie pogarszać. Życie i inni ludzie potrafią niejednokrotnie zniszczyć nawet najszczersze i najbardziej piękne uczucie, gdy zaprzestanie się o nie walki, bądź skrajnie zaniedba, tudzież upokorzy tę drugą stronę. Najbardziej cudowny, ale równocześnie niezwykle ulotny stan motyli w brzuchu, potocznie określany jako zakochanie trwa tylko chwilę, a później zaczyna się już li tylko proza. Co innego z tak rzadko już dziś spotykaną niewyobrażalnie cudowną kwestią autentycznej i szczerej przyjaźni międzyludzkiej, będącej bezinteresowną i szczerze oddaną. Lecz to już zupełnie inna historia... Artystka wydała pierwszego singla pod koniec maja 2015 roku. Nosił on tytuł ``Riky Riky``, teraz powraca po wielomiesięcznej przerwie i to w wybornym stylu !
  Nagranie ukazało się pod koniec marca bieżącego roku na łamach internetowego kanału jednej z rumuńskich wytwórni muzycznych - Sprint Music. Całość ujawniono pod postacią klipu. Niezwykle wiosennie, ciepło, lirycznie, z przesłaniem i tradycyjną już dużą dozą melodii, spotykaną tylko tu - w produkcjach Made By Romania !!! :)

IRINA RIMES - ``VISELE`` (CZERWIEC 2016) - QUANTUM MUSIC



Obecnie ma 26 lat, jest z pochodzenia Mołdawianką, przyszła na świat w mieście Soroki, położonym w północno-wschodniej części kraju, nad Dniestrem. Prezentowany przez Irinę Rimes repertuar muzyczny jest dość różnorodny, wokalistka z racji na charakterystykę głosu oraz osobowość sceniczną łączy w twórczości elementy elektroniki, nurtu dance, czy nawet akcenty folkowe (tak jak w tym przypadku). Nagranie pt. ``Visele`` jako singiel ukazało się w czerwcu 2016 roku, jednakże teledysk do piosenki powstał dopiero w grudniu tegoż roku. Niestety ilustracja filmowa najłagodniej mówiąc nie zachwyca (a już na pewno ``nie do końca`` koresponduje z piękną wymową i melodyką nuty). Wszystko m.in. z racji na prezentowaną ``otoczkę``, jaka objawia się chociażby w postaci nadmiernego eksponowania ciała piosenkarki pod kątem erotycznym. W tym przypadku powielono możliwie najgorsze zachodnie wzorce popkulturowej papki. Widać tu podobieństwo z ``Liar``, śpiewanym przez Sandrę N. Tam analogicznie Alexandra Naftanaila w drugiej części klipu epatuje swoją seksualnością, co naprawdę nie jest potrzebne w przypadku kompozycji, które bronią się same świetnym doborem muzyki, produkcją, sferą liryczną, sekcją instrumentalną, czy perfekcyjnym sposobem zaśpiewania. Na całe szczęście w nieszczęściu nie są to najbardziej jaskrawe przykłady miałkości wizualizacji muzycznych. Jednakże (wracając od małej dygresji do tematu przewodniego artykułu) sam utwór ``Visele`` z całą pewnością zasługuje na docenienie, uwagę i dłuższe zatrzymanie się. Zmysł słuchu zwróci szczególną uwagę właśnie na wspomniane unikalne połączenie rumuńskiego standardu muzyki ludowej i folkowej, okraszone elektroniczno-klubowym i tanecznym aranżemm. Irina Rimes nie miała problemu ze śpiewaniem w języku rumuńskim jako, że jest to język urzędowy, obowiązujący na obszarze Republiki Mołdowy. Wokalistka od paru lat na stałe zamieszkuje i tworzy w Rumunii, gdzie się przeniosła, by rozwijać swój talent i muzyczną karierę. Utwór ``Visele`` został zamieszczony również niecały rok później na debiutanckim, solowym albumie, wydanym wspólnymi siłami przez Global Records oraz Quantum Music. Krążek nosi tytuł ``Despre El``, a ukazał się 20 października 2017.

IRINA RIMES - ``VISELE`` (OFFICIAL CLIP)

poniedziałek, 2 kwietnia 2018

PRZEBOJOWE JASKÓŁKI 2018 (CZ. XX) ; ANDA ADAM - ``IN ALTA LUME`` (MEDIAPRO i GLOBAL RECORDS 26.03.18)


Połączone siły dwóch rumuńskich wytwórni muzycznych i znana, ceniona oraz uwielbiana wokalistka także pochodząca z tego kraju, jaka powraca po dłuższej nieobecności twórczej, czyniąc to w sposób iście tryumfalny, mocno melodyjny i doprawdy uroczy. Przesympatyczna kompozycja, której angielski tytuł brzmi ``In Another World``. Jej tekst dosłownie przenosi słuchających w inną, lepszą, wręcz idealną muzyczną rzeczywistość. W zimniejszej części sezonu wiosennego (chłodniejszej, niż zwykło się wyobrażać na początku kwietnia - chociaż obecnie do Polski zawitało słońce i co za tym idzie, wyższe temperatury, a na jak długo, to się wkrótce okaże), obecnej pory roku, okazującej się również w stolicy Karpat dość mało przyjemną w odbiorze termicznym, Anda Adam ze swoim najnowszym nagraniem wlewa słońce przepełnione nadzieją dla wszystkich dusz. Osobowości poranionych na różny, często nazbyt dotkliwy sposób przez los, bądź na płaszczyźnie uczuć. ``In Alta Lume`` z pewnością stanie się nagraniem tej wiosny (obok innego, ale o dużo bardziej optymistycznym wydźwięku, ale równie melodycznego ``Inima Nebuna`` w wykonaniu DJ Project i Miry). Jego potencjał na przebój najbardziej zielonej pory w kalendarzu, szybko dostrzegli nad wyraz licznie zebrani słuchacze i widzowie. Dość wspomnieć, iż niecałe dwa tygodnie po oficjalnej premierze teledysku oraz singla nagranie zebrało już ponad 340 tysięcy odsłon. Spektakularny wynik mówi sam za siebie i co najpiękniejsze w pełni pokrywa się z poziomem artystycznym, prezentowanym przez Andę. Możemy tu podziwiać jej bardziej liryczne, wysublimowane i łagodniejsze oblicze estradowe - jako, że do tej pory Adam zdążyła nas przyzwyczaić do przebojów tworzonych głównie w nurce muzyki dance. Anda Angelica Adam obecnie ma 37 lat, pochodzi z Bukaresztu, jest zamężna, w listopadzie 2015 roku wspólnie z życiowym partnerem doczekali się narodzin córeczki Evelin. Jej standardy taneczne, takie jak ``Feel``, ``Amo``, ``Save Me Tonight`` (które dotarło także nad Wisłę jako muzyczny smaczek, zamieszczany jako zawartość niektórych składanek muzycznych), ``Poate Fata``, czy nieco łagodniejsze ``Gloante Oarbe`` są do dziś chętnie nucone i prezentowane w wielu częściach Starego Kontynentu. 
Nie sposób nie wspomnieć również o innym jej niezwykle energetycznym utworze pod nazwą ''Sufletul Meu''.

YAMIRA FT. MATTYAS - ``WATERFALLS`` (5 MAJA 2015 r.)


Epicka realizacja filmowa teledysku do piosenki, filmowe, wręcz monumentalne kreacje artystów w nim występujących, a zarazem wykonujących utwór oraz urzekające plenery, jakie stanowią krajobrazy i elementy przyrody. To wszystko idealnie koresponduje z eterycznością, lekkością, łagodnością i melodyką tej kompozycji. Wykonywana jest ona wspólnie - w duecie ze sławami rumuńskiej muzyki pop i dance.
Yamira to tak naprawdę Andreea Florentina Ispas. Zaczynała śpiewać już w wieku 7 lat, od początku najlepiej odnajdując się w klimatach stricte rozrywkowych i tanecznych. Ispas pobierała również przez parę lat lekcje śpiewu. Wszystko dzięki babci piosenkarki, która pierwsza w dzieciństwie dostrzegła jej zdolności wokalne i muzyczne. Artystka pochodzi z Bukaresztu, gdzie w młodości studiowała. Wyjechała również do Mediolanu, gdzie ukończyła drugi kierunek na jednej z prestiżowych tamtejszych uczelni wyższych. W swoją twórczość oprócz typowych gatunków, stworzonych do tańca, wplata ona również elementy rumuńskiej muzyki folkowej. Słyszymy to również w przypadku tego nagrania. Stało się ono jednym z największych przebojów w jej repertuarze, jeśli chodzi o single. Kompozytorami muzyki w tym przypadku stali się dwaj producenci, skupieni w ramach formacji Deepside Deejays, czyli Panowie : Alstani Victor Razvan i Silviu Marian Paduraru.
W nutce pt. ``Waterfalls`` Yamirze towarzyszy inny jej rodak - rumuński wokalista o scenicznym pseudonimie Mattyas. Jego największym przebojem, wylansowanym w 2010 roku, stał się energetyczny numer ``Missing You``, utrzymany w typowej stylistyce tanecznej z centrum karpackiego kraju. Stał się on wielkim przebojem sezonu letniego wówczas, królując na wyżynach licznych europejskich list przebojów i wielu parkietach klubów muzycznych Starego Kontynentu. Innymi kamieniami milowymi w jego twórczości stały się również takie szlagiery jak ``Secret Love`` (wykonywane w wersji angielskiej i greckiej, jeśli chodzi o język śpiewu) oraz jedne z ostatnich - ``So Criminal``, pochodzące z roku 2015.

niedziela, 1 kwietnia 2018

TWO Ft. LORA - ``C`EST LA VIE`` (MEDIA PRO MUSIC, PAŹDZIERNIK 2014) - ŻYCZENIA WIELKANOCNE KORESPONDUJĄCE Z KOMPOZYCJĄ.


ODWAGA, NADZIEJA, MIŁOŚĆ - te 3 jakże istotne słowa należy mocno podkreślić, jeśli chodzi o przesłanie, płynące ku nam wszystkim z wymowy samej piosenki, a także teledysku, ilustrującego niemalże dosłownie jej liryczną treść. Tak kończy się ilustracja wizualna utworu, owe trzy słowa wypisano na kolorowych płachtach, symbolizujących kolejno barwy narodowe Rumunii, to jest : odwaga (na niebieskim), nadzieja (żołta), miłość (czerwona). Trzeba przyznać, że nawet dopasowanie kolorów odgrywa w tej kwestii rolę nieprzypadkową, gdyż jest ono odwzorowaniem wymowy uczuć. Utwór w sekcji producenckiej stworzyło dwóch utalentowanych muzyków, wokalistów oraz kompozytorów (piszących również teksty piosenek). Tworzą oni w duecie od sierpnia 2013 roku autorską formację o nazwie TWO. Założyli ją po opuszczeniu grupy Akcent (czyt. Akczent), pozostawiając tam jedynie Adriana Sinę.
Mihai Gruia i Sorin Brotnei są sobie bliscy nie tylko na scenie, ale pozostają również wielkimi przyjaciółmi przede wszystkim w życiu prywatnym. Razem podróżują, udając się nie tylko w trasy koncertowe, ale również obdarzają się wsparciem we wszystkich momentach swojego życia. Mihai wspólnie z innym utalentowanym producentem muzycznym - Dorianem Oswinem, od paru lat współtworzy również duet producencki, sygnowany skrótową nazwą DOMG (utworzoną od pierwszych liter ich imion oraz nazwisk). DOMG wyprodukowało już wiele przebojowych numerów, wśród nich warto wspomnieć chociażby prezentowany na karach tego bloga ``Je Ultima Tigara``, śpiewany wspólnie przez Mihai-a Chitu i Mellinę, czy inny - również wykonywany w duecie : Mircea Eremia i Bianca ``Interzis``. W prezentowanym utworze - którego tytuł jak nie trudno się domyślić jest wyrażony po francusku (oznacza po prostu takie jest życie) i odwzorowuje jego formę, a także prezentowaną poetykę - grupie TWO towarzyszy (wykonując sekcje refrenu i wspólnie występując w klipie) Laura Petrescu, znana i lubiana jako Lora. Autorka takich przebojów jak ``Un Vis``, ``Capu Sus``, ``Bine Mersi``, czy ``Floare La Ureche``. 
Tego wszystkiego, o czym zdążyłem napomknąć w pierwszych paru zdaniach rzeczonego posta, życzę wam, wszystkim drogim czytelnikom tego miejsca, przede wszystkim na co dzień (choć w obecnych realiach w Polsce i na świecie to niezmiernie trudne, by te cechy zachować, wyeksponować i pielęgnować) z racji przypadających Świąt Zmartwychwstania Pańskiego - Wielkanocy Anno Domini 2018. 

VIBERS FT. CONNECT-R : ``FREE YOUR MIND`` (POCZUJ WOLNOŚĆ NIE TYLKO OD ŚWIĘTA) ; LATO 2010 ! HIT !!!


Rok 2010 zapisał się złotymi zgłoskami w historii muzyki przede wszystkim europejskiej, ale chyba najbardziej - rumuńskiej (wystarczy wspomnieć chociażby nieśmiertelną do dziś ``Morenę`` autorstwa dj-a Toma Boxera oraz inne przeboje w podobnym klimacie i mniej więcej z tego okresu, należące np. do takich wykonawców jak Tara, Liviu Hodor, czy Mona). Szczególnie tamte pamiętne dwanaście miesięcy przyniosło ze sobą naprawdę dużo wielkich przebojów, stworzonych głównie w ramach nurtu house i dance. Oto przykład prawdziwej perły pierwszego spośród wyszczególnionych gatunków, pochodzący z najlepszych czasów rumuńskiej muzyki, tworzonej właśnie w klimacie house. Dynamiczny numer, za którego produkcję odpowiedzialny był dj o pseudonimie Vibers stał się hymnem imprezy, skupiającej środowiska kochające szeroko pojętą muzykę klubową. Mowa o wydarzeniu Liberty Parade - w tym przypadku o edycji, odbywającej się w 2010 roku. Cały cykl (najczęściej) weekendowych koncertów gromadził artystów z grup muzyki tanecznej i elektronicznej nie tylko z Rumunii, ale także ze sporej części Starego Kontynentu. Przytaczana wersja hitu jest jego wcieleniem podstawowym, w edycji radiowej. To zdecydowanie najlepsza ze wszystkich dostępnych wielości remiksów. Wokalu dla potrzeb dynamicznego i niepomiernie optymistycznego, letniego numeru użyczył Connect-R, czyli tak naprawdę Stefan Relu Mihalache. Muzyk hip-hopowy oraz popowy, producent muzyczny, a także  okazjonalnie aktor. Pochodzi on z miasta Ploeszti.