Łączna liczba wyświetleń

niedziela, 29 września 2019

LEYA D., N.O.A.H. i MAGYC - ''AM NEVOIE DE TINE'' - Piękny powrót wokalistki pop-dance po prawie 3 latach przerwy


Dwa jej największe przeboje pochodzą z 2016 roku. Wówczas wykonała duet z piosenkarzem Kalifem pod nazwą ''Karma''. Miało to miejsce pod koniec marca. Natomiast w listopadzie tego samego roku ujawnił się inny jej wielki hit - utwór pt. ''Right Now'' - melodyjny, nośny, przepełniony dynamiką i jeszcze wysoce letnią energią. Rok wcześniej, bo w 2015 ukazało się jeszcze inne nagranie ''Am 1000 De Motive''.
Leya D. (prawdziwe nazwisko Denisa Anghelache) śpiewa głównie pop i dance. Ponadto jest również wziętą tancerką. W przypadku dominującej muzycznej estetyki nie inaczej jest tym razem. Wielu komentujących naprawdę uroczy filmik do tej piosenki, podkreśla wartość wyraźnych nawiązań do najlepszych lat rumuńskiej muzyki elektronicznej i tanecznej, czyli pierwszej dekady wieku XXI, a zarazem nowego tysiąclecia. Pojawiają się tu liczne aluzje i patenty ze szczególną lubością używane właśnie wtedy przez rumuńskich producentów. W ogóle ''Am Nevoie De Tine'' to szczególne i udane połączenie wielu nurtów muzyki, smaków, klimatów, barw, przeważnie (w zwyczajnych okolicznościach) ze sobą się gryzących, a w najlepszym razie dalece odmiennych. Tym razem młody Raper o pseudonimie Magyc, który w ostatnich miesiącach ujawnił się ze swoją twórczością na łamach wytwórni Voices Media (macierzystej także dla Leyi D.) uzupełnia o wierszowane i rytmiczne zwrotki typowo rozrywkową całość. Głos Leyi D. pod postacią charakterystycznych zaśpiewek, dyskretnie uzupełnia działania Magyca w przerwie na oddechy między słowami. Raper całkiem niedawno zaprezentował również własną nagrywkę okraszoną nazwą ''Unison'', wykonywaną w duecie z Silvaną. To równie wysoce letnia propozycja, co obecnie przytaczane ''Am Nevoie...''.  Tak samo wysoce bujająca do tańca z tym, że jeszcze bardziej optymistyczna (aczkolwiek w wolniejszym tempie), za to mniej w niej nutki nostalgii.
Mimo faktu nastania jesieni za oknami, w muzyce ogrodu Karpat ciągle jeszcze pełnia słońca, która cieszy oczy, raduje duszę, napełnia zmysł słuchu uczuciem przyjemności wraz z napawaniem się mnogością doznań. Wzlatujmy wraz ze wzrostem poziomu endorfin ponad poziomy i szczyty karpackich wzgórz...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz