CLASS - ''TE VISEZ MEREU'' (2001) - Zawsze marzysz, zawsze śnisz... (Dynamiczny, acz nastrojowy rumuński europop z dozą dance)

 Nagranie, jakie ujrzało promyki światła dziennego po raz pierwszy i premierowo w 2001 roku. Miało to miejsce na krążku pod nazwą ''Hipnotizat'' wydanym nakładem MediaPro Music. Był to czwarty studyjny album w całej ich scenicznej, aktywnej bytności.

Ich muzyka jest określana przynależnością do gatunków takich jak pop, dance, czasem i euro dance. Jednak patrząc na produkcje takie jak ta i podobne można śmiało sklasyfikować je jako - niemal zanikły już dziś na Starym Kontynencie w użyciu - europop. 

Początkowo muzycy grupy Class zasilali szeregi wytwórni Roton, później MediaPro Music, zaś na końcu - Cat Music. Zatem przeszli przez wszystkie największe, najbardziej liczące się w kraju rumuńskie wytwórnie fonograficzne. Doświadczenie w procesie realizacji dźwiękowej i użycia różnorodnych patentów do produkcji muzyki i aranżacji wokalnej, pozwoliła na pełną różnorodność - owocując kunsztem, lekkością, melodyką i sporym ładunkiem nostalgii ukrytym pośród generowanych, elektronicznych akordów. 

O jakości - w tym szalenie wysokim poziomie słuchalności - prezentowanej przez nich muzyki świadczy wielokrotne nagradzanie ich twórczości. Po raz pierwszy uczyniono to już w 1996 roku, czyli niecałe dwanaście miesięcy po zainaugurowaniu działalności formacji. Wówczas na festiwalu w Mamai główną Nagrodę Popularności Prasy (dziennikarzy). Parę lat później przyszedł czas na Nagrodę Rumuńskiego Przemysłu Muzycznego za Najlepszy Album Muzyki House. Mowa tu właśnie o przytaczanym wydawnictwie ''Hipnotizat'' z 2001. Laury zwycięstwa przyznano w tym samym roku, co publikacja tej płyty. Rok 2002 to statuetka MTV Romania Music Awards za Najlepszy Teledysk Taneczny, a 2004 - największe uznanie w kategorii Najlepszy przejaw Muzyki Pop w tej samej stacji.

Podstawowy skład zespołu zmieniał się przynajmniej parokrotnie - równie często jak odejścia i ponowne angaże muzyków działających w Class. Oficjalnie nigdy definitywnie i ostatecznie nie dokonał pożegnania się ze sceną, klubami, fanami. Jednak od 2007 roku nie ukazała się żadna ich nowa płyta. 

ALB NEGRU - ''VREMURI NOI'' (20 LIPCA 2020) - Na przekór nowym czasom, ale z nieśmiertelnym przesłaniem pośród bezkresu

 Andrei Ștefănescu i Kamara powrócili do nowej formuły na rynku muzycznym. Oboje wydali nową piosenkę we współpracy z dwoma piosenkarzami. O czym jest? Między innymi o tym w dalszej części...

Andrei Ștefănescu i Kamara wydali piosenkę „Vremuri noi” (ang. ''New Times''), we współpracy ze swoimi przyjaciółmi Rareșem Varniote i Ralfo. Posiadają już oni w oferowanym dorobku swój własny repertuar niezliczonych piosenek.

 Zaczynając od kompozycji „Vremuri noi”, Rareș i Ralflo oficjalnie dołączają do składu zespołu ALB NEGRU. Od teraz grupę tworzy nasza czwórka, tym samym analogicznie nadeszły dla nas nowe czasy! Tak właśnie dosłownie nazywa się nasz nowy utwór, stanowi on swego rodzaju punkt kulminacyjny. Co istotnie nie zagościłem w studiu, aby nagrać konkretnie tę piosenkę, ale inną, w wersji ALB NEGRU tworzonej jeszcze jako duet: Ralflo i Rareș. 

Wtedy zdecydowaliśmy, że od teraz zespół być stanowiony przez kwartet, czyli zupełnie nową formułę. Piosenka "Vremuri noi" zaistniała praktycznie w najlepszym momencie, by zapowiedzieć aktualizację osobową w zespole. Jesteśmy szczęśliwi na to nowe otwarcie. Ten kawałek nas reprezentuje, jest piękny, pozytywny, daje nadzieję, sprawia, że ​​pielęgnujesz uczucia do kogoś obok, pomaga rozwijać ten obszar - mówi Kamara, muzyk, autor tekstów i wokalista w formacji Alb Negru.

CARLA'S DREAMS x INNA x IRINA RIMES x THE MOTANS - ''AICI'' (13/08/21) - Kwartet MEGA GWIAZD rumuńskiej sceny POP o tym, co naprawdę ważne, zawsze, TU i teraz

 Pośród bezkresu biegu czasu Carla's Dreams, INNA, Irina Rimes i The Motans wspólnie prezentują absolutnie wyjątkowe nagranie, którego rumuński tytuł w tłumaczeniu na angielski brzmi jako „Here” (pol. tutaj, teraz). Kompozycja zawiera przesłanie równie delikatne, co głębokie, opowiada o znaczeniu rodziny i chwilach spędzonych z bliskimi.

W świecie, w którym wszystko dzieje się szybko i ciągle do przodu, wysoce materialnym świecie, w którym uwaga wszystkich skupia się bardziej na tym, co możesz mieć, a mniej na tym, co możesz stworzyć, Carla's Dreams, INNA, Irina Rimes i The Motans chcą, abyśmy pamiętali poprzez piosenkę „Aici", iż nadszedł czas, aby pielęgnować życie i być wdzięcznym za wszystko, co mamy.

„Dedykuję tę zwrotkę wszystkim tym, którzy odeszli daleko, tęsknią za domem, rodziną, ideą rodziny, (matki - red.) ziemi, języka, drobnych szczegółów sprawiających, że czujesz, co to znaczy być w domu w prawdziwym tego słowa znaczeniu . Jeśli chodzi o współpracę, to dla mnie życzenie, wyrażone dawno temu i zostało spełnione. Miałam zaszczyt komponować melodię tej piosenki, ale też śpiewać z INNĄ, Carla's Dreams i The Motans” – wyznaje Irina Rimes.

„Jestem zachwycona współpracą z artystami, cenionymi przeze mnie od dawna, a tym razem szczególnie za wyjątkowy, uduchowiony utwór, który mówi o znaczeniu rodziny, bliskich Tobie w istotnych momentach życia, to (swego rodzaju - red.) manifest o miłości” – mówi INNA.

„Od dawna wiedziałem, że piosenka „Aici” musi gdzieś kiedyś się pojawić. Może nie byłem we właściwym miejscu, może codzienne zabieganie tak naprawdę nie pozwoliło mi wylądować właśnie w tym miejscu, co teraz. A to, że udało nam się na chwilę zatrzymać i umieścić czworo z nas w kilku wersach, to naprawdę wiele znaczy. Dziękuję moim kolegom i koleżankom: Carli's Dreams, INNIE i Irinie Rimes za ich przyjaźń i za ten prosty patent przypomnienia mi, jak pięknie jest się uśmiechać. I nie zapomnij: tu i teraz jest czas. Czas, by kochać ludzi i małe radości życia” – dodaje The Motans (Denis Roabes).

„Wspomnienia, historie, ich piękno przeniesione na wspólne pisanie z artystami, z jakimi mam niewątpliwy zaszczyt połączyć siły dla „Aici”. Piosenka o miłości, harmonii, radości bycia blisko i dzielenia się chwilami życia z wyjątkowymi ludźmi - mówi Carla's Dreams.

KARMEN - ''STATIC'' (28/05/2021) - Sprawdź jak dobrze to brzmi (bit i rytm pozostający w głowie)

 „Static” to piosenka ujawniona przez Karmen po okresie, w jakim artystka wydawała wiele piosenek w języku angielskim. Tym razem zwróciła na siebie uwagę fanów rzeczą w rodzinnym sobie oraz im języku rumuńskim. 

Teksty do niej napisał Alex Pelin, a muzykę skomponował Vlad Lucan. Obok Alex'a Cotoi'a to duet znany za sprawą przebojowych współpracy z topowymi obecnie artystami w szeroko rozumianych rumuńskich nurtach rozrywkowych. Tworzone przez nich dźwięki, sposób na aranżację kompozycyjną całości piosenek, stały się wyznacznikiem rumuńskiego smaku ze szczyptą elektroniki na pograniczy (bardzo płynnymi) tamtejszych gatunków pop/dance i elektro. 

„Static” to popowa produkcja o urzekającym rytmie.

"Było ono dla mnie wyzwanie, dzięki któremu udało mi się wydostać z mojej własnej, prywatnej strefy (także tego twórczego - przyp.red.) komfortu.

Pracowałam nad rzeczonym projektem niemal wyłącznie duszą, a nie umysłem, tym samym próbując przełożyć swój stan emocjonalny na lirykę, przy czym jednocześnie jak najsilniej scalając się z tekstowymi wersami, ich sensem. Ogromnie brakowało mi śpiewania po rumuńsku. Mam nadzieję że Wam się spodoba! – przekazała Carmen .

IOANA IGNAT & EDWARD SANDA - ''DACA TU NU AI FI'' (03/09/2021) - Po raz trzeci łączą głosy w przebojowym duecie

 Teledysk do ''Daca tu nu ai fi'' wyreżyserował Kobzzon, a został on nakręcony na początku sierpnia w Bukareszcie. Widzimy w nim dwoje artystów, spacerujących pośród obrazów i rzeźb.

To już trzeci wspólny przejaw śpiewania i grania ze strony duetu Ioana Ignat i Edward Sanda. 

Ich wcześniejsze ''Doar Pe A Ta'' z 2017 roku (jakże udany debiut sceniczny Edwarda), czy ''In Palma Ta'' (pol. w twoich dłoniach) z września 2018 zyskały niemożebną sympatię, objawioną milionami wyświetleń piosenek w Internecie. 

Jak dotąd ostatnim wielkim przebojem w wykonaniu Ioany Ignat jest jej duet z zespołem Vunk (a konktetniej samym Cornelem Illie w teledysku i na wokalu) pod postacią ''Ultimul Anunt'', czyli numeru wysoce dynamicznego, silnie inspirowanego syntezatorowymi akordami z lat 80. XX wieku.

Ich niemal stu procentowa kompatybilność, sceniczne zrozumienie i dopełnienie tych dwojga, mogło zwiastować wiele, docelowo nawet i związek młodych ludzi, będacych artystycznymi duszami przez wielkie A. 

Jak się jednak okazało niedawno Edward Sanda został zaobrączkowany przez Cleopatrę Stratan...

DJ Project x MIRA: ''Cheia Inimii Mele'' (08/07/21) - Zdecydowanie jeden z najbardziej lubianych głosów w rumuńskim przemyśle muzycznym...

 „Klucz mojego serca” (rum."Cheia Inimii Mele") skomponowali Andy Platon, Gino Manzotti, Iraida, Achi i MIRA. Teksty napisali Andy Platon, Gino Manzotti, Iraida oraz MIRA, produkcję aranżacyjnie firmują zaś Andy Platon i Gino Manzotti.

„Od pierwszej współpracy czuliśmy, że projekty, które wspólnie wydamy, będą szalenie lubiane przez publiczność. Chemia między nami pojawiła się naturalnie podczas pierwszej sesji nagraniowej, jaką zaaranżowaliśmy i najwyraźniej nie zniknęła do dziś. Wierzę, iż nasza nowa współpraca będzie ukochana przez wszystkich melomanów” - powiedziała MIRA.

DJ Project jest muzycznym tworem, w skład którego wchodzą Gino Manzotti (Handke Giuseppe) i DJ Maxx (Ovidiu Florea), obaj będący zarówno DJ-ami, jak i producentami. Odnieśli ogromny sukces, gdy 6 z 21 wydanych utworów wspięło się na szczyty rumuńskich (nie tylko radiowych) zestawień muzycznych. Również liczne duety nawiązywane przez nich z czołowymi rodzimymi wokalistkami przyniosły tak znamienite owoce jak „Parte din tine” we współpracy z Roxen, cyz „Inimă nebună” we z MIRĄ. 

MIRA jest w posiadaniu jednego z najbardziej ulubionych głosów w rumuńskiej muzyce rozrywkowej. Między innymi dzięki temu odniosła sukces. Wyjątkową barwę jej wokalu można podziwiać między innymi w takich utworach (będących hitami) jak  „De ce”, „Cum de te lasă”, „Inimă nebună”, czy „Străzile din București” (wespół z Florianem Rusem). Wszystkie one w błyskawicznym tempie od ujawnienia trafiły na krajowe listy przebojów, generując ponadto setki milionów odtworzeń w rzeczywistości wirtualnej. 

GINIA - ''HOLA, SENIORITA'' (20/04/2021) - Mołdawskie korzenie, rumuńskie przebojowe połączenie [radośnie, przebojowo, rytmicznie, tanecznie]

Debiutowała na początku maja 2020 singlowym utworem ''La La La''. 

Za to w październiku tego samego roku przyszedł czas na inny udany przejaw jej twórczości - nutę pod nazwą ''Stelele''.

 Ginia - czyli właściwie Virginia Rusu - wokalistka pop/dance, autorka tekstów piosenek oraz kompozytorka w jednym tym razem tryumfalnie i przebojowo powróciła na taneczne parkiety i zaskarbiła sobie sporą przychylność internautów za sprawą przebojowego ''Hola, Seniorita''. Propozycja wypełniona rumuńsko-mołdawskim brzmieniem akordeonu oraz stylizowaną elektronicznie na folk z tamtejszych stron instrumentacją. Ostatnim interesującym muzycznym smaczkiem w jej wykonaniu i autorstwie jest ''Dans Lunatic'' pochodzące z czerwca 2021.

VUNK - Da-mi-o tu (03/08/2021) - Po raz pierwszy już w 2019 jako singiel z albumu, lecz bez klipu... Nośny, chwytliwy gitarowy riff i refren zdecydowanie do zanucenia

Dwa lata po wydaniu albumu "Domnul Portocaliu și Mașina Timpului" (polskie luźne tłumaczenie - Pan pomarańcza i maszyna czasu) pop-rockowy rumuński zespół VUNK prezentuje teledysk (tak zwane liryczne wideo ze słowami piosenki do śpiewania), a wszystko uczynione dla lekkiego zilustrowania utworu "Dă-mi-o tu". Kompozycja została wyodrębniona z wymienionego w pierwszym zdaniu albumu jako singiel. Co ciekawe otwiera ją około trzydziestosekundowa sekwencja symfoniczna. 

Rzeczona propozycja została skomponowana przez Cornela Ilie i Gabriela Magę.

Aby uczcić 25. rocznicę powstania zespołu, VUNK wydał w 2019 roku nowy album. Wydawnictwo promowane było przez koncert o wysokiej randze, gdzie wierni fani i nowo przybyli koneserzy ich twórczości mogli zaznajomić się z gorącymi nowościami, jak i mieć do czynienia ze swoistym ''przelotem'' przez wszystkie dotychczasowo aktywne scenicznie lata działalności grupy. 

Na początku 2021 roku VUNK wydał album koncertowy "Numai la doi" , materiał z zawartością obrazowaną projektami wizualnymi kręconymi w domowych pieleszach, niejako z wolnej stopy. Takowe obrazki nakręcono do każdej piosenki. Krążek zawiera 14 nagrań już od dawna świetnie rozpoznawalnych i nuconych, sprawdzonych przebojó formacji, takich jak "Numai la doi", "Scapă-mă de ea", "Pleacă" czy "Prăjitura cu jeleu".

VUNK to muzyczne dzieło pod każdym względem wyznaczające realne innowacje w muzyce rumuńskiej: to do nich należą m.in.  pierwsze wideo zarejestrowane w technologii 3D, pierwszy plakat złożony z wirtualnych animacji obrazkowych (tak zwanych GIF-ów) czy pierwszy teledysk zaimprowizowany na żywo na platformie społecznościowej. Single, takie jak  "Pleacă", "Vreau o țară că afară", "Așa și",  "Numai la doi" czy jeden z ostatnich - "Vino du-te" (w duecie z Lidią Buble) przez kilka tygodni zajmowały pierwsze miejsca na listach przebojów pośród Karpat.