NICO - ``SUFLET PERECHE`` (MEDIA PRO MUSIC, 21 LUTY 2018) ; SPOKOJNIE U PROGU WIELKIEJ NOCY

Tuż przed Świętami Zmartwychwstania Pańskiego, silnie zakorzenionymi - nie tylko w Polsce - z racji na tradycję, wierzenia, obrzędy i ciężar gatunkowy w aspekcie religijnym, pora na typowe wyciszenie, odpocznienie i wytchnienie od szarej codzienności. Wszystko rzecz jasna w klimacie, melodyce, smaku i klimacie prosto z muzycznej Rumunii. Prezentowana niebywale łagodna, liryczna i nastrojowa kompozycja - w refrenie będąca wiosenne ożywczą - pochodzi z połowy lutego. Celowo wstrzymałem się aż tak długo z jej przywołaniem, by uczynić to właśnie teraz, w ten wyjątkowy wieczór znaczony Wielką Sobotą. Sfera tekstowa piosenki opowiada o bratniej duszy, jaką każdy z nas może odnaleźć pod postacią ukochanej osoby. Może ona być jednocześnie najbliższym przyjacielem i powiernikiem, co stanowi wręcz idealne i perfekcyjne, a już obecnie tak rzadko spotykane połączenie. Utwór głosi prawdę, mogącą trafić jedynie do serc wrażliwych i ambitnych ludzi na wysokim poziomie intelektualnym oraz osobowościowym. Tekst melodii podkreśla życiową prawdę o owych bratnich duszach - jeśli żyją one ze sobą wspólnie w wielkiej, nieocenionej i autentycznej miłości, zechcą się wówczas połączyć ze sobą już po wsze czasy, czego nic i nikt już nie przekreśli, nawet czas... Po spotkaniu właściwego duchowego pobratymca można z największym powodzeniem kontynuować swoją opowieść, określaną jako linia życia - upływa ona w tak sprzyjających okolicznościach dużo jaśniej i prościej, niż w samotności.
Nico to pseudonim twórczy rumuńskiej wokalistki, łączącej z powodzeniem także zdolności w dziedzinie aktorstwa. Artystka udziela się stale i aktywnie na deskach teatru. Pierwszy debiutancki album solowy w karierze piosenkarka wydała w 2003 roku. Współpracowała już w dziedzinie estrady, śpiewając z takimi swoimi znanym rodakami w dziedzinie jak Puya, Cabron, czy Don Baxter. Jej dorobek stanowią również 3 wyróżniające się przebojowe single. Przed wami drodzy czytelnicy kojąca zmysły NICO...

SANDRA N - LIAR (LIPIEC 2014, WYTWÓRNIA ROTON)

Przestrzenna, szczegółowa, lekka i utrzymana w wyraźnie folkowym klimacie (te fleciki...) melodia. Świetnie zaaranżowana i równie perfekcyjnie zaśpiewana przez jej autorkę (odnośnie tekstu). Muzykę skomponował Adrian Sina. Obecna bohaterka mini artykułu zasłynęła w sporej części świata wykonywaniem swoich utworów w języku angielskim. Często współpracuje z Adrianem Siną (oraz obecnie jego solowym projektem Akcent). Wystarczy wspomnieć chociażby przebojowe nagranie Angel (pochodzące z maja 2012), czy ostatnią (tym razem wykonywaną po rumuńsku) propozycję singlową pt. ``Ma dor ochii, ma dor``. Artystka komponuje samodzielnie muzykę oraz pisze teksty, nie tylko do kompozycji przez siebie wykonywanych, ale również wydatnie wspomaga w tych obszarach swoich kolegów w artystycznej profesji na scenie muzycznego serca Karpat. Innymi przebojami w wykonaniu Sandry N są utwory takie jak m.in. ``Obsesion``, ``Ballerina``, ``French Boy``(Habibi), czy ``Te joci cu mintea``. Ostatni spośród wyszczególnionych to jej wspólnie dzieło, wyśpiewywane wraz z Mariusem Nedelcu (to piosenkarz, początkowo będący również tancerzem w grupie Akcent, a później tworzący solowo - kojarzony nieco również w Polsce, choćby z racji na hit ``Rain`` w duecie z Gulią). Sandra N to tak naprawdę Alexandra Naftanaila. Za piosenkę ``Angel`` (o której nadmieniłem parę zdań wcześniej) otrzymała ona nagrodę Romanian Music Awards 2012. Jej anglojęzyczne kompozycje (o czym również już nadmieniłem poprzednio) zyskały międzynarodowy rozgłos i uznanie, znajdując się na wyżynach zestawień w takich krajach jak Liban, Rosja, czy Pakistan. Ostatnią propozycją singlową, zaśpiewaną wespół z Siną, było przywołane już nagranie ``Ma dor ochii, ma dor``. Aktualnie Sandra N. zrobiła sobie twórczą przerwę, nieco odpoczywając od swojej pasji, będącej najważniejszą płaszczyzną życia. Parę tygodni temu na swoim videoblogu ogłosiła, iż spodziewa się dziecka. Wobec tego aktualnie zajmuje się prowadzeniem porad dla przyszłych mam i opowiadaniem swoich odczuć, związanych z ciążą. Piosenki, jakie nielicznie obecnie wykonuje, mają charakter bardziej refleksyjny, stricte gitarowy, ich główną esencję stanowią wątki bardziej kobiece i ze sfery macierzyńskiej. Życzymy jej wszystkiego, co tylko najlepsze i stworzenia jeszcze wielu przebojów na fali zmian w życiu, co na pewno okaże się wyjątkową inspiracją - nie tylko do działań i tworzenia.

SORE : ``Dintr-o mie de femei`` (Paul Damixie Remix) ; WYTW. MEDIA PRO

Opisywany utwór w wersji podstawowej ukazał się po raz pierwszy raptem przed niecałym miesiącem (18 lutego 2017). Stworzono go w typowej, nad wyraz łagodnej stylistyce subtelnego popu z licznymi, wiodącymi - zarówno w samym refrenie (szczególnie), jak i pozostałych zwrotkach (nieco mniej) elementami gitary klasycznej. Obecnie Paul Damixie - uznany i ceniony dj oraz producent, stał się twórcą remiksu tego numeru. Odświeżona po kilkudziesięciu dniach wersja o podobnej długości, nadała kawałkowi elektronicznego i tanecznego pazurka. W tym przypadku można odnaleźć wyraźne rytmy nurtów takich jak EDM, tropical, czy deep house.

Sore Mihalache to 28-letnia aktorka (w głównej mierze) oraz piosenkarka (troszkę rzadziej udzielająca się w tej przestrzeni), pochodząca z Bukaresztu. W pierwszych dniach września 2014 roku zaśpiewała wspólnie w duecie z zespołem Bere Gratis (na którego muzyce w dużej części się wychowała - odsyłam wszystkich zainteresowanych do stosownej notki o nutce pt. ``Noaptce Calda``). Lekkie, nieco frywolne, z perfekcyjnie brzmiącą i wyrazistą wokalizą Sore - idealnie na wiosnę ! :) 

PRZEBOJOWE JASKÓŁKI 2018 (CZ. XIX) - ROBERT BOTEZAN : ``TU NU, EU DA`` (MEDIA PRO MUSIC)

W nawiązaniu do nagrania w wykonaniu wokalistki o pseudonimie Dara (omówionym parę postów wcześniej) - kompozycja, zaśpiewana przez Roberta Botezana (rumuńskiego wokalistę popowego) również może być dumnie zaliczona w poczet tych zdecydowanie mniej oczywistych. Być może nie osiągnie zbyt wiele w sensie zysku i rozgłosu komercyjnego, ale czy o to w tym wszystkim tak naprawdę chodzi - to pytanie warto pozostawić otwartym, niech każdy rozsądnie i szeroko myślący znajdzie na nie sam odpowiedź, wedle własnej wiedzy, uznania, smaku, gustu i życiowego doświadczenia, itd.
Artysta do współpracy tym razem zaprosił Ioanę Ignat - młodziutką (bo zaledwie 20-letnią) pieśniarkę z Rumunii. Stała się ona autorką słów i kompozytorką muzyki dla potrzeb melodii, wykonywanej tym razem przez Botezana. Samą postać Ioany przypominałem również na kartach tegoż bloga, pod postacią duetu, wykonywanego wspólnie z Edwardem Sandą (prześliczny, cudowny utworek ``Doar Pe A Ta``). Ignat wystąpiła dwukrotnie w telewizyjnym show - programie odkrywającym talenty - Vocea Romaniei. W tymże ``Głosie Rumunii`` (The Voice Of Romania) znalazła się aż dwukrotnie, za każdym razem pozostając zapamiętaną, zarówno przez jury, jak i publiczność w studiu i tą, zgromadzoną przed ekranami. Wszystko to miało miejsce kolejno w roku 2014 oraz 2016. Co do samego Roberta Botezana - póki co niezbyt wiele można o nim powiedzieć, a szkoda. Piosenkarz z całą pewnością dobrze się zapowiada i wykazuje wszelkie zadatki oraz liczne predyspozycje (nie wspominając o posiadanym talencie) w kierunku bycia artystą muzycznym na prawdziwie wysokim poziomie przekazu i wyrazu.

PRZEBOJOWE JASKÓŁKI 2018 (CZ. XVIII) - DAN BALAN FT. MATTEO : ALLEGRO VENTIGO

Piosenka promowana w ostatnim czasie z wielką intensywnością nie tylko w południowych stronach Starego Kontynentu, ale również coraz śmielej na rynku rosyjskim (o czym dobitnie zaświadczają napisy w tym języku, zawarte jako podtytuł).
Tego twórcę, będącego kompozytorem, tekściarzem, producentem oraz wokalistą, część z nas (również między Odrą, a Bugiem) może kojarzyć z wieloletniej obecności w zespole O-Zone (wielkie przeboje nucone do dziś w Polsce, jak ``Dragostea Din Tei``, czy ``Despre Tine``). Wspólnie z tą oto grupą Balan wydał trzy studyjne albumy. Formacja istniała w latach 1998 - 2004. Po końcowej dacie, Dan tworzy już wyłącznie na własny rachunek. Jego debiutancka i jak dotąd jedyna solowa płyta nosi tytuł Freedom (Part 1). Album ukazał się sześć lat temu (w 2012). Ostatnim singlowym nagraniem w dorobku Balana był anglojęzyczny (wydany z przeznaczeniem międzynarodowym) numer pt. ``Hold On Love``. Jest on zakorzeniony silnie w stylistyce wyrazistych rytmów nurtu synth pop z lat 80. XX wieku (aczkolwiek zaaranżowany wedle współczesnych kanonów muzyki elektronicznej i klubowej). 
Tym razem artysta zaskoczył dosłownie wszystkich, prezentując kawałek, osadzony w estetyce stylu latino. Całość epatuje ku nam rytmicznością, wysoce pozytywną energią i wprost porywa do tańca. Niezwykle uzdolniony muzyczny człowiek w dotąd nieznanym, ale jakże mocno interesującym wcieleniu ! Muzykę oraz słowa ułożył we wszystkim on sam. 

PRZEBOJOWE JASKÓŁKI 2018 (CZ. XVII) - DARA : ``MII DE ORI`` (GLOBAL RECORDS)

Jeden z wielu znamienitych przykładów sąsiedniego importu w sercu Karpat (obok najbardziej popularnego, czyli Carla`s Dreams). W przeciągu tygodnia od ujawnienia prezentowany numer zdobył uznanie już ponad 110 tysięcy widzów. Miejmy nadzieję, że sukcesywnie będzie zdobywał coraz liczniejsze rzesze zwolenników. To zdecydowanie mniej oczywisty kandydat pod kątem przebojowości. Z całą pewnością w jego przypadku sprawdzi się maksyma - nie w ilości siła, lecz w jakości. Wokalistka o pseudonimie twórczym Dara (pochodząca z Mołdawii), sama występuje w ilustracji wizualnej (w teledysku) do piosenki, wykonując tamże elementy tańca współczesnego. Klip wyreżyserował Sergiu Repida. Jak mówi dla mediów sama artystka - nagranie jest czymś niezwykle dla niej osobistym. Przy tej okazji składa na ręce wszystkich, którzy natchnęli ją do jego skomponowania i napisania, serdeczne podziękowania. Sekcja słowna utworu traktuje o bolesnych zadrach, powodowanych niespełnioną, a w głównej mierze kończącą się miłością. Twórczyni podkreśla, że w pewnej mierze można tu odnaleźć wątki autobiograficzne z jej życia. Darze przy komponowaniu piosenki pomogli również Madalin Roşioru oraz Alin Ilieş. Za to słowa współtworzyła Zina Zen. Warto przy tej okazji dodać, iż późną jesienią (pod koniec listopada ubiegłego, 2017 roku) artystka wykonała całą serię studyjnych wykonań swoich kompozycji, zaprezentowanych w wersji live, z bogatszą i bardziej wysublimowaną sekcją instrumentalną oraz bardziej wyrazistym wokalem. W swoim czasie sięgnę tutaj również po nią.
Sama Dara jest najbardziej powszechnie kojarzona w ojczystej Republice Mołdowy, gdzie wraz z zespołem podbiła serca publiczności, uczestnicząc między innymi w tamtejszej edycji krajowych preselekcji festiwalu Eurowizja. 

Piosenkarka w ramach firmy fonograficznej Global Records (pod której skrzydłami znajduje się już od ładnych paru lat) zdążyła już podjąć sceniczną i muzyczną współpracę z takimi gwiazdami rumuńskiej estrady jak Inna, Carlas Dreams, czy Antonia. 

PRZEBOJOWE JASKÓŁKI 2018 (CZ. XVI) - ADRIAN SINA - ``UN GRAM`` ; GORĄCA, LEKKA I MELODYJNA JAK WIOSNA NOWOŚĆ !!!

Numer liryczny, sentymentalny, refleksyjny, skłaniający do przemyśleń, pozwalający przy odsłuchu stworzonej muzyki zanurzyć się w inny, lepszy, ba wręcz nieziemski wymiar niesamowicie przyjemnych, melodyjnych doznań. Relaks i smak gwarantowany. Taka właśnie jest współczesna rozrywkowa muzyka rumuńska, jaka zachwyca wielu w różnych zakątkach świata, czyniąc to niezmiennie od lat. Analogiczne jest również tego typu wcielenie i korespondująca z nim twórcza stylistyka, odnośnie prezentowanej postaci. Kompozytor, producent muzyczny, aranżer, dj, autor tekstów, wokalista, jak również (swego czasu) prezenter radiowy. Adrian Claudiu Sana - popularnie znany i uwielbiany po prostu jako Adrian Sina. Jeden z głównych twórców i założycieli popowo-tanecznej formacji Akcent (pod której nazwą ciągle ujawnia nowe nagrania - również w roku bieżącym, jak chociażby omawiane na łamach tego bloga ``My Lady``, czy nieco późniejsze ``Stole My Heart``). Sina pisze również teksty dla wielu innych kolegów z branży, warto w tym przypadku wspomnieć na kwitnącą muzycznie postać Lidii Buble, wokalistki, jaka wypłynęła na szerokie wody, właśnie dzięki współpracy z Adrianem na płaszczyźnie liryki piosenek. W przypadku jego osobowości, którą obecnie z całą pewnością dodatkowo umacnia oraz ubogaca sfera prywatna można śmiało orzec, iż w tym przypadku miłość naprawdę uskrzydla, dodaje lekkości i wiatru w żagle. Dzięki temu możemy rozkoszować się wielkim smakiem nad wyraz licznych nagrań jego solowego autorstwa, szczególnie w przeciągu ostatnich parunastu tygodni. Gorący, pachnący wiosenną świeżością muzyczny kąsek, od wytwórni Roton ! :)

YAMIRA - ``WHISPER`` (STYCZEŃ 2017) - WYTW. MANGO RECORDS

Rumuńska artystka muzyczna, stanowiąca wokalne odkrycie Panów : Doriana Oswina oraz Mihai-a Grui. Obaj z nich tworzą duet producentów i aranżerów muzycznych DOMG. Wytwórnia Mango Records to ich solowe dzieło, jeśli chodzi o wydawanie utworów już uznanych i dopiero świetnie zapowiadających się twórców. W tym przypadku za strefę kompozycji, jeśli mowa o warstwie brzmieniowej odpowiedzialni są jednakże członkowie klubowej formacji Deepside Deejays (jeden z ich największych standardów to przebojowe i niebywale nagranie ``Never Be Alone``). Tekst piosenki napisała sama Yamira, której pełna tożsamość przedstawia się następująco : Andreea Florentina Save. Współpracowała ona już m.in. z takimi sławami sceny made by Romania jak chociażby Mattyas (klimatyczny utworek ``Waterfalls``). W przypadku omawianego nagrania mamy do czynienia z typowym, świetnie brzmiącym aranżem elektronicznym i tanecznych, tak mocno charakterystycznym dla tychże, poruszanych tu stron Europy.

CAITLYN - ``ARRIVE`` (KONIEC STYCZNIA 2017) - WYTW. ROTON

Ostatnim singlowym nagraniem w jej wykonaniu jest utwór pt. ``J`ai Compris``. On również - tak samo jak rzeczony, obecnie przypominany, jest wykonywany przez piosenkarkę w języku francuskim. Na tym niestety podobieństwa się kończą. Propozycja z lutego tego (2018) roku powiela wszelkie możliwe najgorsze wzorce obecnej konsumpcyjnej papki, promowanej nachalnie przez tak zwany trend muzyki anglosaskiej. Jest pozbawiona melodii, wyzuta z wszelkich uczuć, ciepła, dosłownie zionie w naszą stronę wszechobecnym plastikiem. To oczywiście moje subiektywne odczucia na temat ``J`ai Compris``. Z diametralną odmiennością na korzyść nagrania ``Arrive``, spotykamy się już od pierwszych sekund jego wybrzmienia. Zawiera ono w sobie wszelkie, często tu wymieniane, a możliwie najlepsze cechy współczesnej (komercyjnej), aczkolwiek niezmiennie urzekającej muzyki z Rumunii. Caitlyn pochodzi z miasta Budesti (czyt. Budeszti) - położonego na Wołoszczyźnie w okręgu Calarasi. Miasteczko jest położone około 30 km na południowy wschód od stolicy państwa - Bukaresztu. Dotychczasowy dorobek płytowy artystki zamyka się na wydaniu jednej kompaktowej EP-ki, zawierającej 5 numerów. Ukazała się ona w roku 2007. Została ona wydana pod egidą, jednej z niszowych, tamtejszych wytwórni fonograficznych : Roasting House Records. Piosenka ``Arrive`` stała się wielkim przebojem ubiegłego lata 2017 roku, jak dotąd doczekała się już prawie 5 i pół miliona wyświetleń klipu w znanym serwisie. Popowo-taneczna przyjemna dla ucha muzyka, w jakiej najlepiej odnajduje się obecna protagonistka :)

PRZEBOJOWE JASKÓŁKI 2018 (CZ. XV) - GIULIA : ``IMI DA FIORI`` ! To może być wielki przebój.

Giulia Anghelescu

Rozpoznawalna, uwielbiana i zasłużona dla rumuńskiej sceny po prostu jako Giulia. Wokalistka pochodzi z miasta Galati, położonego we wschodniej części pięknego kraju. Miejsce to jest stolicą całego regionu i obfituje w zabytki architektoniczne. Giulia przyszła na świat 7 listopada 1984 we wspomnianej wcześniej lokalizacji. Artystka preferuje śpiewanie w ramach stylów pop i dance, stanowiących pewną wypadkową i charakterystyczną mieszankę obu z nich. Ukazywana przez nią twórczość muzyczna nie stroni również od wyraźnych wpływów klubowego nurtu house. Ponadto wykazuje umiejętność gry na fortepianie. Obecnie zakotwiczona w wytwórni Media Pro Music (będącej częścią Uniwersal-u). Wcześniej była związana także z Cat Music, Rotonem, czy HaHaHa Production. Wracając do kwestii gatunkowości numerów - w jej przypadku to przeważnie połączenie naprawdę mocno energetyczne, przebojowe, radosne, wręcz wybuchowe ! Wszystko z korzyścią dla najbardziej wysublimowanego słuchacza, gustującego jednakże w popularnej muzyce rozrywkowej, stworzonej na naprawdę wysokim poziomie. Anghelescu okazyjnie bywa również DJ-ką i prezenterką radiową w rumuńskiej rozgłośni Pro FM. Twórczyni do 2017 roku była wokalistką duetu DJ Project, dzięki czemu zyskała swoją obecną, wysoką popularność. Najnowszy solowy singiel artystki, stworzony w sferze kompozycji wspólnie z inną, tamtejszą gwiazdą - Iriną Rimes. Piosenka budzi do życia na wiosnę, zarówno dynamiczną i klimatyczną melodyką, jak i warstwą słowną, traktującą o samych uczuciach jako takich oraz pozytywnych stronach relacji łączących dwóch kochających się ludzi. Luźne polskie tłumaczenie utworu, przedstawia się jako ``mam dreszcze``, tudzież ``gęsią skórkę``. Giulia powiedziała w nocie prasowej o tym, że piosenka może się podobać od pierwszego przesłuchania i budzić wyłącznie pozytywne emocje, przywołując na myśl najpiękniejsze emocje i skojarzenia, wywołane w umyśle odnośnie wspomnień, związanych z pierwszymi chwilami, przeżytymi z kochanym człowiekiem. Standardowa, klasyczna elektroniczna, taneczna i popowa aranżacja muzyczna, urzekająca bogactwem dźwięku, melodii i przestrzeni oraz idealnie strojący z w/w czynnikami element wokalizy naszej postaci scenicznej :) 

PRZEBOJOWE JASKÓŁKI 2018 (CZ. XIV) - DJ PROJECT FEAT MIRA - ``INIMA NEBUNA``

Ten duet dj-sko producencki, tworzący prezentowaną muzykę głównie w nurtach pop oraz dance, jest jednym z najbardziej zasłużonych zespołów tego typu nie tylko w dotychczasowej przepięknej i wydatnej historii muzyki rumuńskiej, ale również jeśli chodzi o przestrzeń całego Starego Kontynentu. Świadczy o tym chociażby dwukrotnie przyznana (w 2006 i 2007 roku) nagroda dla najlepszego rumuńskiego wykonawcy, podczas prestiżowej gali MTV European Music Awards. Ich dorobek płytowy, jak dotąd zamyka się aż na 8 wydanych kompaktowych albumach długogrających. Ostatnim z nich jest krążek zatytułowany ``Best of DJ Project``, który ukazał się w 2011 roku. Prócz tego DJ Gino Manzotti oraz DJ Maxx (takimi pseudonimami twórczymi tytułują się omawiani tym razem muzycy) ujawnili do tej pory aż 21 przebojowych singli. Do współpracy przy śpiewaniu swoich hitów, zapraszali oni już takie wokalistki z centrum Karpat, jak Giulia, Ellie White, czy Adela Popescu. Wszystkie wspomniane żeńskie postacie osiągnęły rozgłos, zyskały uznanie, a tym samym zdobyły się na rozwijanie autorskiej ścieżki muzycznej, właśnie dzięki odkryciu ich przez naszych dwóch disk dżokejów. Ostatnie dwa singlowe nagrania DJ Project zostały stworzone wspólnie z Mirą (jaka użyczyła swojego głosu w piosence oraz postaci w teledysku). Pierwszym tworem wzajemnej kohabitacji był utwór pt. ``Omnia``. Ukazał się on 18 listopada 2017. Obecnie doczekaliśmy się najnowszego nagrania ich autorstwa o nazwie ``Zwariowane Serca`` (``The Crazy Heart`` - rum. ``Inima Nebuna``). Całość powstała z okazji 18-lecia działalności artystycznej formacji DJ Project. Twórców takich tanecznych przebojów jak : ``Privirea Ta``, ``Lacrimi Inger``, ``Hotel``, ``Nu``, ``Miracle Love``, czy ``Bun Ramas``.
Jak powiedzieli w jednym z wywiadów prasowych sami Panowie, tworzący swój autorski projekt muzyczny - niezwykle cieszymy się z tylu (18-tu - przyp. red.) lat niebywale twórczej i owocnej współpracy, będącej naprawdę ważną częścią naszego życia, stanowiącej coś autentycznie pięknego i wyjątkowego. Z okazji jubileuszu DJ Gino Manzotti (tak naprawdę Handke Giuseppe) oraz DJ Maxx (Ovidiu Florea) udadzą się w trasę koncertową, uczestnicząc w wydarzeniach, mających miejsce w licznych klubach na terytorium Rumunii. Tym samym można śmiało powiedzieć, że DJ Project na moment powróciło do swoich początków. Sięgają one nad wyraz licznych występów w wielu klubach muzycznych na zachodzie Europy. Towarzysząca producentem Mira (tak naprawdę Mira Cismaru - bukaresztańska wokalistka), znana jest już z takich standardów muzyki popowej oraz tanecznej jak ``Ballade de Iubire``, ``Bella``, ``Anii Mei``, czy ostatniej nutki w jej wykonaniu - noszącej tytuł ``Vina``. Stała się ona już teraz wielkim przebojem, doczekała się już prawie 17 milionów odtworzeń w zaledwie tydzień. Początki artystyczne Miry sięgają nadzwyczaj udanych występów w ``Głosie Rumunii``. W owym znanym telewizyjnym formacie artystka śpiewała w drużynie kompozytora, producenta oraz piosenkarza - Mariusa Mogi (kojarzonego najbardziej powszechnie z działalności w duecie Morandi). Cismaru zaczynała w wytwórni Global Records, obecnie wydaje pod auspicjami Cat Music - rumuńskiego, fonograficznego giganta muzycznego.
Gorąca świeżynka, pachnąca nowością, ujawniona na początek tego weekendu przed wami !!!

PRZEBOJOWE JASKÓŁKI 2018 (CZ. XIII) - ANDREEA BALAN - ``TANGO IN PRIVIRI``

Andreea Georgiana Balan to obecnie 33 - letnia wokalistka muzyki pop oraz dance, pochodząca z Ploeszti. Prócz udzielania się wokalnego, reprezentuje jeszcze inne sfery życia artystycznego - jest kompozytorką muzyki, tancerką, aktorką, a także fotomodelką. 
Zaczęła śpiewać już w wieku 10 lat, co odbywało się pod okiem jej ojca - Candela Balana. Zadebiutowała na małym szklanym ekranie po raz pierwszy w roku 1994 w programie ``Ba Da, Ba Nu``. Dwa lata później wydaje swój pierwszy album pt. ``Smoke, Smoke``.
Stała się szybko jeszcze bardziej rozpoznawalna na scenie - nie tylko muzyki rumuńskiej - jako druga połówka żeńskiego duetu Andre (wspólnie z inną Andreeą z tym, że o nazwisku Antonescu). Balan działała w tejże grupie w latach 1998 - 2001. W czasie jej istnienia projekt zapisał na swoim koncie 7 wydanych albumów. Ponadto formacja Andre z jej udziałem otrzymała cztery platynowe i jedną złotą płytę, jako nagrodę za sprzedanie półtora miliona kopii swych wydawnictw. 
Po rozpadzie duetu Andre, Georgiana 23 czerwca 2002 wydaje premierowo swój pierwszy solowy krążek o nazwie ``You Play With Me``. Od tamtego czasu jej dyskografia wzbogaca się wydatnie o kolejne 5 nagranych płyt. Artystka zagrała również jako aktora w ponad 20 produkcjach filmowych (niestety głównie o lekkim i przyziemnym charakterze - mowa o tak zwanych ``telewizyjnych operach mydlanych``). Andreea Balan aż po dzień dzisiejszy jest uznawana za jedną z najlepiej sprzedających się artystek w Rumunii - przede wszystkim w zakresie ilości grywanych koncertów. Licząc od 2008 roku do czasów obecnych zajmuje w rankingu sprzedażowym stałe wysokie trzecie miejsce. Wydarzenia kulturalne, w jakich bierze udział piosenkarka, są ubogacane jej koncertami, przybierającymi formę spektakularnego, niespotykanego, nietuzinkowego i niebywale barwnego show. Na scenie twórczyni z powodzeniem świetnie radzi sobie łącząc muzykę z tańcem (wszakże do jednego i drugiego zagadnienia Balan ma wielki dryg).
W swojej karierze współpracowała już z takimi sławami rumuńskiej, współczesnej muzyki rozrywkowej jak Connect - R, Keo , czy Puya. 
Przechodząc płynnie do prezentacji najbardziej świeżutkiego i aktualnego nagrania rzeczonej artystki (jeszcze pachnącego nowością prosto z serca melodyjnych Karpat) można śmiało rzec, iż tegoroczna - nazbyt nieśmiało - nadchodząca wiosna, przyniosła nowy rozdział w dotychczasowej, już imponującej karierze Andreei Balan. W wolnym tłumaczeniu z języka rumuńskiego na nasz rodzimy polski, tytuł kompozycji przedstawia się następująco : ``Tango w zasięgu wzroku``. W teledysku, ilustrującym nastrojową, ambitną i wyraźnie sentymentalną pieśń -  utrzymaną we współczesnym, aczkolwiek charakterystycznym dla Rumunii klimacie - możemy dostrzec wyraźnie zapisane wcześniej wspomniane elementy charakteryzujące naszą muzyczną bohaterkę, czyli rzadko spotykaną umiejętność perfekcyjnego zgrania wyśpiewywanego tekstu melodii z tańcem, idealnie z nią współgrającym. Reżyserem klipu do piosenki jest Ionut Trandafir (druga znamienita postać filmowca teledysków do utworów rumuńskich, obok równie znanego oraz lubianego Alexa Ceausu).

IRIS - ``MANIFEST`` (LISTOPAD 2017 - WYTW. CAT MUSIC) ŻYCIOWO, LECZ MOTYWUJĄCO I ZAWSZE AKTUALNIE

Zespół Iris rozpoczął swoją wielką karierę już w roku 1984, gdy wydał swój pierwszy długogrający album. Ich przebogaty dorobek do tej pory stanowi aż 16 muzycznych albumów. Po drodze były oczywiście także nagrania, jakie ukazały się w oddzielnej formie, jak i poszczególne przeboje z owych krążków. Jeden z największych z nich pt. ``Strada Ta`` (ang. ``Streets``), pochodzi z drugiego, solowego wydawnictwa grupy, noszącego po prostu tytuł Iris II. Prawdziwi weterani rumuńskiej sceny, co ciekawe ich dotychczasowy repertuar stanowiły utwory stricte rockowe. Formacja powróciła po aż 5 latach nieobecności ze swoją ostatnią propozycją w połowie listopada 2017 roku. Kompozycja stanowi diametralną zmianę stylu muzycznego, na wyraźnie bardziej przystępny, łagodny, liryczny, wyraziście melodyjny i jak w tym przypadku z dobitnym, wiecznie aktualnym życiowym przesłaniem. Utwór wyprodukowało studio EpiQ (ostatnimi czasy odpowiedzialne choćby za piosenkę, wyśpiewaną przez Lidię Buble - ``Sarut Mana, Mama!``). Skupia ono duet dwóch kompozytorów (w składzie Alex Pelin i Adi Cristian Colceru). Drugi z nich jest najbardziej znany, ceniony i uwielbiany pod pseudonimem David Deejay. Słynął on z tworzenia typowo house-owych melodii (wielki przebój sezonu letniego 2010, stworzony w duecie wspólnie z Elą Rose - numer ``I Can Feel``, był on realnym hitem także pod naszą szerokością geograficzną i w wielu innych krajach ościennych tego regionu Europy). Wracając do ``Manifestu`` nuta niniejsza, zawiera w prezentowanej warstwie tekstowej silne i bieżące przesłanie społeczne. Obrazy, zawarte w ilustracji wizualnej samej tej kompozycji, mogą przemawiać do nas wszystkich, zarówno w sposób bezpośredni, jak i poboczny. Historie, opowiedziane oczyma oraz mimiką twarzy zwykłych (a zarazem w każdym przypadku na swój sposób wyjątkowych w trudzie codzienności) ludzi, wyrażają więcej niż tysiąc słów, dodatkowo dopełniając ogromnego sensu wymowy lirycznej. Jak dodają sami muzycy zespołu Iris - piosenka jaką ujawniliśmy jest przejawem każdego z nas, stąd właśnie dlatego usilnie pragniemy, by przesłanie z niej płynące motywowało tyle dusz, ile odnaleźliśmy w tej opowieści. Z pewnością cząstkę siebie odnajdą tutaj nie tylko miliony Rumunów, ale równie licznie Polacy, będący co dzień (każdy na swojej - poszczególnej) ``linii frontu``, pierwszym odcinku zmagań, a którzy pomimo wielości przeróżnych prozaicznych ciężarów egzystencjalnych, ciągle dostrzegają piękno, urodę i radość życia w prostych sprawach bieżącego dnia. ``Manifest`` zwiastuje nową jakość, stanowiącą zarazem inność dźwięku, w porównaniu do dotychczas oferowanego przez samo Iris. To odważna, ciekawa i na wiele sposobów nowatorska, odkrywcza produkcja - nie posiadająca przytłaczającej łatki, ani etykietki żadnego konkretnego gatunku - co podkreśla jej dodatkowe walory, siłę zawartego przekazu, co za tym idzie mająca na stałe zapewnione możliwie najszersze audytorium osób nią na stałe zachwyconych. Prawdziwa piosenka, przesycona mnogością znaczeń, emocji i autentycznością, zilustrowana równie czarującym teledyskiem.

MOOGLY - ``NU TRECE USOR`` (MARZEC 2016) - CAT MUSIC & VOICES MEDIA ; ORIENTALNIE, ALE MOCNO MELODYCZNIE

W ilustracji wizualnej do piosenki, wokaliście towarzyszą cztery zawodowe tancerki o imionach : Alyssa, Annda, Eliza oraz Nicolle. Omawiany artysta odnotował swój pierwszy sceniczny występ w 2009 roku. Miało to miejsce w sztuce ``Lee Lee``. Odniosła ona wówczas nieprawdopodobny sukces. Piosenkarz znalazł się tam dzięki współpracy z Lili Sandu (aktorką oraz wokalistką, pochodzącą z Tulczy). Po tym wydarzeniu Moogly naprawdę poczuł, że śpiew, taniec, ruch i realizowanie się na płaszczyźnie muzycznej to jest naprawdę miejsce, przestrzeń, w jakiej odnalazł się we wszechświecie. Niesamowitym dla niego stał się fakt wykrzykiwania jego imienia przez coraz to nowych fanów podczas odbywania stale liczniejszych koncertów. Pozytywna energia, płynąca ze strony sympatyków, dodała mu jeszcze większej odwagi i pewności siebie. Od tamtej pory twórca doznał już stu procentowej pewności, że musi śpiewać, zostać artystą w prawdziwym znaczeniu tego słowa. Po zakończeniu współpracy z w/w Lili, nasz obecny protagonista stał się szybko częścią czteroosobowego zespołu Bloggers. Za to w 2011 roku śpiewak spełnił swoje marzenie, by stać się jeszcze bardziej powszechnie rozpoznawalnym, a w dodatku oficjalnie uznanym i docenionym przez odpowiednie, branżowe gremia artystyczne. By to osiągnąć w owym czasie wziął udział w rumuńskiej edycji telewizyjnego programu X-Factor, mającego na celu odkrywanie nowych muzycznych talentów. Produkcja, będąca wspólnym dziełem (i również dwutorowa promowana) dwóch uznanych rumuńskich wytwórni fonograficznych : Cat Music oraz Voices Media.

BERE GRATIS FT. SORE - ``NOAPTE CALDA`` (POCZ. WRZEŚNIA 2014)

Zespół, którego singiel jest obecnie przywoływany, właśnie w 2014 roku obchodził okrągły jubileusz już szesnastu lat obecności na rumuńskiej scenie muzyki popowej i elektroniczno-tanecznej. Powstał w 1998 roku. Dotychczasowy dorobek muzyczny Bere Gratis zamyka się obecnie na aż dziewięciu kompaktowych albumach (z czego dwa stanowią koncertowe edycje live) oraz dwóch EP-kach. Teledysk do nagrania został zrealizowany w niezwykle urokliwym miejscu pod samiuśkim Bukaresztem. Ujęcia do niego powstawały w restauracji Laguna Verde, położonej nad malowniczym jeziorem i w pięknych okolicznościach przyrody. Tytuł utworu w wolnym tłumaczeniu na język angielski brzmi po prostu ``Hot Night`s``. Pomimo, że w Polsce ponownie powróciła nad wyraz zimowa aura, my przenosimy się do realiów późnego lata Anno Domini 2014. Jak powiedział w krótkiej rozmówce traktującej bezpośrednio o piosence sam lider i frontman zespołu Bere Gratis - ``jej akcja dzieje się w weekend, który bohaterowie klipu spędzają razem w iście romantycznej scenerii, nagranie jest swego rodzaju życiową zagadką, gdyż istnienie zawsze niesie ze sobą niespodzianki, a los bywa nieznany i nieobliczalny, niezależnie od doświadczenia, jakie dotychczas zgromadziliśmy``. Zespołowi towarzyszy wokalistka Sore. Praca z grupą przy tworzeniu kompozycji była dla niej niespodzianką jako, że nigdy nie przypuszczała, iż współpracować z formacją, przy której to twórczości dorastała i się wychowywała.

CARLA`S DREAMS I DELIA - ``CUM NE NOI`` (MAJ 2015)

Delia gościła już na łamach rzeczonego bloga, przy okazji prezentacji kompozycji ``Verde Imparat``(pochodzącej z końca października 2017 roku). To niebywale melodyjne, subtelne, kojące i melodyczne nagranie z wyraźnymi akcentami brzmieniowymi fletu, trafi wyłącznie do serc, dusz oraz umysłów tych najbardziej wrażliwych na piękno oraz wymiar transcendentny osób. Przypomnę, iż tak naprawdę wokalistka nazywa się Delia Matache (czyt. Delia Matake) - oprócz śpiewu na scenie, artystka udziela się równocześnie na innych twórczych płaszczyznach. Jest kompozytorką, autorką tekstów, była w swoim czasie nawet modelką, ponadto projektuje ubrania i jest jurorką w rumuńskiej edycji programu ``X Factor``. To pierwszy owoc jej współpracy muzycznej z mołdawskim projektem muzyki popowo-tanecznej. Carla`s Dreams to tak naprawdę duet, aczkolwiek najwięcej udziela się (a co za tym idzie jest o nim głośno) wokalista i frontman formacji. Za stronę producencką w strefie kompozycji odpowiada drugi spośród zaangażowanych, a niewidoczny na co dzień twórca, nie występujący m.in. w teledyskach grupy. Wcześniej Carla`s Dreams współpracowali m.in. z Inną (Eleną Alexandrą Apostoleanu), czy Loredaną. Carla`s powstało w Mołdawii w roku 2012, a rok później usłyszała o nich sąsiednia (i wielce im podobna, chociażby z racji na urzędowy język) Rumunia. Kolejną nutką, będącą wspólnym dziełem C. Dreams oraz Delii było nagranie pt. ``Da, mama``. Zaś ostatnią singlową propozycją Matache, do której tekst napisał oraz muzykę skomponował ów mołdawski duet, był jej utwór pod nazwą ``Fata lu` tata``, stanowiący naprawdę ciekawą i oryginalną melodię. Całość pochodziła z początku listopada 2017. Obecnie traktowane ``Cum Ne Noi`` jest nad wyraz optymistyczną, serdeczną i nieco zwariowaną (zarówno w śpiewie, jak i pokazanym klipie) nutką, w sposób luźny i zabawny traktującą o pozytywnych stronach relacji, łączącej dwojga ludzi. Olbrzymi zastrzyk pozytywnej energii od sław rumuńskiej (i nie tylko) muzyki ! :) Na zakończenie nie pozostaje powiedzieć nic innego jak tylko - Polska pozdrawia i kocha Rumunię oraz vice versa ! :D

IVANA - ``WANNA BE ONE`` (KONIEC KWIETNIA 2016 - GLOBAL RECORDS)

Za produkcję tego energicznego i nad wyraz przebojowego numeru (aż dziw bierze, iż nawet w swoim rodzinnym kraju nie zyskał dużego uznania oraz licznych odsłuchań) odpowiadają dwaj Panowie, skupieni w słynnym trio producenckim Play & Win. Obecnie (to jest od co najmniej paru lat) trzy czwarte muzyków z tego projektu muzyki house (w tym konkretnym przypadku duet Marcel Botezan i Sebastian Barac) zrezygnowało z tworzenia autorskich kompozycji pod wspomnianym szyldem, na rzecz melodycznego wspomagania twórczych przejawów innych artystów ze swej ojczyzny - Rumunii. Aczkolwiek samo Play & Win ciągle istnieje - oficjalnie nie zawiesiło działalności. Jedną z artystek tym razem obdarzonych aranżacją duetu Marco & Seba (skrótowe akronimy ich tożsamości - już wymienionej) jest Ivana, która u przednówka majówki roku 2016 ujawniła (jak dotąd ostatni) singiel w dorobku. Serce Karpat zawsze pierwsze - co z tego, że nie w głównym nurcie - ale istotnie w drodze do czułych na piękno serc !!!

PRZEBOJOWE JASKÓŁKI 2018 (CZ.XII) MANUEL RIVA I OLA STAN - ``MIAMI`` - RO ŚWIEŻYNKA !

Zima na dobre powróciła na ulice polskich miast i na stałe zagościła (od parunastu godzin) jako wiodący element krajobrazu za szybami okien oraz aut. Na pocieszenie dla wszystkich zmarzlaków i niezmiernie już stęsknionych za gorącymi i przyjemnymi promieniami letniego słoneczka, właśnie dziś muzyczne serce Karpat, czyli ukochana Rumunia, ujawniła gorącą muzyczną nowość. To wspólna produkcja Manuela Rivy oraz Alexandry Stan. Ten pierwszy to producent muzyki elektronicznej, klubowej i tanecznej oraz dj, pochodzący z miasta Tulcza. Co istotne to jedna druga muzycznego duetu Deepcentral (jeśli chodzi o przestrzeń kompozycyjną). Twórca od paru lat postawił również na rozwój solowej ścieżki na muzycznej drodze, aczkolwiek formacja Deepcentral nadal oficjalnie ciągle działa z tym, że już z dużo mniejszą aktywnością (ponadto zmieniła swój dotychczasowy styl grania). Jednakże nie o tym teraz. Przechodząc do Oli Stan - jej pełne nazwisko to Alexandra Liliana Stan. To 28-letnia wokalistka, od początku śpiewająca głównie w nurcie muzyki house (jej karpackiej wersji), aczkolwiek w swoich piosenkach absolutnie nie stroniąca od licznych wpływów stylu pop, czy dance. Piosenkarka pochodzi z Konstancy - przepięknego portowego miasta położonego nad Morzem Czarnym. W swojej dotychczasowej dyskografii ma już na koncie wiele przebojowych singli, które stały się przebojami na skalę europejską oraz w sporej części zakątków globu. Wśród nich wystarczy wspomnieć nagranie takie jak ``Mr. Saxobeat``, ``Get Back (ASAP), ``1.000.000 (One Milion)``, ``Lemonade``, czy ``Vanilla Chocolat``. Pierwsze dwa spośród nich stały się wielkimi szlagierami również w Polsce. Szczególnie pierwszy z nich do dziś jest chętnie emitowany nawet przez duże stacje komercyjne. W obecnym konglomeracie, stanowiącym duet, możemy podziwiać niebywały potencjał przebojowości, melodyczności, a wszystko w smaku i klimacie charakterystycznym dla barw Rumunii. Całości dopełnia równie cieplutki, co utwór teledysk go ilustrujący. Morze, pustynno-piaszczyste krajobrazy, szum fal i wiatru we włosach, długie zachody słońca. To wszystko, w czym można się zatracić, marząc o przeniesieniu się w tego typu strony pod koniec gnuśnej i nazbyt przeciągłej zimy. Przyjemna nowość z dzisiaj - od wytwórni Roton ! :)

PRZEBOJOWE JASKÓŁKI 2018 (CZ. XI) : SEREDINSCHI - ``PIESA MEA DE DOR`` (9 MARZEC)

Obecnie młody wokalista, kryjący się za scenicznym pseudonimem Seredinschi jest studentem kierunku - uwaga - nanotechnologia Politechniki Bukaresztańskiej. Pomimo posiadania typowo ścisłych predyspozycji zawodowych, od dziecka przejawiał równie istotne zainteresowania w kierunku muzyki. Pasja do śpiewu przeszła śmiało można rzec - akurat w tym konkretnym przypadku - z ojca na syna. Nasz bohater dostał szansę kontynuowania swojego zamiłowania i miał w sobie odwagę, by je kultywować i rozwijać w sobie. Seredinschi zaczął śpiewać już w wieku dziecięcym, czyniąc to głównie dla zabawy (jako przysłowiową sztukę dla sztuki). Od zawsze przejawiał ciekawość, reprezentowaną w kierunku - kwitowanym pytaniem : Czy potrafi śpiewać tak dobrze jak inni artyści ? Czyli Ci, jakich od dziecka słuchał. Wraz z upływem lat muzyka stała się dla młodego piosenkarza sposobem na wyrażanie wewnętrznego siebie i wielu emocji, które od zarania targają szczególnie młodymi ludźmi (w największej mierze, ale przecież nie tylko). Muzyka i śpiew od zawsze (jak sam podkreśla) pomagała mu przetrwać trudne i przykre życiowo chwile, stąd też początkujący artysta chce dotrzeć z reprezentowaną przez siebie twórczością do możliwie najszerszego spektrum zainteresowania. Ponadto wokalista pragnie wywoływać uśmiechy, pojawiające się nader licznie na wielu twarzach, co dodatkowo sprawi, że odbiorcy będą wyrażać zadowolenie z daru i talentu, jaki niewątpliwie posiada. Twórca jest muzycznym objawieniem szóstego sezonu telewizyjnego show ``Vocea Romaniei`` (Voice of Romania), mającym swój licencyjny odpowiednik również w kraju nad Wisłą. Artysta podczas udziału w programie znajdował się w muzycznej drużynie pod przewodnictwem Smiley-a (tak naprawdę Andrei Tiberiu Maria - wokalista, kompozytor, twórca tekstów). Seredinschi uwielbia udzielać się jako kompozytor oraz autor tekstów dla dziesiątek innych artystów, pochodzących z Rumunii, w czym pokazuje swoje dodatkowe ponadprzeciętne zdolności twórcze. Większość kompozycji przez niego ujawnianych, utrzymanych jest w stylistyce pop, jednakże on sam twierdzi, iż żaden artysta (nawet z racji na oficjalne, ogólne muzyczne przyporządkowanie) nie powinien zawężać się w swojej twórczości do li tylko jednego gatunku muzyki. Styl muzyczny emanujący z nagrań Seredinschi-ego jest czasem luźniej, a czasem istotniej inspirowany utworami artystów, których nasz młodzian najczęściej słucha, a są to np. takie światowe sławy jak świętej pamięci Michael Jackson, czy Bruno Mars.  To pierwsze jego singlowe nagranie będące tak dobrze przyjętym po zwycięstwie w telewizyjnym ``Głosie Rumunii``. W niecały tydzień od jego ujawnienia zebrało już prawie czterysta tysięcy odsłon. Oby było ich jeszcze więcej.

DEEPCENTRAL - ``IN LOVE`` (MARZEC 2010)

Muzyka tworzona przez duet Deepcentral to głównie rytmy, utrzymane w stylistyce house (jej charakterystycznej, wyróżniającej się odmianie rumuńskiej) z dużą dozą nurtów pop oraz dance. Projekt taneczny od zarania tworzony przez Doru Todorut-a oraz George`a Calin-a. Jeden z nich jest dj-em i producentem w zespole, zaś drugi wokalistą. Pierwszy ich album (będący tak naprawdę EP-ką, zawierającą 8 kompozycji) ukazał się w roku 2008, a nosił tytuł ``Is It Real ? ``. Dwanaście miesięcy później przyszedł czas na tytułowy krążek ``Deepcentral``. Na nim znalazło się 13 nagrań. Ostatnim oficjalnie wydanym albumem grupy, stało się wydawnictwo noszące tytuł ``O Stea``(na nim zawarto 14 piosenek - co istotne wiele z nich pojawiło się tamże w dwujęzycznej formie - rumuńskiej oraz angielskiej, zupełnie podobnie jak kiedyś w przypadku znanego nad Wisłą projektu Yarabi). W tytułowym utworze z niego pochodzącym (ale nie tylko) dwaj artyści skupieni w Deepcentral pokazali inne swe muzyczne oblicza (dużo bardziej melodyjne, popowe, liryczne, ba momentami wręcz sentymentalne i nostalgiczne). Prezentowana obecnie melodia w wykonaniu Todorut-a oraz Calin-a, ukazała się jako oddzielna singlowa propozycja w roku 2010. Na początku marca tegoż roku ukazał się również teledysk do rzeczonego ``In Love``. Sama nutka znalazła się dopiero parę lat później w oficjalnym płytowym obiegu, zostając zamieszczoną na ścieżce drugiej na albumie ``O Stea`` (czyt. O Sta). O zespole w pewnym momencie można było usłyszeć również w naszym kraju Polan, ale niestety w dość szczątkowej formie, za sprawą obowiązujących płytkich tak zwanych ``standardów`` ogólnie obowiązującego betonu medialnego.

RADIO KILLER - ``VOILA`` (2009)

Rumuńska formacja popowo-taneczna powstała w 2009 roku w stolicy kraju - Bukareszcie. To pierwsze singlowe nagranie w ich wykonaniu, pochodzące właśnie z początku działalności (jej pierwszych dwunastu miesięcy), datowane na rok 2009. Utwór szybko stał się najczęściej emitowanym w większości stacji radiowych, zarówno w centrum Karpat, jak i chociażby w Rosji.  Jeśli chodzi o etymologię, czyli korzenie, z jakich czerpie nazwa zespołu, to jego muzycy sugerowali się w tym przypadku Stanami Zjednoczonymi Ameryki Północnej. Wszak w większości kanałów radiowych na obszarze tego państwa, mianem ``Radio Killer`` właśnie, zwykło się dość powszechnie określać przebój (to sformułowanie jest przykładem radiowego slangu w USA). Grupa nazywając siebie w ten oto sposób miała na celu dobitne podkreślenie celowości i słuszności swojego działania jako, że tworząc swoje dzieło artyści od zarania mają na celu, by wszystkie stworzone piosenki urosły do rangi prawdziwego hitu. Stało się tak niezwykle szybko, następne dwie ich propozycje singlowe, czyli numery takie jak niebywale energetyczne ``Be Free`` (jakie dotarło również nad Wisłę - emitowane było głównie lokalnie w sposób okazyjny, ale jednak), czy podobny pt. ``Lonely Heart`` szybko stały się znane na większości obszarów Starego Kontynentu. Wspomniane najbardziej znane przejawy ich muzycznej aktywności, podbiły zestawienia list przebojów w takich europejskich krajach jak : Niemcy, Włochy, Hiszpania, Anglia, Francja, Rosja, Słowenia, Grecja, czy Szwajcaria. Dość powiedzieć, że na Wyspach Brytyjskich kawałek pod nazwą ``Calling You`` stał się pierwszą rumuńską nutką, odnotowaną w historii playlisty BBC Radio One.  Z kolei utworek ``Is It Love Out There`` jest oficjalnym hymnem festiwalu Liberty Love Parade - największej imprezy o charakterze ulicznym z muzyką dance, odbywającej się w Rumunii (to odpowiednik polskiej ``Parady Wolności``, jaka aż do 2002 roku niezmiennie przez całe lata dziewięćdziesiąte XX wieku przechodziła ulicami Łodzi, co działo się najczęściej w któryś z weekendów maja, lub czerwca, a pełniło rolę inauguracji przed imprezą ``Amsterdam Dance Mission`` w Poznaniu i pod poznańskim słynnym klubie Ekwador Manieczki). Odnośnie Rumunii równie wielki swój udział w kontekście stworzenia hymnu pewnej imprezy tanecznej, miało tamtejsze trio Activ. O nim będzie słówko w oddzielnym artykule. Wracając jeszcze na moment do projektu Radio Killer - najbardziej znaną postacią całości jest jego dj, czyli Paul Damixie. W roku 2010 Radio Killer otrzymało nagrodę Romanian Best Music Awards w kategorii : najlepsze muzyczne objawienie.

VOXIS - ``TELL ME EVERYTHING`` (2010)

Rumuński zespół popowo-taneczny, sformowany w roku 2005, co miało miejsce w mieście Timisoara (stamtąd również pochodzi inny, znany rumuński dj i producent o pseudonimie Geo Da Silva). Obecny skład formacji przedstawia się następująco : George Hora (przeważnie odpowiadający za komponowanie muzyki i pisanie tekstów, jak również za wokal i brzmienie syntezatorów), Andrei Ardelean - gitarzysta oraz Bogdan Buzatu - perkusja i sample. Początkowo (dawniej) grupę uzupełniali jeszcze inni muzycy ją zakładający, czyli Andrei Chermeleu (wokal), a także Sandri Biro (miksowanie, programowanie oraz elektroniczne instrumenty klawiszowe). Przywoływane obecnie nagranie, pochodzące z roku 2010, stało się przebojem wiosny i lata owego roku, utwór doczekał się nakręcenia teledysku dopiero późną jesienią (w listopadzie). To drugi wielki szlagier tego zespołu (po opisanym już na blogu house-owym numerze ``To The Moon`` z 2009 roku). W tym przypadku słyszymy już dużo bardziej łagodne stricte popowe brzmienie. Obie nuty gościły przez długi czas na najwyższych miejscach muzycznych zestawień oraz w większości stacji radiowych i telewizyjnych, co miało miejsce nie tylko w ich macierzystym kraju, ale na wielu innych obszarach Europy.

MIHAI CHITU - ``JOC DE NOROC`` (MARZEC 2015)

Wybitny rumuński piosenkarz (ur. 31 grudnia 1979 w Bukareszcie), który wygrał trzeci sezon telewizyjnego programu typu talent show ``Vocea Romaniei`` (The Voice of Romania). Postać artysty była już wspomniana na łamach tego bloga, przy okazji jego duetu, wylansowanego wspólnie z wokalistką Melliną latem 2017 roku (utwór pt. ``O Ultima Tigara``). Chitu jest określany jako samouk (zaczął śpiewać już w wieku 5-6 lat), wówczas zdał sobie sprawę, że ma talent. W takim stanie niejakiego twórczego zawieszenia trwał aż do liceum. Po jego ukończeniu wziął udział w dwóch kursach, odbywających się w Szkole Artystycznej w Bukareszcie. W 2002 roku Chitu spotyka na swojej muzycznej drodze aktora i solistę Razvana Fodora - wspólnie powołują oni do życia rockowy zespół studyjny o nazwie Krypton (pierwsza połowa lat 80. XX wieku). Następnie Mihai aż do 2012 roku (z przerwą w latach 2005-2009) współpracuje z grupą High Society. W 2012 inauguruje współpracę z formacją Directia 5. Niedługo później odnotowuje występ na krajowym festiwlau piosenki rumuńskiej w mieście Mamaia. Poza działalnością jako wokalista, Mihai Chitu aż do 2013 pracował jako handlowiec, co miało miejsce aż do czasu zwycięstwa - w tymże roku - w konkursie ``Głos Rumunii``.
Teraz przechodząc płynnie do piosenki - pochodzi ona z początku marca 2015 roku, kiedy to ukazała się jako singlowe nagranie pod logiem rumuńskiego oddziału wytwórni Uniwersal. Rumuński tytuł kompozycji można luźno przetłumaczyć jako ``hazard``. Nazwa utworu stanowi wyraźne odniesienie do tematyki przez niego poruszanej - uczuciu, jakie może na trwałe uzależnić, a jest nim stan miłosny. Liryka reprezentowana przez tę oto melodię, traktuje o wewnętrznych przeżyciach pary dwojga ludzi, a miłość przyrównuje do pewnego rodzaju gry z losem. Źródłem inspiracji do napisania tekstu były także przeżycia samego artysty. W teledysku, wizualizującym numer, główną rolę (obok samego wokalisty) odgrywa też piosenkarka (będąca równocześnie dj-ką) - Bianca Linta. Jest ona znana ze swojej działalności dj-skiej głównie w Stanach Zjednoczonych. Sam Chitu pracował wspólnie ze swoim zespołem nad nagraniem ``Joc De Noroc`` przez sporą część 2014 roku. Artysta wyraźnie podkreśla, że ``piosenka została stworzona prosto z serca i mam nadzieję, że da się to odczuć``. Brzmienie nutki jest naprawdę interesujące, dość łagodne w odbiorze, ale pozwalające się zasłuchać, odpłynąć myślami w lepsze miejsce, a co najważniejsze - także i porozmyślać. Wszak melodyka - emanująca szerokim strumieniem ze sporej części, współczesnych przejawów aktywności twórczej Rumunii - nie pozwala czułemu na piękno i wrażliwemu odbiorcy zapomnieć o tym, iż istnieje gdzieś inny, ambitny muzyczny świat.

GEORGYA - ``TOT SAU NIMIC`` (SPRINT MUSIC - STYCZEŃ 2017) :

Rzeczona wokalistka śpiewa głównie w nurtach pop i latino, z lekką nutką muzyki dance. W dużej części nagrań przez nią oferowanych, możemy usłyszeć charakterystyczne brzmienie gitary klasycznej, typowe dla dawnych rytmów latynoskich. Artystka współpracowała już z Alin-em Radu, odnośnie sfery producenckiej i tekstowej w swych piosenkach i była niezwykle zadowolona z rezultatów kooperacji. Jak mówi ona sama o tym swoim utworze - ``po okresie wielu prób i podejmowanych muzycznych wcieleń oraz projektów, stanowiących część w poszukiwaniu własnego artystycznego ja, wreszcie narodził się pomysł na zawiązanie wspólnego frontu z utalentowanym kompozytorem Alin-em Radu. Wszystko poskutkowało idealnym muzycznym połączeniem``. Jak podkreśla w dalszej wypowiedzi dla mediów piosenkarka Georgya : tekst kompozycji ma wydźwięk pozytywny, wyraźnie akcentuje usilną chęć do życia w pełni (w najszerszym znaczeniu tego sformułowania). Nawołuje do spełniania marzeń, wyśnionych w nawet najskrytszych snach oraz do tego, aby mieć odwagę zawsze być w pobliżu tej najbliższej osoby. Dla piosenkarki sztuka jest nowym podejściem w wyrażaniu wszystkiego co ważne i istotne. Podejściem zawierającym często kontrastujące ze sobą nuty, a także środki wyrazu, ale częstokroć odnoszącym się bezpośrednio do naszego realnego życia. Już sam tytuł utworu wiele wyjaśnia, a brzmi on po prostu : ``wszystko, albo nic``. To motto, za którym powinniśmy podążać z niebywałą pasją i determinacją (ale w kontekście pozytywnym), a realizować je winniśmy zawsze znajdując się pośród tych chcących zawsze osiągnąć rzeczy wielkie i wspaniałe, a nie tylko ich połowę. Innymi słowy - zawsze otaczajmy w ciągu całego życia istotami oraz ludźmi, którzy naprawdę darzą nas szacunkiem, zaufaniem i prawdziwym uczuciem - a za wszelką cenę unikajmy tych osobników, lubujących się w równaniu wysokiego ludzkiego poziomu li tylko w dół. I jeszcze na dodatek czerpiących z tego niebywałą satysfakcję.

WHAT'S UP FT. RUBY - ``A MEA`` (POCZ. LISTOPADA 2017 - CAT MUSIC) - SMYKI, SMAKI, KLIMATY :)

What`s Up (czyli co jest grane) to pseudonim twórczy rumuńskiego wokalisty, producenta muzycznego oraz autora tekstów. Jego prawdziwa tożsamość to Marius Ivancea. Pochodzi on z Bukaresztu, gdzie urodził się 8 lutego 1989. Muzyczne zainteresowania przejawiał już od czasów, kiedy był jeszcze małym chłopcem - ta dziedzina kultury i sztuki była najlepszym sposobem wyrażania przez niego emocji. Studio nagraniowe Marius odwiedza po raz pierwszy już w wieku 13 lat, w analogicznym okresie debiutuje jako autor tekstów w telewizji Atomic. Gdy What's Up kończy 17 lat wspomniana stacja upada, a w tym czasie twórca robi sobie artystyczną przerwę, skupiając się na nauce. Kilka lat później artysta odczuwa potrzebę powrotu do grania i śpiewania. Chcąc spełnić swoje wielkie i ambitne zamierzenia - a będąc szczególnie utalentowanym w produkcji dźwięku - zakłada własne studio nagraniowe : Moondust Production. Równocześnie tworzy swój własny zespół, dobierając do niego muzyków. W wieku 22 lat What's Up wydaje pierwszego przebojowego singla pt. ``Habar n-ai Tu``, stworzonego we współpracy z Maximilianem. Stało się to w momencie, gdy Marius ogłasza wydanie pierwszego albumu tego ostatniego. W późniejszym okresie nasz główny muzyczny bohater pojawia się w jeszcze kilku innych muzycznych projektach, najczęściej będących duetami, pokazuje również wybitne talenty w warstwie producenckiej, tworząc muzykę dla wielu artystów.
Rok później (2012) przyszedł czas na nowatorski w Rumunii format telewizyjny, oparty o koncepcję tak zwanego Music-Video-Serial. Pomysł do swojego kraju przemycił i wdrożył właśnie opisywany What's Up, a polega on na realizacji poszczególnych odcinków serialu, z których każdy jest oparty, bądź bezpośrednio inspirowany scenami z życia artystów. Rok 2013 upłynął dla Ivancei pod znakiem kolejnych dużych kolaboracji muzycznych (duety z Amną, czy ADDĄ). Zaś rok 2015 kończy się kolejnym wielkim uderzeniem młodego twórcy muzycznego. Nagranie pt. ``Bine`` gromadzi ponad 10 milionów widzów w serwisach z zawartością wideo, stając się przebojem we wszelkich możliwych zestawieniach oraz w stacjach radiowych.
Przechodząc do wokalistki Ruby - tak naprawdę to Ana Claudia Gregory. Artystka ma młodszego brata o imieniu Andrei. Jest absolwentką liceum o profilu muzycznych ``Dinu Lipatti``. Obecnie jest studentką dziennikarstwa. Śpiewa głównie w nurcie muzyki dance, co czyni nieprzerwanie od roku 2010. Zaczynała w wytwórni HaHaHa Production, obecnie znajduje się pod opieką Cat Music. Ruby często szokuje swoim sposobem prezencji, ukazywanym zarówno w teledyskach, jak i na scenie. Aczkolwiek sposób śpiewu i umiejętności poruszania się rekompensują te pewne kontrowersje, jakie od początku artystka tworzy wokół siebie. Co ciekawe What`s Up (który miał już okazję współpracował z Ruby parę miesięcy wcześniej, przy okazji zarejestrowania letniego nagrania ``La Tine``) określił wokalistkę jako swoją muzyczną i twórczą siostrę. Sugeruje to aż nazbyt dobitnie, iż od strony artystycznej mają ze sobą naprawdę wiele wspólnego, a to tylko z korzyścią dla tych i oby wielu następnych owoców ich melodyjnej współpracy. Jak mówi o samym numerze What`s Up - ``to moje najbardziej osobiste nagranie od dłuższego czasu - dziękuję dobremu Bogu za to, że po tylu latach ciągle mogę nagrywać świetną muzykę, czyniąc to z ogromną przyjemnością. Ponadto dziękuję licznym fanom, jacy nadal mnie wspierają, a bez nich moja praca byłaby daremna...`` Marius Ivancea dodał jeszcze, iż w głębi duszy ciągle uważa się za dziecko, jeśli chodzi o swój stan psychiczny, odnalazł tego typu odniesienie również u Any, co podkreślił.

BIANCA & DOMG - TE VREAU, DAR NU TE VREAU`` (KONIEC STYCZNIA 2017)

Duet producencki w składzie Dorian Oswin oraz Mihai Gruia (ten ostatni to były wokalista, producent i tancerz grupy Akcent) wydał pierwszego singla wspólnie z Aliną Eremią. Nagranie nosiło tytuł ``Don`t Worry About It``, a ukazało się zimą 2015 roku. Skrót projektu kompozytorsko - dj-skiego DOMG, na trwałe wpisał się w scenę rumuńskiej muzyki pop, elektronicznej oraz klubowej. Panowie mieli okazję współpracować już również z Melliną, czy Vescanem. Ponadto sam Gruia występował w już niejednym rumuńskim teledysku, czym pokazał swoje dodatkowe utalentowanie w zakresie aktorskim. Ponadto DOMG tworzyli również muzykę dla takich swych rodaków po fachu jak Puya, czy Anastasia. Jeśli chodzi o wokalistkę Biancę to zrobiło się o niej naprawdę głośno za sprawą duetu, jaki artystka wykonała pod koniec sierpnia 2015. Wówczas wspólnie z piosenkarzem Mircea Eremia wyśpiewała ona utwór pt. ``Interzis``, będący kompozycją o realnym, subtelnym smaku i klimacie z tamtych właśnie stron (do tego nagrania kiedyś jeszcze powrócę). Sama Bianca stała się muzycznym odkryciem dwójki z DOMG. Tytuł obecnie zaprezentowanej melodii, można w wolnym tłumaczeniu z rumuńskiego zrozumieć jako pewnego rodzaju grę słów - ``chcę Ciebie, ale jednak nie chcę``. To piosenka o miłości i skomplikowanych wyborach, które można uczynić, lub ma się je przed sobą, gdy się kogoś kocha naprawdę, a paradoksalnie mętlik w głowie narasta jeszcze bardziej, gdy uczucie jednak kiedyś ulega wypaleniu. Całość traktuje właśnie między innymi także o pewnym impasie w relacjach, na jaki możemy natrafić, a tak naprawdę w pewnym sensie napotkaliśmy go wszyscy. Z jednej strony to trochę jak w przysłowiu - ``coś się kończy, coś zaczyna``, ale z drugiej uczucia wobec innej osoby nie pozwalają nam odetchnąć, pozostawiając niesmak, zamęt w głowie, a przeważnie poczucie niespełnienia, pewnego rodzaju wykorzystania, a co najgorsze odrzucenia. Oczywiście zaznaczam, iż jest to moja autorska interpretacja tej sfery życia, dla której pewnego rodzaju odzwierciedlenia można znaleźć w tym numerze. Sama nutka zawiera w sobie ciepłą, lekką, płynącą i kojącą popowo-elektroniczną melodię, korespondującą z delikatną, acz szalenie istotną dziedziną ludzkiego losu, w jakiej przyszło tak naprawdę w jakimś wymiarze wszystkim nam się poruszać.

PROCONSUL - ``UN OM MAI BUN`` (POCZ. PAŹDZIERNIKA 2015)

Na przełomie obecnego i przyszłego tygodnia marca 2018 roku nagranie wprost idealne na początek kolejnych zmagań z życiem w naszym nieszczęśliwym kraju (Polsce). Utwór motywuje do działania, niesie ze sobą niebywale pozytywny przekaz, a mówi o pokonywaniu przeciwności, częstokroć wydających się nie do przejścia. Traktuje o tym zarówno tekst kompozycji, jak i jej ilustracja wizualna pod postacią klipu. Głównym bohaterem teledysku do piosenki jest dorosły niepełnosprawny mężczyzna (którego rolę odgrywa wzięty rumuński aktor Dragos Bucur - znany również już z występów w hollywoodzkich produkcjach filmowych), poruszający się początkowo wzdłuż drogi na wózku inwalidzkim. Ostatecznie ów protagonista porzuca narzędzie niezbędne w poruszaniu się i próbuje o własnych siłach wspiąć się na majestatyczny pagórek, na jakim wznoszą się ruiny zamku. Na końcu spotyka on tam swojego wizualnego sobowtóra (alegoria do swoistego alter ego bohatera), podającego mu rękę, tym samym pomocnego przy spełnieniu największego marzenia człowieka - pokonaniu przeszkód, uniemożliwiających osiągnięcie wyżyn możliwości. Mogą to być nie tylko góry w odniesieniu do kontekstu zawodowego, ale także również osobistego, czy na gruncie posiadanych pasji. Pojawia się tu również najbardziej wymowne odniesienie do zmagania z samym życiem jako materią (cierpieniem fizycznym i psychicznym, jakie ze sobą niesie, chorobami własnymi i wśród najbliższych, odchodzeniem, etc.) Już sam tytuł melodyjnej nuty mówi i wyjaśnia wiele, a brzmi on po prostu - ``lepszy człowiek``, tudzież dobitnie sugeruje stań się nim, na ile chcesz i potrafisz.
Jak głosi oficjalna nota, opisująca singiel, wydany na początku października 2015 przez wytwórnię Media Pro Music - zespół Proconsul tworząc tę piosenkę, wyraził usilne pragnienie tego, iż chce lepszego świata, zamieszkałego przez ludzi o wielkich sercach. Doprawdy nie sposób się nie zgodzić z tak wyrażonym (na dodatek w sposób poetycki i uduchowiony) zdaniem. Początki kariery formacji Proconsul sięgają roku 1999. Twórczość muzyków tworzących grupę można sklasyfikować jako połączenie popu i rocka (obecnie zdecydowanie przeważa pierwszy ze wspomnianych, natomiast w początkowej fazie działalności dominowały nieco bardziej ostre brzmienia. 

PRZEBOJOWE JASKÓŁKI 2018 (CZ. X) : WIDE SENSE FT. JAMES TY - ``EMBER`` (IMPORT WŁOSKI W RUMUNII)

Przed wami już dziesiąta część cyklu, prezentująca potencjalne przeboje tego, 2018 roku. W kalendarzu zagościł początek marca, a my już doczekaliśmy się niejednej, rewelacyjnej melodii prosto z Rumunii. Tym razem pora na materiał, jaki dotarł tamże spoza granic karpackiego kraju.
To pierwszy singiel, oficjalnie inaugurujący muzyczną przygodę tego 22-letniego włoskiego dj-a oraz producenta muzycznego. Przez wiele lat studiował on grę na gitarze, a teraz przyszedł czas na produkcję muzyki elektronicznej. Jeśli chodzi o reprezentowaną stylistykę melodyczną, śmiało można powiedzieć, że jak na razie twórca najlepiej odnajduje się w rytmach stylu ``deep house``. To drugi (obok odmiany zwanej tropical) niezwykle popularny obecnie na całym świecie komercyjny format wiodącej muzyki elektronicznej i klubowej. Chociaż przez prawdziwych miłośników, koneserów i realnych (od zawsze) entuzjastów zasadniczego - można by rzec, pierwotnego - house`u te dwa odgałęzienia są traktowane z taką samą pogardą jak wśród miłośników rapu w Polsce utwory tak zwanego hip-hopolo (czyli np. Grupy Operacyjnej, czy Verby). Ale z całą pewnością żadna, nawet najbardziej negatywna opinia nie dyskwalifikuje pachnącego nowością i słońcem lata kawałka. Osobiście przychylam się do stanowiska głoszącego, iż dobra muzyka zawsze obroni się sama. Nie jest to może pozycja wybitna, jednakże w dzisiejszej rzeczywistości, gdzie ilość publikowanych muzycznych treści przeraża ogromem - lecz niestety nie zapewnia minimalnej choćby jakości - warty dostrzeżenia i opisania jest każdy sensowniejszy i mający ``coś w sobie`` przejaw aktywności. Jak głosi oficjalny opis, nagranie zawiera w sobie powiew tropiku. I doprawdy nie sposób się z tym nie zgodzić. Jeśli chodzi o teledysk do kompozycji - powstał on we Włoszech (najprawdopodobniej w wiecznie zielonej, zawsze ciepłej i słonecznej Toskanii, gdzie urodził się, wychował i do dziś zamieszkuje młody artysta). Pomimo, że w ilustracji wizualnej do piosenki na dłużej można zawiesić oko z podziwem nad krajobrazami Półwyspu Apenińskiego, to jednak możemy śmiało odnaleźć multum podobieństw do wiodących przyrodniczych realiów Rumunii (liczne pasma górskie, doliny i biegnące wśród nich zadrzewione drogi, aczkolwiek z nieco inną florą i fauną, co jest oczywiste). W tym momencie przypomnę, że klip do kompozycji w wykonaniu Feli pt. ``Acasa``, również został nakręcony na obszarze dawnej kolebki Cesarstwa Rzymskiego (ten motyw również opisałem już w innym poście). Panie i Panowie przed wami (luźno czerpiąc z oficjalnej noty, opisującej nutkę) dynamiczny dźwięk perkusji i lekkość fletu, okraszony nieco uduchowionym głosem. Całość tworzy naprawdę relaksującą muzykę. Idealną na niemal każdą porę doby.

ADRIAN SINA - ``Orice Fac E Bun Cu Tine`` (POCZ. LUTEGO 2016) ; WYTW. ROTON

Zima ciągle nie odpuszcza, ale muzyka niezmiennie ogrzewa...
Kolejna, już druga wizualizacja muzycznej kompozycji, pojawiająca się na blogu, a utrzymana w wybitnie zimowej scenerii, pokazującej szeroko i przestrzennie urocze rumuńskie krajobrazy właśnie o tej - najzimniejszej spośród wszystkich pór roku. Tytuł utworu w wolnym polskim tłumaczeniu brzmi : ``wszystko, co robisz jest dla Ciebie dobre``. I nie sposób się nie zgodzić z tym oto prostym, ale jakże wymownym stwierdzeniem, zawierającym w sobie wiele ukrytych sensów i przekazów. Wszak nawet przykre w skutkach decyzje, podjęte przez każdego, konkretnego człowieka przez całe jego życie, pozostawiają pomimo niejednokrotnej goryczy, również najistotniejszy aspekt - doświadczenie, będące lekcją, jak już nie postępować w życiu, tak by się na kimś po raz wtóry nie zawieść, tudzież ponownie nie sparzyć na tej samej jednostce. Ponadto chyba najistotniejsze w sensie istnienia jest to, by nie krzywdzić drugiego (co wcale tak proste i logiczne nie jest, gdy z innych stron nie znajdujemy choćby minimum odwzajemnienia, a w najlepszym razie obojętność). Trzecią, jeszcze inną drogą interpretacji ogólnego przesłania, płynącego ze sfery lirycznej kompozycji jest w pełni pozytywne (a często niesłusznie ganione) podejście hedonistyczne do życia (nie mylone z egoizmem mającym wydźwięk zasłużenie pejoratywny), które może sobą reprezentować każda osoba ludzka. Najprościej można je skwitować prostym zawołaniem - żyj i pozwól żyć innym, czyli nie wtrącaj się bez realnej potrzeby i uzasadnienia w cudzą sferę prywatności, a hedonizm - jak głosi definicja - wyznawaj w prostej zasadzie, zauważaj przede wszystkim swoje potrzeby, nie denerwuj się na rzeczy, które i tak nie leżą w twojej gestii i strefie wpływu, a przy tym zaspokajając je nie rób krzywdy drugiemu. Między innymi temu też służy ten blog. Ma być miejscem wymiany myśli ludzi inteligentnych i kulturalnych, strefą z której absolutnie każdy reprezentujący sobą jakimś poziom w sensie rozumu, godności człowieka etc. wyniesie coś istotnego, ciekawego, niejednokrotnie także i banalnego, ale z całą pewnością nie wybitnie płytkiego, jak chce tego otaczająca zewsząd tak zwana kultura masowa (inaczej piwna - czyli żadna). Jeśli chodzi o teledysk do piosenki, można w nim również dostrzec wyraźne wątki w sposób niemalże dosłowny traktujące o przemijaniu wszystkiego co nas otacza, a przede wszystkim zbyt szybkiemu przerwaniu ludzkiej linii życia. Często jest to strata nagła, niespodziewana i co najgorsze całkowicie nieodwracalna (chyba, że w wymiarze duchowym, pozaziemskim, czy transcendentnym). Aluzję w tej materii dobitnie widać w ostatnim kadrze klipu. Wracając już do merytorycznej przestrzeni, omawiającej nagranie - zostało ono stworzone, zaaranżowane, napisane i wyśpiewane przez - znanego świetnie również w naszym kraju nad Wisłą - Adriana Sinę. To producent, dj, kompozytor, wokalista (w swoim czasie - początkowy etap działalności grupy Akcent - również i tancerz). Jeden z głównych założycieli i twórczych mentorów wspomnianej przed sekundą formacji. Obecnie solowo tworzy pod jej nazwą lub własną tożsamością, co ciągle udaje mu się niezmiernie świetnie. Niesamowicie aktywny twórczo artysta o wielu obliczach - tym razem w subtelnym wcieleniu dającym do myślenia i pozwalającym odpłynąć w inny, lepszy muzycznie i kulturowo świat melodii prosto z serca Karpat ! :)

LIVIU HODOR FT. MONA - ``UNDE-I DRAGOSTEA`` (SUBTELNIE, CZARUJĄCO, MELODYJNIE, LECZ Z ZACHOWANIEM MUZ. KORZENI)

Liviu Hodor - rumuński dj, producent muzyczny, wokalista. Śpiewający oraz tworzący muzykę w głównej mierze na melodie gatunków house i dance, z dużą dozą elektroniki. Stworzył liczne przebojowe duety, gdzie do współpracy zaprosił swoje utalentowane rodaczki - piosenkarki takie jak Mona (tutaj), czy Tara. Największe sukcesy udało im się odnieść we wspólnym wysiłku w odniesieniu do Mony. Wielkie standardy muzyki house oraz dance, jakie razem wypromowali - w dodatku uczynili to na całkiem spory obszar Europy oraz regionu bliskiego kulturowo Rumunii - to hity takie jak ``Sweet Love``, czy ``Je t'aime``. Okazały się one wielkim sukcesem, zarówno jeśli chodzi o parkiety klubów, emisję w stacjach radiowych, jak i ilość obejrzeń w popularnych serwisach z zawartością video. Warto nadmienić, iż klip idealnie koresponduje z wymową, estetyką, łagodnością i melodyjnością, bijącą od piosenki, co na całe szczęście pośród serca Karpat ciągle jest oczywistą oczywistością (odgrzewając i parafrazując myśl słynnego klasyka). Teledyski ilustrujące rumuńskie kompozycje w dużej mierze nie epatują ku odbiorcy nadmiarem naprawdę niepotrzebnej, prostackiej i ordynarnej erotyki - jest to cecha niezmiernie ważna (szczególnie dla słuchacza wrażliwego na piękno i wyczulonego pozytywnie na wszystko, co stoi na wysokim poziomie artystycznym). Głos wokalistki Mony (nie tylko w tym przypadku) naprawdę zachwyca.
Dzięki jego barwie Liviu Hodor otrzymał wspólnie z nią złotą statuetkę za najlepsze taneczne nagranie roku 2010/2011 (w internecie pojawia się pewna rozbieżność dat w kwestii precyzyjności przyznania). Najwyższe laury spłynęły na nich w postaci nagrody Romanian Music Award. Sam Liviu otrzymał za to nagranie tytuł Najlepszego Dj-a. To wszystko właśnie jeśli chodzi o piosenkę ``Sweet Love``. Ostatnim, najbardziej znanym przejawem aktywności twórczej Hodora jest m.in. wzięcie udziału w nagraniu numeru, wykonywanego wspólnie z Afgo i Jackiem Hewittem. Mowa o utworze pt. ``Lost Without You``. Oryginał, o który mowa niestety nie do końca urzeka, ale za to wyjątkowo jego remiks (w wykonaniu Monoira) jest ponad tysiąckroć lepszy od wersji podstawowej. Po inne pozycje z repertuaru Liviu Hodora mój blog również będzie sięgał, w miarę możności je sukcesywnie przypominając.

ANDIA - ``LOST`` (PO ANGIELSKU, ALE Z ZIMOWĄ SCENERIĄ RUMUNII W TLE) ! :)

Pierwszą kompozycją w jej wykonaniu - dość szybko urosłą do rangi przeboju - stała się melodyjna nutka pt. ``Sabes Tu``(2015), śpiewana głównie w języku hiszpańskim. Obecnie prezentowane nagranie jest niebywale urokliwą podróżą po karpackich, górskich krajobrazach, jakie można podziwiać wędrując dolinami przecinającymi wyżynne pasma. Warstwa tekstowa utworu traktuje o poszukiwaniu czegoś zagubionego, tudzież sensu życia albo pozamaterialnego zjawiska - bądź odniesienia o charakterze transcendentnym - które gdzieś uleciało w zbytnim natłoku często zbytecznych spraw, a za czym tęsknimy, poszukujemy tego i o tym myślimy. Producentami muzyki, będącymi równocześnie autorami tekstów do piosenki są Ayon oraz Matias Endo. Takimi twórczymi pseudonimami na co dzień w prezentowanej twórczości posługują się Panowie : Chiper Ionut Mugurel oraz Corduneanu Catalin. Współpracowali już z Andią przy okazji melodii ``Sabes Tu``. Wspomniana oraz obecnie opisywana nuta jest wspólnym dziełem wydawniczym wytwórni Voices Media (macierzystej dla piosenkarki) oraz jednego z wiodących gigantów fonograficznych w centrum Karpat - firmy Cat Music. Pierwszego singla Andia wydała w 2013 roku, co także stało się wspólnym jej dziełem, stworzonym wraz z Matiasem oraz Ayon-em. Artystka jest jedną z niewielu mogących w obecnych czasach pochwalić się niespotykaną zdolnością łączenia w pokazywanej muzyce elementów lokalnej rumuńskiej muzyki folkowej oraz mieszanki gatunku pop-dance. Swego czasu wydała nawet płytę z tego typu muzycznymi perełkami i smaczkami w gatunku, za co została nagrodzona (ale o tym jeszcze nieco więcej ``inną razą``). Kunszt w tym zakresie wokalizy można wychwycić szybko m.in w tym, aktualnie przypominanym numerze. Za to poprzednie ``Sabes Tu`` jest jeszcze bardziej łagodne, obfitujące w jeszcze bardziej licznie występujące akcenty folkowe oraz hiszpańskie odniesienia do muzyki z Półwyspu Iberyjskiego (głównie z racji na język śpiewania utworku). Przyjaciele, koledzy i znajomi z branży mówią na Andię również Diana (akronim pseudonimu artystycznego).

ALINA EREMIA - ``VORBE PE DOS`` (2016) ; Z NUTKĄ PÓŁW. IBERYJSKIEGO, ALE GŁÓWNIE PO RUMUŃSKU

Artystka naprawdę wielkiego formatu, zdecydowanie przez duże A. Posiadająca świetne walory, jeśli chodzi o barwę oraz siłę głosu. Potrafiąca świetnie poruszać się do rytmu zarówno na scenie podczas koncertów, jak i w teledyskach do swoich piosenek. Z przebogatą twórczością o różnych muzycznych obliczach - idealnie odnajdująca się w kompozycjach o charakterystyce typowo rozrywkowej, jak i tych wybitnie melodyjnych i nastrojowych, z dużą dozą życiowej autentyczności. Przed wami Alina Eremia - wokalistka, osobowość telewizyjna, także aktorka (gra w serialu dla nastolatków), swego czasu obecna w zespole LaLa. Reprezentowała swoją ojczyznę - Rumunię w konkursie piosenki Eurowizji Anno Domini 2005. Startowała tam wówczas z nagraniem pt. ``Turai`` (czyt. Turaż). Alina wykazuje umiejętność gry na fortepianie (szlifowaną w bukaresztańskiej School Of Music and Fine Arts), obecnie ma 24 lata, pochodzi z Buftea (Bufty) - miasta, oddalonego o 20 kilometrów od Bukaresztu. Jest siostrą równie zdolnego, rozpoznawalnego i muzycznie aktywnego brata - Mircea (czyt. Mirczy). Aktywna twórczo od 1997 roku. W swoim twórczym życiorysie ma już na koncie współpracę na przykład z raperami : Vescanem, czy Grasu XXL. Jest jedną z najbardziej uznanych rumuńskich wokalistek. Jej przebój z 2015, noszący angielski tytuł ``It Was A Madness``, okazał się jednym z hitów owego roku. Jako ciekawostkę warto dodać, iż swego czasu pracowała jako lektorka dla amerykańskiego koncernu Disney, dubbingując bajkę ``Pocahontas`` (miało to miejsce w przypadku wszystkich jej części, ponadto Eremia śpiewała również piosenki w bajce). Dokonała tego odnośnie wszystkich części serii, stworzonych dla potrzeb swego kraju, a wszystko działo się w latach 2008-2010. Piosenkarka brała również udział w jednej z rumuńskich edycji Tańca z Gwiazdami (Dancing With The Stars), a obecnie jest jurorką w programie Vocea Romaniei (The Voice of Romania). 

PRZEBOJOWE JASKÓŁKI 2018 (CZ. IX) : DJ SAVA I OLGA VERBITCHI - ``COCO BONGO`` (KLUBOWO, ALE PRZYJEMNIE)

Utwór ukazał się pod koniec stycznia bieżącego roku, całość pod postacią obrazu do piosenki wraz z muzyką opublikowano na łamach oficjalnego kanału wytwórni Cat Music na YT. Od strony melodycznej za produkcję dynamicznego numeru, okraszonego delikatnymi elementami rumuńskiego stylu folkowego (sekcja instrumentalna - elektroniczna, przypominająca pianino) odpowiada Constantin Sava - znany, ceniony, nagradzany (laureat Romanian Music Award) i uwielbiany rumuński dj, producent nagrań dźwiękowych w muzyce elektronicznej, tanecznej i klubowej. Z dj-em Savą współpracowały już takie wokalistki z jego kraju jak Raluka, Andreea D., Alina Eremia, czy ostatnimi czasy (lato 2017) - Carine (przebojowe, słoneczne nagranie ``Sea Lo Que Sea``). Niektóre z nich (jak Andreea D. czy Raluka) zostały wypromowane dzięki postaci Constantina i tworzonej przez niego interesującej, choć komercyjnej muzyce. Sprawdziły się świetnie jako piosenkarki w nurtach stricte rozrywkowych, co pozwoliło im na stworzenie bardziej ambitnego i wyszukanego repertuaru, czego przykłady możemy podziwiać również dzięki przestrzeni, tworzonej przez niniejszy blog (mówię tu chociażby o ostatniej melodyjnej, sentymentalnej, lirycznej kompozycji Raluki towarzyszącej Vescanowi, ale nie tylko, również solowo w ostatnich paru latach wokalistka pokazała wiele swych urokliwych muzycznych oblicz). Alina Eremia była znana już zanim wystąpiła gościnnie u Savy w postaci utworu ``Dulce Amar`` (towarzyszył im również muzyk o pseudonimie What`s Up) posiadała już wysoki poziom popularności, połączonej z uznaniem, jak również całkiem spory autorski, a zarazem wyszukany repertuar. Teraz pora powiedzieć jeszcze parę słów o początkach działalności DJ-a Savy - została ona zainaugurowana w roku 1990. Wówczas dość szybko pokazał swój talent do miksowania i prowadzenia imprez, dzięki czemu stał się on oficjalnym rezydentem lokalnego klubu muzycznego ``No Limit``. Dziesięć lat później Constantin wyruszył w pewnego rodzaju tour po licznych rumuńskich klubach muzycznych, tylko umacniając swoją pozycję, ale ciągle jeszcze w zawodzie miksera i prowadzącego zabawy. W 2005 roku podpisuje pierwszy kontrakt płytowy z małą wytwórnią Mr Ankit Chouchan I. Owa firma fonograficzna wydaje jego dwa pierwsze single ``Gone Away`` oraz ``Remember``. Dwa lata później - w 2007 - twórca wydaje swój debiutancki album o nazwie ``Love Drops``. Okazał się on wielkim sprzedażowym sukcesem, nie tylko w macierzystej Rumunii, ale także w wybranych krajach kontynentu europejskiego. Wszystko za sprawą dwóch przebojowych singli, jakie znalazły się na tymże krążku : ``Sunshine`` i ``The Reason``. Dj Sava pochodzi z miasta Buzau (będącego stolicą regionu o tej samej nazwie). Przechodząc płynnie do wokalistki, tym razem udzielającej się w kawałku produkcji Dj-a Savy - czas na krótką notkę o niej. Obecnie Olga Verbitchi ma jedynie 16 lat, zasłynęła dzięki obecności w rumuńskiej edycji programu ``X Factor`` - kolejnego licencyjnego formatu światowego, odkrywającego muzyczne, wokalne i sceniczne talenty. Co najważniejsze - młodziutka artystyczna duszyczka nie osiadła na laurach, popadając w zachwyt nad pierwszymi medialnymi sukcesami (co ma miejsce w przypadku większości), a zaczęła szybko kuć przysłowiowe muzyczne żelazo, póki poziom nabranej szybko chwilowej popularności nie przygasł. Minione dwanaście miesięcy 2017 roku zakończyło się dla niej wydaniem dwóch singli - solowego nagrania ``Prietena Ta`` (pochodzącego z końca maja) oraz kompozycji ``Pagini Albe`` (jaka ujrzała światło dzienne w październiku). Tę ostatnią początkująca, ale już świetnie zapowiadająca się wokalistka, nagrała wspólnie z rodakiem - raperem o pseudonimie Kio.

PRZEBOJOWE JASKÓŁKI 2018 (CZ.VIII) : OTILIA - ``DEVOCION``

Na przestrzeni ostatnich paru lat w historii muzyki rozrywkowej południowego-wschodu Starego Kontynentu, artystka niniejsza zasłynęła takimi przebojami jak ``Bilionera``, ``Diamante``, czy ``Aventura``. Wszystkie trzy spośród nich dotarły także do naszego kraju - położonego między Bugiem, a Odrą - w postaci zamieszczenia tychże nagrań na wielu składankach z muzyką latino oraz współczesnym popem i dance. Miniony rok 2017 zakończył się dla piosenkarki w sposób równie mocno udany jako, że utwór ``Prisionera`` doczekał się ponad 7 milionów wejść, jeśli chodzi o przejrzenie zawartości klipu. Wokalistka słynie z wyśpiewywania utworków, stanowiących połączenie trzech melodyjnych, zabawowych i stricte komercyjnych nurtów w obecnej światowej muzyce. Mowa tu o wybuchowej mieszance gatunków takich jak latino, pop oraz dance. Wszystko mimo, że tworzone niejako publiczkę i dla chęci materialnego zysku, nie jest pozbawione melodyjnego oraz energetycznego potencjału, spuentowanego w 99 procentach olbrzymią porcją optymizmu, płynącego ku słuchaczom z niemal każdej piosenki. Po paromiesięcznej przerwie i ujawnieniu typowo lirycznego przejawu prezentowanej twórczości, Otilia powraca ponownie ogniście, z pełną mocą i w dobrze znanym, charakterystycznym dla niej stylu. Publikowała ona już w ramach wytwórni Roton, jednakże od początku jest związana z macierzystą (nieco niszową) firmą fonograficzną JHaps Records.

PRZEBOJOWE JASKÓŁKI 2018 (CZ. VII) - AKCENT FT. REEA - ``STOLE MY HEART``

Gorąca nowość, ujawniona w miniony piątek 23 lutego. Minął już tydzień od jej oficjalnej premiery. W tym czasie utwór zaskarbił sobie serca już prawie pół miliona sympatyków. Ponownie jak w przypadku kompozycji ``My Lady`` Adrianowi Sinie (założycielowi, liderowi oraz wokaliście, od 2014 roku solowo tworzącemu grupę Akcent) towarzyszy w sposób analogiczny jego rodaczka - wokalistka Reea. Teledysk ilustrujący melodię okraszoną prawdziwym klimatem orientu, został zrealizowany w korespondującym z poetyką piosenki otoczeniu. Główny motyw stanowią pustynne krajobrazy - odpowiadające gorącym rytmom, unoszącym się w powietrzu przy odsłuchu. Nie jest to już tak oczywista - zarówno w sposobie stworzenia oraz jeśli chodzi o nośność - propozycja, jak w przypadku kawałka ``My Lady``. Celuje już w zdecydowanie bardziej wysublimowane gusta słuchaczy, na stałe zakochanych w tego typu smakach muzycznych. Adrian Sina (lub też Adrian Claudiu Sana - pełna, szarsza tożsamość, zdrobniale Adi Sina) pochodzi z miasta Baia Mare (będącego stolicą rumuńskiego okręgu Marmarosz), pasja do muzyki kiełkowała w nim już od wczesnej młodości, od zawsze zakochany w nurtach pop i dance, co zaowocowało początkowo graniem w klubach muzycznych jako dj. Później przyszedł moment na poprowadzenie własnej audycji radiowej. Grupa Akcent powstała w 1999 roku. Adi założył ją wspólnie z Mariusem Nedelcu (później tworzącym z niemałymi sukcesami solowo - wystarczy wspomnieć wielki europejski przebój ``Rain`` - wykonywany wspólnie z Gulią ; stał się on hitem lata 2008 również i w Polsce), jak również z Mihai-em Gruia i Sorin-em Brotnei. Formację uzupełniało również grono tancerzy (sami muzycy o wokaliści także byli niebywale aktywni na scenie), które dość często się zmieniało. Więcej o zespole Akcent (czyt. Akczent) przy jeszcze innej okazji, gdy na blogu pojawi się szersze spektrum ich dawniejszej twórczości.
Tymczasem ``Skradzione Me Serce`` i Adrian Sina wspólnie z Reeą, z dużą szansą na jeden z większych przebojów rozrywkowej muzyki rumuńskiej tego, 2018 roku.