Łączna liczba wyświetleń

sobota, 8 lutego 2020

CRISTI MINCULESCU, VALTER i BORO - ''AMINTIRI'' (19/12/19) - Wspomnienia, szanujmy ich treść


Cristi Minculescu (pełna godność Cristian Alexandru Minculescu) to rumuński solista oraz kompozytor muzyki rockowej pochodzący z Pitesti (wym. Piteszti), będącym miastem jego narodzin.
Najbardziej znany z występów i pracy w zespole Iris, co miało miejsce przez okres okrągłych 30-tu lat. Imponująca liczba zagranych koncertów, wykreowanych kompozycji, a wszystko to połączone z własnym, autorskim sposobem wokalnej interpretacji. Nie tylko owe czynniki przez dekady uczyniły z tej wyjątkowej postaci jednego z głównych pretendentów do zaszczytnego i w pełni zasłużonego tytułu prawdziwej legendy rumuńskiego rocka. Od paru lat twórca przeszedł na łagodniejszą i jaśniejszą stronę tego gatunku. Najlepszym tego przykładem jest chociażby słynne ''Manifest'' z 2017, czy ostatnie nagrania z częścią dawnych kompanów skupionych razem z nim w grupie Iris. 
Tym razem przywołać na myśl należy utwór muzyczny z końca 2019 roku, zaprezentowany tuż przed Bożym Narodzeniem. Muzyczny klejnot przyozdobiony magiczną wyprawą w przeszłość.

„Wrażliwość piosenki i emocjonalny ładunek przekazu natychmiast mnie ujęły, podbijając moje wnętrze, moje serce. Miałem szczególny związek z rodzicami, dzięki nim stałem się człowiekiem - mężczyzną - takim, jakim dzisiaj jestem. Żałuję tylko, że nie mam ich już przy sobie, aby codziennie im dziękować za zasady, które zaszczepili we mnie, za piękną miłość, jaką do mnie przejawiali. Bo któż jak nie oni pokazał mi determinację, by „zawsze kroczyć właściwą ścieżką” niezależnie od przeszkód w życiu ”- Cristi Minculescu
„Wspomnienia”, jako wspólna produkcja Vlad'a Manolache i Ionuț'a „Papu” Baculi, wyrażają głuchy i niepowstrzymany ból wszystkich tych, którzy nie mogą już trzymać swoich rodziców w ramionach, frustrację wynikającą z niemożności cofnięcia czasu, ale także żal z powodu niedocenienia faktu, gdy byli blisko.
Jednocześnie ten melodyjny motyw należy postrzegać nie tylko jako okrzyk smutku, ale także pokazujący pozytywne strony, naznaczone szczęściem, jakie miały miejsce w życiu dzięki pewnym przełomowym wydarzeniom. Sprawiły one iż staliśmy się, a w konsekwencji jesteśmy lepszymi ludźmi, Całość niechaj będzie lekcją dla tych, którzy wciąż posiadają przywilej istnienia swych rodziców - możliwość okazania im miłości, zanim będzie za późno.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz