Łączna liczba wyświetleń

sobota, 12 grudnia 2020

OTI (Otilia) - ''112'' (Dziesiąty listopada 2020 roku) - Nigdzie nie dzwoń, bo nogi same rwą się do tańca

Kompozytor: Filip Aurel (Phelipe) Tekst: Filip Aurel (Phelipe), Vasiliu Matei (Matteo)

Innymi słowy - same przesławne postaci rumuńskiej, współczesnej muzyki rozrywkowej. Phelipe (Filip Aurel) kompozycyjnie powraca do stylistyki preferowanej w jego twórczości z lat począwszy mniej więcej od 2008 do 2011 r., gdy kreował swoje przeboje od strony muzycznej właśnie na nutę rumuńskiego dance. Później nieco stonował nastroje (zwłaszcza w ostatnich latach) idąc w stronę melodyjnego, łagodnego, nieco melancholijnego popu. Z kolei dla Matteo historia wygląda dość podobnie z jednym wszakże wyjątkiem - nie odciął się on na pewien czas (nawet i symbolicznie) od rytmów tanecznych tak silnie w nim zakorzenionych od zarania, początków poważnego tworzenia.

Otilia (właść. Otilia Bruma) to wokalistka rumuńska (barwa głosu: sopran), śpiewająca w gatunkach reggaeton, dance, czy latino. Przewagę ostatnimi czasy w jej przypadku stanowi zwłaszcza ów ostatni. Wielkie przeboje w jej wykonaniu, jakie zyskały wręcz globalny rozgłos to m.in. ''Otilia'', ''Aventura'', czy ''Prisionera''. Piosenkarka tym razem na moment skraca swój pseudonim sceniczny do pierwszych trzech liter (przy czym przechodzi przemianę także w sferze lirycznej, przechodząc na macierzysty język śpiewania). Zmienia też wytwórnię fonograficzną (już nie po raz pierwszy, gdyż śpiewając począwszy od 2010 roku udzielała się już za pośrednictwem Cat Music, czy Rotonu).

Czy to wszystko na stałe? Zdecyduje czas.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz