Łączna liczba wyświetleń

poniedziałek, 14 stycznia 2019

ALEXIA TALAVUTIS - ''LUMEA A MEA'' (15.10.18) (jej świat pięknie poskładany z różnych kart)


Wokalistka, której styl i sposób prezencji scenicznej (zwłaszcza jeśli chodzi o obszar wyglądu) nieco przypomina (oczywiście jak dla mnie) walory innej piosenkarki podobnych stylistyk muzycznych. Mowa o Julii Dumitrache. Aczkolwiek na tym podobieństwa raczej się kończą. Ostatnia propozycja Alexii Talavutis (w przeciwieństwie do stricte popowego, gitarowego grania Julii) utrzymana jest w klimatach wyraźnie elektronicznych, z pewnymi elementami stylu electro. W linii melodycznej pojawiają się też pewne nawiązania do twórczości Duke'a Dumont'a. Teledysk obfituje również w liczne nawiązania do stylistyki i wizualizacji rodem z ery lat 80. XX wieku. Aluzje obficie występują zwłaszcza w kontekście nurtu disco, kolorów i świateł. Nawiązania można dostrzec także w okładce singla z piosenką, prezentowanej na samym końcu tej notki.
Muzycznie to ciągle Rumunia, ale tym razem brzmiąca nieco bardziej na zachodnią modłę. Wszystko może ująć od pierwszego momentu przesłuchania, pomimo parametru komercyjności i stworzenia w obecnie obowiązujących, popularnych gatunkach muzyki rozrywkowej. Utwór zaaranżowano wyraziście, oryginalnie i z pomysłem, jego słuchanie nie męczy, a wręcz zachęca do dalszego poznawania w całości i za każdym razem odkrywania go na nowo. Barwa głosu prezentowana przez piosenkarkę idealnie wkomponowuje się w przedstawiony sposób produkcji muzycznej.

Uśmiechnij się, ciesz się i kochaj, słuchając piosenki "My World", w której Alexia Talavutis debiutuje solowo w branży muzycznej. Jako były członek zespołu Lala Band w obszary śpiewu i tańca silnie angażowała się już od dzieciństwa. Talenty w tych płaszczyznach miała okazję zaprezentować w pełni i przed szerokimi gremiami dopiero będąc w w/w dziele. Nagrywając pierwszą kompozycję pod własnym szyldem stara się również udowodnić coś sobie i byłym towarzyszom ze wspomnianej formacji. Pokazać się od możliwie najlepszej i już w pełni samodzielnej strony.
„My World” (angielska wersja rumuńskiego tytułu Lumea A Mea - polskie mój świat) jest właśnie wynikiem dotychczasowego doświadczenia i wewnętrznej podróży muzycznej Alexi. Zostały one podsumowane i skwitowane zaproszeniem ukierunkowanym w stronę słuchaczy do jej własnego autorskiego wszechświata przepełnionego optymizmem, wolnością, pełnym słońca i pozytywnej energii. 
"Piosenka "Mój świat" narodziła się w czasie, gdy przypomniałam sobie, że kiedy byłam mały, czułam się bardzo szczęśliwa, optymistyczna, pełna życia i szczęśliwości z faktu bycia na scenie i tego, że śpiewam, gram, tańczę, mówię wiersze. Z tych i wielu innych powodów po prostu musiałam stanąć przed mikrofonem ... Uczyniłam to bez żadnych emocji, a głównym motywującym działania były wspomnienia, o jakich już nadmieniłam. Zdałem sobie sprawę, że taka właśnie jestem i naprawdę chciałam podzielić się tą niezmierzoną radością z fanami. Tym samym wpadłam na pomysł napisania piosenki o moim świecie - miejscu pełnym miłości i uśmiechu, świata, który może być Twój i wszystkich. Przestrzeni, w której wszystko jest dozwolone, jeśli uśmiechasz się do siebie. "Mój świat" to piosenka, która narodziła się z duszy i mam nadzieję wywołać uśmiech we wnętrzach tych, którzy jej posłuchają "- mówi sama artystka .


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz