Łączna liczba wyświetleń

niedziela, 6 maja 2018

ALEXANDRA UNGUREANU - ``LUMEA VISEAZA``, folkowe smyki i świat marzeń - by odpłynąć na zawsze w objęcia Rumunii...


Po wspomnieniu audycji radiowej ``Omul Cu Chitara`` Radia Romania Actualitati (w każde późne niedzielne wieczory, między 21:30, a 23:00, z niewielką czasową ``obsuwką`` na początku z racji m.in. na kwestię transmisji sportowych), zilustrowanym folkowym klimatem tureckim w rumuńskim wydaniu, pora na typową centralną i karpacką stylistykę rodem z południa Europy i jednego z najpiękniejszych regionów Bałkanów. Zarówno muzycznie, kulturowo, jak i jeśli chodzi o przestrzeń przyrodniczą. Tego typu smaczki i klimaty również być może pojawią się w tego typu audycjach na falach rumuńskiego radia - wystarczy się wsłuchać. Jak dotąd akurat tego nie udało mi się odnaleźć, choć stylistyką bardzo pasuje do wspomnianego programu muzycznego, mającego miejsce co ciekawe, w typowo ``gadanym`` radiu o charakterze informacyjnym. Tak czy owak - warto posłuchać, gdyż pojawia się tam wiele innych nowszych, najnowszy oraz mocno archiwalnych smaczków rumuńskiej muzyki folk.
Wokalistkę Alexandrę Ungureanu przypominałem już parę chwil temu, przy okazji prezentacji jej najnowszego singla ``Bate, Bate`` (wyk. wspólnie z M. Mogą). Jej barwa głosu, styl prezencji scenicznej oraz umiejętność rytmicznego poruszania się świetnie sprawdziły się w dotychczasowych, wiodących dla niej stylistykach pop, dance, a nawet house. Wszystko to za sprawą i dzięki obecności Oli w składzie projektu dj-ów pod nazwą Crush. Jednakże wokaliza z niej emanująca okazała się równie piękna i łagodna, by móc użyć jej w kompozycjach, tworzonych w sposób bardziej wysublimowany i dla potrzeb najbardziej wrażliwego na piękno grona odbiorców. Nazwa nutki brzmi po prostu jako ``świat marzeń``. Warto pogrążyć się w ich świat, wszak bez nic życie byłoby jedynie nic nie warta pustką, nicością, obdartą z sensu i ambicji w dążeniu do realizacji potrzebnych nam osobistych celów w pasjach, czy życiu osobistym. Kochać i być kochanym, znaleźć prawdziwe i szczerze uczucie - to kolejna droga do interpretacji utworu, jaką można sobie w domyśle pozostawić w zakamarkach umysłu. Ungureanu pochodzi z miasteczka Gheorge Gheorgiu - Dej, obecnie ma 36 lat. Wspólnie z Crush, zarejestrowała już takie hity jak ``Cu Tine In Rai``, ``Hello``, czy jedne z ostatnich - bardziej subtelne - pt. ``Copii Din Noi``. Ponadto wspólnie wydali dwa studyjne albumu kompaktowe. Występuje wraz z nimi już od jesieni 2004 roku aż do dziś. Piosenkarka już od szóstego roku życia pobierała nauki śpiewu oraz gry na gitarze klasycznej. Zdążyła posiąść również umiejętność gry na fortepianie. Brała udział w licznych konkursach piosenki dziecięcej, będąc małą dziewczynką, co zaowocowało wspaniałymi rezultatami w postaci ważnych nagród i równie licznych pomniejszych sukcesów. Rok 2003 przyniósł jej trzecie miejsce w ramach Selectia Nationale - krajowych finałów do konkursu piosenki Eurowizji. Z tą samą piosenką pt. ``Make This Love Come True`` reprezentowała Rumunię w ramach odbywającego się na jej terenie renomowanego, międzynarodowego festiwalu muzycznego ``Złoty Jeleń``. Kto wie, być może dzięki posiadania umiejętności gry na gitarze w małej Oli obudziła się delikatność i subtelność, co po latach śpiewania do tanecznych bitów przyniosło przemiłą, nad wyraz przesympatyczną odskocznię w postaci utworku ``Lumea Viseaza``... Można się doprawdy zakochać, zasłuchać i odpłynąć na zawsze, ech, ale czym byłby świat bez marzeń, szczególnie w smutnej jak...obecnej polskiej rzeczywistości po 1989 roku... Pozbawionej głębszego ładunku emocji, wyrazistości, poziomu, czy wszelkiej wartości w przeważającej mierze...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz