Łączna liczba wyświetleń

niedziela, 31 maja 2020

PUYA, ANDRA, GUZ - ''DORUL'' (30/04/2020) - Ujmująca pięknem rzecz o tęsknocie...


Oj tak, z całą pewnością - teledysk to majestatyczne dzieło wybitnego rumuńskiego reżysera Alexa Ceausu (nakręcił on m.in. klip do ''We Are The Light'' dla zachwyconego pięknem rumuńskiego krajobrazu amerykańskiego dj'a i producenta muzyki trance pochodzenia niemieckiego - Markusa Schulza).
Alex jest autorem rozlicznych obrazów wizualnych ilustrujących multum współczesnych rumuńskich piosenek, zwłaszcza w nurcie pop. 
Żaden z autorów wykonujących i tworzących piosenkę (oprócz czołowego tria m.in. Mahia Beldo, czy Irina Rimes - stąd silne nacechowanie rumuńskim kolorytem czerpiącym z folkloru, muzyki folk, czy ludowości) nie przewidział wielkich zmian w związku z obecną nadzwyczajną sytuacją. W pierwotnym zamierzeniu kompozycja miała mieć uniwersalny i ponadczasowy charakter. I tego się trzymajmy - mimo wszystko niech tak właśnie pozostanie. Teledysk powstał w czasie jednodniowego, spontanicznego wypadu z zachowaniem środków ostrożności. 

Singiel „Dorul” to mieszanka popu i rapu, z wpływami ludowymi oraz odniesieniami do historii i tradycji. Imponująca opowieść wypowiadana jest wersami w rapowym rytmie Puyi i Guza, a wszystko w ich charakterystycznych stylach.
Artyści spotkali się w studiu przed obecnym kryzysem, nie myśląc o tym, że jest to prawdopodobnie ostatni raz na długi czas twórcze spotkanie się w studiu i formule, w jakiej życie toczy się tak, jak kiedyś (czyt. jeszcze normalnie).

Tęsknota ... to uczucie, które ogarnia nas wszystkich w tym okresie. Któż teraz nie tęskni (za kimś, lub za czymś)? Kiedy jesteśmy odizolowani w domach, z dala od kochanych nam osób, gdy nie możemy ich odwiedzić, przytulić się, dotknąć? Jest to udręka, jakiej inni nie rozumieją tak, jak my ją rozumiemy, wypowiadając hasło „tęsknota”.

„Tęsknota to piosenka, która, jak sądzę, zainspiruje dusze Rumunów, zwłaszcza teraz, gdy minęło tyle tygodni, a nawet ważnych świąt, i nadal nie widzieliśmy naszych rodziców, czy najbliższych (tudzież przyjaciela - red.). Nie myślałam, że wprowadzimy ją w dobie krytycznej sytuacji podobnej do tej, której doświadczamy teraz, i że nabierze ona tych (nowych, dodatkowych - red.) znaczeń ” - powiedziała Andra.
„Myślę, że Rumuni bardziej niż kiedykolwiek potrzebują jedności. Teraz, gdy minęło ponad 100 lat od czasu Wielkiego Zjednoczenia z Alba Iulia, jesteśmy (niestety - przyp. red.) bardziej podzieleni niż kiedykolwiek.
Podzieleni przez media społecznościowe lub tysiące kilometrów w różnych grupach, zapominamy, że mamy tę samą krew, mówimy tym samym językiem, mamy tę samą tradycję i wszyscy cierpimy z powodu tej samej tęsknoty za domem! Piosenka jest wezwaniem do jedności! Podobnie jak w słynnej rumuńskiej poezji ludowej, jedna jest mołdawska (Guz), inna pochodzi z Muntenii (Puya), a jeszcze inna ma swe korzenie w Transylwanii (Andra).
Czas być dumnym z tego, że jesteśmy Rumunami - mówią na koniec muzycy i artyści.
ANDRA, PUYA I GUZ PODCZAS KRĘCENIA FILMIKU DO UTWORU ''DORUL''

THE MOTANS i ALINA EREMIA - ''DIN TRECUT'' (28/05/2020) - Letnie, weneckie wakacje w sile wiosny


Być może najbardziej oczekiwany duet całego 2020 roku (szczególnie najbliższych miesięcy), a już z całą pewnością silnie nacechowany letnią lekkością, chwytliwym refrenem z dającymi się łatwo zapamiętać wersami oraz liczną obecnością klasycznego brzmienia instrumentów podbarwionych elektroniką.
Wraz z Alex-em Cotoi'em, Marco i Sebą - Alina Eremia i The Motans napisali i skomponowali razem kolejną nośną piosenkę.
„W jednej z sesji nagraniowych postanowiliśmy uczynić więcej letniej zabawy, która przywodzi na myśl mini wakacje. Od pierwszych nut zabrało mnie na plac San Marco, a słowa płynęły szybko, prawdopodobnie z tego powodu kompozycja ma bardziej niezwykły klimat.
Najdziwniejsze jest to, że nigdy nie byłem w Wenecji i widziałem tylko plac San Marco w formie wydruku jako obraz na ścianie restauracji, gdzie kilka lat temu pracowałem jako kelner ”- powiedział Denis Roabes (The Motans) .
A dla Aliny Eremii współpraca z The Motans jest wyjątkowa w swojej wyjątkowości (tak dosłownie się wyraziła), mówiąc: „Pracowałam z Denisem przy kilku utworach, w tym m.in. ''De Sticla'' (2019).  Piękne rzeczy zawsze wychodziły. Denis jest utalentowanym artystą, od którego nauczyłam się pisania piosenek. Z czasem rozmawialiśmy o współpracy, ale czekaliśmy na odpowiedni ku temu utwór. Uwielbiam go od pierwszego słuchania i myślę, że nasze muzyczne tożsamości spotykają się w środku.
To nostalgiczna nuta, która sprawia, że ​​tańczysz. Marco i Seba oraz Alex Cotoi od zawsze muzycznie czują to, co wykonują. Bardzo podoba mi się estetyka klipu wykonana przez Loops Production. Mamy nadzieję, że on także podbije wasze serca tak, jak zwyciężył w naszych”.

NOSFE i RALUKA - ''FILE DE POVESTE'' (21/05/2020) - Melodyjna historia utkana z fragmentów wspomnień


NOSFE i Raluka reinterpretują we własny - zachwycający muzykalnością instrumentów (jako żywo przypominający dominujący styl rumuńskiej muzyki pop-dance szczególnie w latach 2015-2017) - sposób historie miłosne zawarte w bajkach z dzieciństwa  poprzez piosenkę „Story Files” (rum. ''File De Poveste''). Każda opowieść tycząca się tematyki miłosnej wykazuje zawsze silną tendencję do przekraczania granic rzeczywistości, a dwoje tych artystów doskonale oddają wyobrażenia dzięki tej muzycznej współpracy.

 NOSFE jako kompleksowy twórca muzyczny odniósł sukces zarówno jako część grupy Satra, gdzie przylgnął do niego pseudonim Wujek BENZ. Niedługo później szybko wzniósł się na wyżyny dzięki takim przebojom, jak “Condimente” (pol. przyprawy) wespół z Ruby, czy „Dai” oraz „Filme Cu Noi (z Aliną Eremią). Debiutował klasycznym stylem hip-hopowym pod szyldem Nosferatu. Co nie dziwi - wszakże jest on głównie raperem - do tej pory można to wyraźnie dostrzec i usłyszeć.
Raluka (Alexandra Raluca Nistor) wyróżnia się już od lat na rumuńskim rynku muzycznym m.in. dzięki wydaniu pierwszego singla z udziałem Dj'a Savy pod nazwą „Sweet Love” lub też przebojów ujawnionych przez nią i w składzie Connect-R i Dj Sava (tu między innymi ''Aroma'' lub ''I Like (The Trumpet)'' oraz wielu licznych singli wydanych solowo. Niewątpliwie jednak jej talent najpełniej wypromował i rozpropagował za sprawą stworzenia prawdziwych mega przebojów właśnie rzeczony już wcześniej Constantin Sava.

czwartek, 21 maja 2020

MATTYAS i NANE - ''IA-O INCET'' (LISTOPAD 2014) - Śpiesz się powoli, ale w dobrym tonie

Mattyas wydał późną jesienią 2014 kolejnego singla tym razem w śpiewnym duecie z Nane. Piosenka została określona nazwą ''IA-O INCET'' (z ang. - „Take It Slow”) i posiada wszystkie warunki, by być hitem, a już zwłaszcza w tak odświeżonej, remiksowanej formule, ujawnionej paręnaście dni po prezentacji podstawowego utworu.
Kompozycja została wyprodukowana w studiach Metropolitan Records przez jej założycieli -  tworzących formację Deepside Deejays (obecnie będącą dziełem dwóch muzyków). ''Ia-o Incet'' powstawało także wraz z El Proyecto, a przede wszystkim przy najsilniejszym głosowo udziale rapera o pseudonimie Nane. W pisaniu muzyki i tekstów wszystkich wyszczególnionych wspomógł jeszcze Claudiu Danaila.
Mattyas nie znalazł się po raz pierwszy we współpracy z Deepside Deejays. Są oni również odpowiedzialni za międzynarodowy sukces artysty z nagraniami jak: „Missing You”, „Secret Love”, czy „Mi amor”. Nadal z uwielbieniem emitują je greckie, maltańskie, cypryjskie, czy serbskie rozgłośnie radiowe. 

wtorek, 19 maja 2020

ANDREA i COSTI (IONITA) - ''LAJA GO S TEBE'' (PO RAZ PIERWSZY 2010, KLIP Z 2015) - Nieziemski duet bałkański (bułgarsko-rumuński)


Teodora Rumenova Andreeva - znana lepiej jako Andrea - jest bułgarską piosenkarką przynależną z prezentowaną twórczością do gatunku pop-folk. Działa na scenie aktywnie od 2006 roku. W oferowanej twórczości wokalno-muzycznej nie stroni oczywiście od silnych wpływów nurtu dance (zwłaszcza w odsłonie rumuńsko brzmiącego bitu, tak jak ma to miejsce w tym przypadku). Muzyka przez nią odgrywana czerpie również szeroko ze stylistyki house, etno, czy electro. Obecnie prezentowane nagranie to mieszanka językowa (bułgarsko-rumuńska) i esencja bałkańskiego smaku, wyznaczanego przez taneczne pląsy wygrywane wyrazistą instrumentalnością (zwłaszcza w sekcji saksofonu, czy trąbki).   
Andrea występowała na obszarze macierzystej sobie Bułgarii oraz ojczystej Costi'emu Ionicie - Rumunii. Czynili to w duecie jako projekt pod nazwą Sahara. Miał on swój początek w utworzeniu datowanym na 2009.
Rok 2013 przyniósł jej zaszczytne określenie gwiazdy pop-folku, nadane jej przez samo BBC.
Za sprawą szerokich znajomości posiadanych w szerokim, muzycznym świecie przez samego Costi-ego doczekała się w 2010 współpracy z samym Shaggy'm, czy Bob-em Sinclair-em. Wszystko miało miejsce przy okazji kolektywnego tworzenia utworu ''I Wanna''. Został on wydany jako singiel w aż 50 krajach. 
Andrea pochodzi z bułgarskiej stolicy - Sofii. W młodym wieku pobierała lekcje muzyki u swej ciotki, będącej śpiewaczką operową. Jako nastolatka brała udział w licznych konkursach piękności, sporą część z nich wygrywając. 
Dyskografia Teodory Rumenovej Andreevy (Andrei) zamyka się jak dotąd na 4 albumach.

ANDI (GRASU) i DIANA RUBINESCU - ''Nu scapi de ce ti-e frica'' (29.07.2016) - Okiełznaj obawy

W połowie sezonu letniego Anno Domini 2016 znany kompozytor i wykonawca - Andi Grasu pochodzący z miastaczka Lugoj, zawitał do swoich fanów z kolejną, muzyczną niespodzianką. 
Absolwentowi koledżu im. Coriolana Brediceanu oraz Uniwersytetu Zachodniego w Timisoarze tym razem chodziło o piosenkę, jakiej dosłowny polski tytuł można wyrazić jako „Nie pozbywaj się tego, czego się boisz!” (choć ja osobiście wolę sformułowanie oswój, ujarzmij lęki - patrz tytuł notki) - rumuńskie ''Nu scapi de ce ti-e frica'' (wym. Nu Skap De Cze Ce Frika).
Piosenka jest efektem współpracy Andi Grasu i jego koleżanki Diany Rubinescu z DeMoga Music, przy najwydatniejszej pracy produkcyjnej ze strony wytwórni Roton, z którą Andi jest związany kontraktem.
„Jest to klip obrazowy, liryczny, pokazujący piękno naszej stolicy, gdyż film nakręcony został w Bukareszcie z udziałem samochodów. Tekst pojawia się na ekranie w toku trwania. Piosenka jest napisana w całości przeze mnie, zarówno gdy mowa o linii melodycznej, jak i tekście. To wesoła letnia piosenka, której przesłaniem jest, aby nie bać się zakochać, bo… skoro coś jest przypisane (zapisane) Tobie, nie uciekaj! ” - oświadczył artysta.
Piosenkę Andi-ego i Diany Rubinescu stworzyli od strony aranżacyjnej jako producenci Alex Parker (jeden z najlepszych twórców nowej generacji w tej materii), Yogy (właść. Ionuţ Vasilache) i Bogdan Tudor z DeMoga Music, ale także Marius Mincă ze studia Narcotic Sound .
Muzyczna współpraca Andi Grasu i Diany Rubinescu rozpoczęła się już w 2015.

niedziela, 10 maja 2020

ANTONIA - ''IN OGLINDA'' (12.04.2019) - W lustrze przegląda się Marco & Seba


Czyli genialni twórcy muzyki klubowej i elektronicznej, przez lata nakreślonej jako mieszanka nurtów dance, czy house w odmianie rumuńskiej. Tym razem m.in. w ich wykonaniu łagodny i klimatyczny pop ze sporą dawką klasycznych instrumentów (np. gitary). Z uwagi na szczególną okazję, czyli okrągłe 30-te urodziny Antonia Iacobescu - szalenie zasłużona dla rumuńskiej sceny muzycznej - podarowała fanom prezent w postaci delikatnego utworu, bezpośrednio inspirowanego jej życiem - „W lustrze” (rum. ''In Oglinda'' - utwór o tożsamym tytule stanowi też przejaw dorobku Amny).

''Ogromnie podziwiam Denisa Roabeșa (The Motans), jest wysoce utalentowany i poetycki. Podczas sesji nagraniowych zawsze uważnie słuchał mnie w studiu.
On zmienił w jedną piosenkę to, jak się czuję. Dziękuję mu z całego serca'' - powiedziała Antonia dodając przy tym jeszcze analogiczne słowa uznania oraz wdzięczności dla Marcela Botezana oraz Sebastiana Baraca (Marco i Seby).


Piosenkę (ang. „In the Mirror”) skomponowali Denis Roabeș (The Motans) , Antonia i Marco & Seba . Teksty napisali Denis Roabeș i Antonia.

Antonia znana jest nie tylko rumuńskim odbiorcom z wielkich przebojów takich jak choćby ''Morena'', „Jameia”, ''Marabou'', ''Chica Loca'', ''Roses On Fire'' , „Iubirea mea”, czy ''Adio''. 
Na Starym Kontynencie przez długi czas jej postać stała się jeszcze szerzej obecna medialnie za sprawą obecności w tanecznym projekcie G Girls (słynne ''Call The Police'' i nieco mniej znane ''Milk & Honey'').
18 maja 2019 r. Antonia Iacobescu (jako gość specjalny) wzięła udział w koncercie Carla's Dreams - Nocturn. Wydarzenie wieńczące cały cykl kompozycji ujawnianych cyfrowo przez mołdawską formację uświetnili swoją zaszczytną obecnością jeszcze Mark Stam, Delia, czy Vanotek. 


LIDIA BUBLE x JAY MALY x COSTI - ''LA LUNA'' (01/05/2020) - Kubańskie rytmy u początku wiosny


Wyraźnie międzynarodowo, ale z rumuńskim znaczkiem wyróżniającym...
Lidia Buble , Jay Maly i Costi (Ionita) przynoszą nam palmy i tropikalne rytmy u progu wiosny poprzez piosenkę „La Luna” . Filmik do numeru przywołuje kubańską, wyspiarską i tropikalną atmosferę. Lidia Buble wraz z Jay-em Maly'em otaczają cali w pląsach zabytkowy samochód z czerwonym księżycem w tle. Muzycy wspólnie flirtują z tańcem, muzyką i ruchem. Costi Ioniţă na kadrach teledysku pojawia się jako prowokujący agent w tle, zaś przede wszystkim jako człowiek, który nadaje rytm tego singla.
Klip wyreżyserował znany w tej dziedzinie Alex Ceauşu, który ponownie zrobił furorę (zwłaszcza ostatnio) dzięki obrazowi wizualnemu do piosenki „Dorul” , nagranej jako współpraca w ramach trio: rapera Puyi i Guza oraz topowej od lat wokalistki pop - Andry. Z tamtych pięknych krajobrazów w Rumunii dotarliśmy do kubańskiego mikroukładu ''przeszczepionego'' na planie. Lidii Buble nie jest obce spotkanie z latynosko brzmiącą egzotyką, po tym jak zaśpiewała „Margarita” z Descemer'em Bueno.
Lidia Buble rozpoczęła swoją karierę w 2014 roku od piosenki „Noi simţim la fel” (jesteśmy tacy sami). W tym samym roku zdobyła nagrodę „Best New Act” na konkursie Romanian Music Awards. Potem pojawiły się popularne single, takie jak „Inima nu ştie”, „Le-am spus şi fetelor” (feat. Amira), „Mă Cerţi” (z Adrianem Sîną) i „Mi-e bine” (wespół z Matteo).
Jay Maly to odnoszący sukcesy kubański raper, który stał się znany dzięki piosenkom takim jak „Dile a el”, „Dime” i „Esta Noche”. Współpracował z wielkimi nazwiskami w obszarach muzyki reggaeton / latino, takimi jak Gente de Zona, Dorian Alvarez, El Chacal i Keylor.
Costi Ioniţă nie potrzebuje już żadnych przedstawień, odkąd szczyt jego kariery wyznaczył rok 2012, kiedy był nominowany do nagrody Grammy za przebój wyprodukowany i zaśpiewany przez Shaggy z Kat De Luną - „Dame”. Artysta wydał międzynarodowe hity, takie jak „Bouncing” z Buppy Brown, „Reggae Dancer”, czy ''I Need Your Love'' śpiewane z Shaggy'm i Faydee'm.


EDWARD SANDA - ''UNIVERS'' (29/04/2020) - Ponadwymiarowy sens i przekaz co do uczuć

Edward Sanda (który w 2016 roku dołączył do zespołu studia produkcyjnego oraz wytwórni Famous Production - utworzonej przez Randi'ego i do niego należącej) pod koniec kwietnia 2020 zaczął promować piosenkę „Universe”, zainspirowaną osobistą historią życia, opowieścią, w jakiej ma nadzieję tu cytat: „znaleźć innych ludzi, którzy żyli i odczuwali podobnie jak ja”.
To trzeci utwór, który Edward stworzył tym razem wyłącznie dla siebie samego, od tekstów po orkiestrację muzyczną. Znany artysta mówi, że początkowo umieścił fragment piosenki, w tym samo głosowe wykonanie a capella, na swojej stronie na Instagramie. Z powodu wielu pozytywnych reakcji postanowił oficjalnie wydać „Universe”, a tym samym uczynić go swym nowym singlem. 
E. Sanda wywodzi się z Baia Mare, będącym również miejscem jego narodzin 11 lipca 1997. 
Pasja Edwarda do muzyki pojawiła się już od czasów dzieciństwa. W wieku 10 lat zaczął grać jako perkusista w kilku zespołach rockowych. Chęć gry na kilku instrumentach skłoniła go do samodzielnej nauki, a tym samym stopniowo odkryła piękno każdego z nich. 
Od tego czasu Edward brał udział w kilku konkursach muzycznych i festiwalach, a teraz jest jednym z najbardziej obiecujących rumuńskich artystów, najmłodszej, ''nowej fali'' twórców muzycznych.
Edward Gabriel Dumitru Sanda śpiewa, tworzy teksty i komponuje. Jego mega przeboje takie jak ''Doar Pe A Ta'' (2017), czy ''In Palma Ta''(2018) (oba wykonywane wspólnie z Ioaną Ignat - inną uzdolnioną przedstawicielką już dorosłej, ale ciągle jeszcze młodzieży) doczekały się wielotygodniowych obecności na czołowych miejscach wszelkich możliwych zestawień, zarówno w obszarze odsłuchu internetowego, jak i jeśli chodzi o radiowe listy przebojów. 

sobota, 9 maja 2020

DIPAKA - ''JAMEIALE'' (30/04/2020) - Jeśli lubisz orientalne rytmy...


Ten numer jest właśnie dla Ciebie - stworzony w stu procentach przez Rumunów, ale przesiąknięty esencją dalekiego wschodu. Dzięki temu Dipaka (właściwie Valentin Tulica - zaangażowany również czynnie w działalność innego, klubowego projektu określonego nazwą Wendell) zabiera słuchających do odległych królestw Azji, czy arabskiego Bliskiego Wschodu sprzed co najmniej setek lat. Inspiracja rzeczami dawnymi nie brzmi jednak archaicznie, a na wskroś współcześnie - świeżo, ożywczo, wiosennie, nowocześnie. Wszakże rozkwit zieloności w pełni sprzyja tworzeniu nowych, ciekawych dźwięków, jak ma to miejsce rokrocznie. Egzotyczne akordy wygrywane muzyką mają swój najlepszy czas właśnie obecnie, pośród miesięcy przypadających na wiosnę oraz lato. Można ich słuchać leżąc na piasku nie tylko nadbałtyckiej plaży, lub też na leżaku w otoczeniu lasu i działkowych rewirów - jednym słowem wszelkie okoliczności przyrody, czy też krajobrazu są tu ze wszech miar wskazane. 

„Jameiale” to utwór taneczny z wpływami orientalnymi, którego korzenie sięgają bezpośrenio samej duszy artysty o pseudonimie Dipaka (Valentin Tulica).
„Dla mnie ten utwór posiada wyjątkową energię, którą odczuwałem  już od momentu, gdy zacząłem go produkować, dzięki czemu wszystko płynie w najbardziej naturalny sposób” - mówi Dipaka.
Dipaka - lub po prostu Valentin Tulica - zaznał pierwszego kontaktu z muzyką w wieku 14 lat, będąc częścią „Viva” - zespołu założonego przez Costi'ego Ionițę (jedyny w historii rumuńskiej muzyki pretendujący do nagrody Grammy). 
Obecnie Valentin pracuje we własnym studiu w Konstancy, gdzie używa ksywki Dipaka, będąc projektem, pod którego logiem artysta chce nadal oferować nam fragmenty swojego wewnętrznego siebie, doskonale połączone w produkcjach, które nie pozwalają nam zasnąć.
W ciągu ostatnich 4 lat V. Tulica skomponował utwory dla takich artystów jak Alexandra Stan, Anda Adam, Oana Radu i Chris Thrace.

CIPRI POPESCU - ''UITE, DE-ASTA AM SA MOR'' (01/05/2020) - Niech się święci 1 Maja !


Cipri Popescu - jego bieżąca świeżynka - mająca premierę dokładnie rok po równie przebojowym ''Canta Inima Din Mine''LINK. Dla wokalistki zaangażowanej w ramach szerokiej współpracy z muzykiem C. Popescu skomponował muzykę i napisał tekst. Twórca jest autorem swoich piosenek, które sam aranżuje i śpiewnie wykonuje. Zatem niechaj żyje po wieczność muzyka z pogranicza etno-manele, posiadająca w sobie wielość nośnych elementów rumuńskiego folku (patrz dźwięki smyczków skrzypiec).

ADRIAN ENACHE - ''ASA CA...NE DISTRAM'' (2002) - A zatem bawmy się


Adrian Enache - rumuński wokalista popowy, pochodzący z Gałaczy (rum. Galati), gdzie narodził się 12 czerwca 1966. 
W swoim dotychczasowym dorobku posiada jak dotąd 3 wydawnictwa płytowe. Ostatnie spośród nich to składankowe najlepsze z najlepszych (Best Of) ujawnione w 2008.
Obecnie prezentowany utworek pochodzi z roku 2002. 
Wtedy ukazał się kompaktowy krążek bardzo różnorodny w treściwej (i na poziomie) zawartości - od wysoce melancholijnego, nostalgicznego, tkliwego i mocno nastrojowego ''Seara'' (rum. wieczór) poprzez w tym momencie przywoływane ''Asa Ca...Ne Distram'' (więc bawmy się). 



TAXI - ''MI-E DOR SI DOARE'' (2001) - Idealne na początek dnia

Piosenkę, jaką napotkałem po raz pierwszy przed paroma dniami, podczas porannego odsłuchu Radia Romania Iasi (Jassy) na falach średnich (częstotliwość 1053 KHz). I rzeczywiście - kompozycja świetnie pasuje akurat właśnie na tę porą doby.
Aczkolwiek mamy do czynienia z uznanym od lat (moment utworzenia już w 1993) rumuńskim zespołem pop-rockowym powstałym wówczas w Bukareszcie. 
Brzmienie od lat przezeń prezentowane jest eklektyczną mieszanką łagodnego rocka i współczesnego popu, od czasu do czasu wprowadzającym do linii melodycznej liczne inne inspiracje (w stylu np. amerykańskiej muzyki country). 
Dan Teodorescu - będący autorem tekstów grupy, głównym wokalistą i liderem formacji, najpierw zwerbował Adriana Bortuna, z którym wcześniej grał w zespole Altceva ( pol. „Coś innego”). A. Bortun przyciągnął do Taxi z kolei swojego byłego kolegę z zespołu Sarmalele Reci - Andrei'a Bărbulescu. 
D. Teodorescu pozyskał także do składu grupy Taxi postać Georgică Pătrănoiu, z którym również wcześniej grał.
Utwór ''Mi-e Dor Si Doare'' pochodzi z trzeciej płyty wydanej przez ''Taxi'' noszącej charakterystyczną, mocno wyróżniającą się (a przez co zapadającą natychmiast w pamięć) nazwę ''Americanofonia''. Krążek wydano w 2001.
Ich pierwszy wielki przebój zaprezentowany w roku 1999 pod nazwą „Criogenia salvează România” („Cryogenics ratuje Rumunię”) nie bał się wygłoszenia odważnych, ironicznych tekstów o zabarwieniu politycznym. Co ciekawe - zyskał dzięki temu nawet uznanie pośród wielu przedstawicieli ówczesnego rumuńskiego parlamentu.
Jednym z ostatnich przebojowych przejawów ich obecności jest świetny duet z Iriną Rimes (nagranie ''Supradoza De Dor''), mające swą premierę w 2017. 

niedziela, 3 maja 2020

LOREDANA GROZA - ''MACAR O CLIPA'' (ELECTRECORD, 1988) - Rumuńskie euro-disco z lat 80.


Loredana Groza - aktualnie 49-letnia wokalistka pop oraz autorka tekstów piosenek urodzona w Onesti - jest równolegle zaliczana, z racji na zawodowstwo, w poczet takich profesji jak aktorstwo, taniec, czy osobowości telewizyjne (zasiada w głównym jury telewizyjnego show 
''The Voice of Romania'' - Vocea Romaniei, od czasów jego rozpoczęcia, inauguracyjnej edycji aż po dziś).
Jej twórczy życiorys był pisany nowatorstwem i otwartością na nowości oraz eksperymenty. Nie bała się związków z pop-rockiem, stylem dance, a nawet soulem. 
Śpiewała już jako 3-latka, kontynuując zamiłowanie i rozwój w pasji przez całe dzieciństwo oraz okres szkolny. 
Gdy miała 14 lat, zauważyli ją kompozytorzy Dumitru Moroșanu i Zsolt Kerestely. Szybko zaprosili ją do Bukaresztu na program o charakterystyce łowców talentów „Steaua fără nume” („Gwiazda bez imienia”), Wtedy jeszcze była zbyt młoda na start w tym konkursie, ponieważ minimalny wiek przyjęć do programu został określony na 17 lat.  W 1986 r. wzięła udział w Narodowym (rumuńskim) Festiwalu Muzycznym w nadmorskiej Mamaii, gdzie otrzymała nagrodę dla najlepszego debiutanta, dzięki czemu stała się najmłodszą zwyciężczynią tego wielkiego wydarzenia w historii.
Tym razem skupmy się na winylowej płycie długogrającej, z jakiej pochodzi rzeczona propozycja, napisana przez Luciana Avramescu, a skomponowana nutami melodii Adriana Enescu. 
Album nosił tytuł ''Buna Seara, Iubito!'' (Dobry Wieczór Kochanie), zawierał w sobie łącznie 7 kompozycji. Największy, tytułowy przebój, znalazł się na ostatniej ścieżce. Dzięki niemu kompilacja rozeszła się tuż po wydaniu w 1988 r. na obszarze samej Rumunii w oszałamiającym nakładzie ponad półtora miliona egzemplarzy krążka. 
Nagranie ''Buna Seara, Iubito!'' do dziś pozostaje jednym z jej największych, przebojowych motywów muzycznych. 
Nawiasem mówiąc moim skromnym zdaniem zdjęcie Loredany Grozy na okładce winylka ''Dobry Wieczór Kochanie'', jako żywo przypomina stylizacje oraz makijaże, czy sposoby na ułożenie włosów, wykorzystywane przez niemiecką wokalistkę euro-disco Sandrę Lauer (Cretu), także w latach 80. XX wieku. 

3 SUD EST - ''AMINTIRILE'' (1999) - Powiew WSPOMNIEŃ nuty rumuńskiego euro-dance z dawką popu


W końcu twórczość formacji nie przypadkowo jest przez wielu zaliczana - zwłaszcza w początkowym okresie - do stylistyk dance oraz euro-dance z pewnymi wpływami elementów euro-popu. Od paru lat artyści zaangażowani w 3 Sud Est (trej sud jeszt) dojrzeli i skupili się zdecydowanie bardziej na łagodnym popie i tworzeniu kompozycji wysoce melodyjnych, z dużym wpływem klasycznych instrumentów. Nie stronią też od proponowania i prezentowania typowych ballad i rzeczy nastrojowych. 
Trzy strony południa, bądź 3 kierunki na południe (ang. Three South-East) - tak można tłumaczyć wprost nazwę tego zespołu. Mającą silne nawiązanie w fakcie geograficznego zakorzenienia muzyków grupy. Trzej panowie pochodzą z Konstancy - portowego miasta nad Morzem Czarnym, będącego zarazem kurortem, a położonego właśnie w południowo-wschodniej części Rumunii.
Prezentowany bieżąco numer wydano na mini albumie kompaktowym (EP-ce) noszącej tytuł ''Mileniul III''. Także nakładem Cat Music ukazało się wydawnictwo w formie kasety magnetofonowej, z powieloną, analogiczną zawartością kompaktu. 

Mihai Budeanu, Viorel Șipoș i Laurenţiu Duţă jako trio zostali zaproszeni w 2001 roku do programu ''Uno Mattina'', prowadzonego przez Cristiano Malgioglio w pierwszym kanale państwowej, włoskiej telewizji Rai Uno. Wszystko za sprawą uznania grupy scenicznej jako najbardziej udanego przejawu twórczości w Rumunii, szczególnie gdy mowa o tamtym czasie oraz etapie. I nie bez kozery - swoją argumentację autor oparł o wielość nagród, jakie otrzymało 3 Sud Est niedługo przed ich zaproszeniem na szklane ekrany Półwyspu Apenińskiego. To kolejno zasłużone, wysokie laury takie jak: Bravo Otto Awards 2000Black Sea Shore Mamaia Singing Festival 1999 i 2000 oraz statuetka rumuńskiej branży muzycznej.

STARLA EDNEY - ''QUEEN OF HEARTS'' (13/03/2020) - Ogniście pomimo, że zza wielkich wód, prosto w objęcia Rumunii

Wyspa Guam to jedna z wielu części zamorskich terenów przynależnych oficjalnie USA. Położona na Oceanie Spokojnym, geograficznie zaliczana do quasi kontynentu - Oceanii. 
Stamtąd właśnie pochodzi międzynarodowa wokalistka pop-dance i autorka tekstów o pseudonimie Starla Edney.
Los  - mimo dziesiątków tysięcy kilometrów odległości do pokonania - związał ją jednakże po raz kolejny śpiewnie, twórczo i muzycznie najsilniej z krajem ze stolicą w Bukareszcie, czyli Rumunią. 
Pierwsza część marca 2020 upłynęła dla niej pod znakiem wydania nowego fantastycznego utworu we współpracy z Monoir-em - fantastycznego nagrania ''Queen of Hearts''.
Wszystko zadziało się i ciągle ma miejsce za przyczyną postaci Christiana Tarcei (Chrisa Thrace'a alias Monoir) - twórcy piosenek, producenta, dj-a oraz aranżera brzmień, twórcy twłasnego studia i firmy płytowej pod nazwą Thrace Music. 
Starla Edney jest sztandarową postacią jego wytwórni fonograficznej obok rodzimych (rumuńskich) gwiazd przez niego wylansowanych jak Kate Linn (Catalina Oteleanu), czy Brianna (Bianca Nita).
Przypomnijmy, że inne jej dotychczasowej szlagiery to między innymi propozycje takie jak: ''Be My Love'' (2016), czy ''Baila, Baila''(2017). Pośród wszystkich nich, a zwłaszcza w przypadku ostatniego słychać wybijający się od lat na wyżyny nośności karpacki smaczek elektro-taneczny. 
Naprawdę można uwielbiać całą tę piosenkę od początku do końca! 
Wyrazisty bas (z resztą nie po raz pierwszy będący czynnikiem kluczowym tworzącym odbiór ogółu) i równie mocne dźwięki elektronicznych instrumentów klawiszowych wypracowane autorskim patentem przez Chrisa Thrace'a razem zadziałały magicznie! Również wokal może wysoce się spodobać. 
Ten utwór za każdym razem pozostawia zachętę do tańca. Świetna piosenka pod każdym względem - tak po prostu, co w tym bałkańskim kraju na szczęście nie jest rzadkością, a bardziej równą i powtarzalną codziennością. 

piątek, 1 maja 2020

FLORIAN RUS - ''CEL MAI LUNG DRUM''(03/04/17) - Przede mną długa droga (zza szyby widać więcej i lepiej)


Rok 2019, a zwłaszcza jego druga połowa okazała się dla tego artysty absolutnym strzałem w dziesiątkę. ''Bukaresztańskie ulice'' (rum. Strazile Din Bucuresti)LINK wyśpiewywane w duecie z Mirą (Marią Mirabelą Cismaru) zawojowało skutecznie i na długo wszelkie wyżyny radiowych oraz internetowych rankingów muzycznych, pokazywanych w formie cyklicznych zestawień. Sam teledysk obejrzało niemal 40 milionów osób, czyli dwukrotność obecnego stanu liczebności Rumunów. W jednym z wywiadów prasowych Florian sam stwierdził, iż ''Strazile Din Bucuresti'' to jak dotychczas jego największy sukces wypracowany własnymi rękoma. 
Czego jeszcze ciekawego można się dowiedzieć o wszechstronnie uzdolnionym wokaliście, autorze piosenek, grającym ponadto na gitarze klasycznej ? 
Najpiękniejszą rzeczą, jaką kiedykolwiek o nim powiedziano jest to, iż jest dobrym człowiekiem. 
Aczkolwiek oczywiście nie doskonałym, co sam natychmiast usilnie podkreśla. 
Na co dzień, zwłaszcza w zakresie twórczości będącej jego całym życiem jest prawdziwym perfekcjonistą. Ciągle obawia się, że nie będzie najlepszy w swojej pasji, będącej jednocześnie pracą. Początkowo obawiał się sukcesu, a teraz jedynie spoczęcia na laurach i zaprzestania pracy nad sobą w zakresie muzycznym oraz twórczym.
Szczerze podziwia siebie jakiego pamięta w wieku siedmiu lat. To - jak sam mówi - Florian Rus, który niczego się nie obawiał, będąc bardzo autentycznym. 
Jego pierwszym wspomnieniem tyczącym się ściśle muzyki są koncerty na domowym balkonie. Mama rozmawiała z sąsiadkami przed blokiem, tworząc pierwszą w życiu publiczność małego twórcy. Już wtedy oczyma wyobraźni Florian widział siebie w przyszłości jako wielką gwiazdę. Pewnie w najśmielszych snach nie przypuszczał, że stanie się to dość szybko aż tak wysoce realistyczne, oczywiście z korzyścią dla wszystkich zakochanych w karpackiej muzyce. 
Najczęściej obwinia się za zbytnie angażowanie cząstki swojej duszy we wszystko, co małe. Często żałuje też, że zbyt mało intensywnie pracuje.
W życiu jednakże we wszystkim - nawet w pasji będącej szerokim sensem wszelkiego istnienia - należy zachować umiar, czasem się oderwać, by odpocząć, nabrać dystansu, tym samym pozyskać nowe siły i pomysły do dalszych działań oraz wszelkiego - zwłaszcza osobistego rozwoju. To jeden z nielicznych przypadków, gdy chwila wolnego czasu może zdziałać cuda, odrywając myśli od zbędnego natłoku spraw, aby móc później skupić się nad tym, co naprawdę ważne, także w przypadku zamiłowań, wszakże powroty do czegoś pięknego zawsze smakują najlepiej. 

BERE GRATIS - ''DARIA''(05/05/2016) - Podróż przyrodniczo-krajoznawcza


Muzyka drogi to nić jaką podąża wielu muzyków - nie tylko tych osiadłych w krainie Daków. Kompozycja ukazała się premierowo już w maju 2016, jednakże została pod koniec kwietnia 2020 ponownie przypomniana poprzez powtórne umieszczenie teledysku na łamach kanału wytwórni Sprint Music, także zaangażowanej ze wszystkich sił w prezentowane dzieło. 
Zespół bez wątpienia od dłuższego czasu jest najbardziej rozpoznawalny z racji na wykreowanie przebojowego duetu z piosenkarką Sore. Utwór ''Noapte Calda'' stał się wielkim hitem całego 2015 i utrzymuje zaszczytne miano do dziś i aż po wsze czasy. 
Singielek ''Daria'' to ich pierwsze premierowo zaprezentowane nagranie w 2016.
Klip wideo zrealizowany do piosenki w pełni oddaje klimat kompozycji. Ponadto w obrazie pojawiają się przebitki z najbardziej znanych turystycznie regionów Rumunii. Miejsca, jakie można podziwiać (ich migawki) to m.in. skalne, wulkaniczne Wąwozy w Dobrudży, pomiędzy którymi wije się kręta droga, plaża Corbu, osada rybacka w Tulczy, czy ruiny twierdzy Tristria. Pierwsze spośród wymienionych pojawiły się już w rumuńskich teledyskach niejednokrotnie. Miało to miejsce m.in. w przypadku Miry (''Anii Mei''), czy Aniri (''Lie And Love''). 
Oto co powiedzieli o genezie powstawania tego muzycznego cukiereczka sami muzycy kwintetu Bere Gratis:

„Wiele razy w życiu miłość jest odpowiedzią na nasze pytania i poszukiwania. W tak (wykreowanym - przyp. red.) wspaniałym świecie ścieżka serca może czasem być najkrótszą, a czasem najdłuższą drogą do (osiągnięcia stanu - przyp. red.) pokoju i równowagi. Próbujemy rozwikłać tajemnice wszechświata, ale nie sięgamy wzrokiem na postać tego, który nas kocha''. 

NICOLETA NUCA - ''PROTEST'' (10.04.20) - Przeciw złym, utartym schematom - podążaj własną drogą - do prywatnego szczęścia



Wyprodukowanemu przez Doriana Oswina i skomponowanemu przez Nicoletę Nucę wraz z Anastasią Sandu, Coriną Panoiu i Alexandrą Stangaciu, utworowi „Protest” towarzyszy tak zwane liryczne wideo z tekstami, które dopełniają wyjątkowości emocji tej kompozycji poprzez obrazy.
Protest” powstał, gdy Dorian Oswin pokazał mi piosenkę, wtedy posiadającą jedynie refren. Szybko spodobał mi się on tak bardzo, iż powiedziałam mu, że chcę zaśpiewać ten motyw, a tym samym wyrażam chęć wzięcia udziału w tworzeniu całościowo czegoś nowego. Połączyliśmy siły, napisałam linię melodyczną do strof i wraz z Dorianem Oswinem, Anastasią Sandu, Coriną Panoiu i Alexandrą Stangaciu stworzyłam ostateczną formę utworu i tekst na podstawie moich doświadczeń. To potężny kawałek miłości, piękna i ukazane w nim zjednoczona relacja dwojga ludzi walczących ze światem, uprzedzeniami i przeszkodami, jakienapotykają na drodze do szczęścia. Innymi słowy, jest to PROTEST przeciw wzorcom, w które świat zawsze próbuje nas wrobić.'' - wyznaje odważnie Nicoleta Nucă.

Nicoleta jako postać sceniczna została zauważona w programie o charakterze łowcy talentów, jakim niewątpliwie w wielu krajach od lat stał się już „X Factor”. Pierwszy singiel Nicolety Nuci, wydany po wzięciu udziału w tym konkursie, to nutka pod nazwą „Nu sunt”. Stała się prawdziwą emanacją sukcesu, wciąż z chęcią nadawaną w radiu i telewizji. Inne utwory wydane przez artystkę w jej karierze to "Liniștea""Inima mea",,"Castele de nisip" a także dwa single skomponowane dla niej przez  Carla's Dreams: "Amintiri" i "Când pleci".

FELI - ''SUS PE MUNTE'' (20/02/2020) ORYG. + MEGA RMX ARTY VIOLIN- Jej pamiętnik, wznoś się zawsze ku górze, wysoko w drodze do marzeń




Feli (właść. Felicia Donose) - obecnie 33-latKa - pochodząca z Sebes w Rumunii w dotychczasowym życiu artystycznym flirtowała już z wieloma gatunkami muzycznymi. Czyniła to od najmłodszych lat, zaczynając jako nastolatka od mariażu z pop-rockiem, kiedy to była zarówno solową wokalizą, jak i kompozytorką zespołu Aliens. Piosenkarka współpracowała ze znanymi (od lat topowymi) artystami pośród serca muzycznego epicentrum Karpat, takimi jak Edi Schneider (DJ Phantome), Grasu XXL, Puya i Guess Who, BUG Mafia, Smiley (Andrei Maria Tiberiu), Connect-R, wokalistka Sore, czy zespół Vunk. Wszystkie spośród dotąd zebranych doświadczeń pomogły jej zdefiniować własny, autorski styl, dzięki czemu kariera solowa szybko nabrała tempa, nie tracąc przy tym na autentyczności, czy ambicji. Muzyka komponowana przez Feli idealnie przekłada się na słowa, świetnie z nimi współgrając. Wszystko, a zwłaszcza liryczność (sekcja tekstowa) zawsze silnie rozbrzmiewa uczuciami, jest nimi wysoce nacechowana. Stanami ducha i kołataniem ludzkiego serca, jakie inaczej trudno, nie sposób opisać. 
Feli jest na nivie rumuńskiej jednym z tych specjalnych głosów, którym szalenie często (o ile nie zawsze) udaje się przekazać najgłębsze, różnorakie stany emocjonalne i odczucia poprzez swe piosenki o wysokim poziomie kreacji, , czy też aranżacji. 
Latem ubiegłego (2019 - przyp. red.) roku (rzecz ukazała się w początkach miesiąca lipca) tryumfy święcił jej singiel ''Cand Rasare Soarele'' LINK (kiedy słońce wschodzi) LINK silnie czerpiący z wielowiekowych folkowych tradycji rumuńskiej kultury zwłaszcza w obszarze muzycznych nut, generowanych poprzez odpowiednie dla tej szerokości geograficznej instrumenty. 
Singiel stworzony wspólnie przez cały sztab ludzi z wytwórni HaHaHa Production (macierzystej Felicii) i Cat Music, z muzyką Feli, Florin Boka, Serbana Cazana, Luciana Nagy oraz tekstami Feli, „Up on the Mountain” (rum. ''Sus Pe Munte'') ukazuje intymną i odważną stronę osobowości Feli, do tej pory będącą mało znaną
Piosenka „Sus pe munte” tożsamo jak w przypadku nagrania ''Cand Rasare Soarele'' posiada wyróżnik melodyczny, inspirowany rumuńskim folklorem, który uwielbia artystka Felicia Donose: 
„Cały muzyczny pamiętnik #Felidinpoveste to projekt z ludową inspiracją, ponieważ czuję, że serce każdego w Rumunii bije autentycznie właśnie w tego typu  dźwiękach”, wyznała artystka, zafascynowana m.in. kompozycjami Marii Tănase, którą traktuje jako swoją twórczą muzę''. 

 FENOMENALNY REMIKS W WYK. ZNANEGO RUMUŃSKIEGO DJ'A ORAZ ARANŻERA o pseudonimie ARTY VIOLIN, DODATKOWO UBARWIAJĄCY CAŁOŚĆ, DODAJĄCY JEJ NOWYCH SMACZKÓW, A NIE TŁAMSZĄCY PIĘKNA PIERWOWZORU, TYM SAMYM NIE PSUJĄCY DOBROSTANU KLU ORYGINAŁU