Adrian ``Filip`` Filipidescu (czyt. Filipidesku), to druga wokalna i twórcza część znamienitego duetu Yarabi, powstałego w 2005 roku, a kończącego (niestety) działalność w roku 2011, o czym oficjalnie poinformowali swoich fanów na swojej stronie internetowej. Wspólnie z Ionut-em ``I.C. Tiu`` Cristianem tworzyli ów projekt muzyczny, łączący w sobie wiele najpiękniejszych cech współczesnej rumuńskiej muzyki rozrywkowej. Nie wstydzącej się swojego nad wyraz pięknego romańskiego języka ojczystego i wplatania we współczesne aranże tradycyjnych dla siebie standardów ludowych, tudzież folkowych. Prezentowana obecnie urocza kompozycja pochodzi ze schyłkowego okresu działalności formacji Yarabi (dodajmy - goszczącej wielokrotnie z licznymi koncertami w Polsce), czyli z roku 2010. Za stronę muzyczną odpowiada DJ Kenno - czyli Daniel Baciu-Antonescu - bo tak przedstawia się prawdziwa tożsamość kompozytora muzyki dance, kryjącego się pod nazwą Kenno Project. występujący ze swoim repertuarem w najznamienitszych klubach na Ibizie. Wszystko perfekcyjnie zaśpiewał Adrian Filip Filipidescu. Co do szczególnej charakterystyki oraz barwy jego głosu naprawdę nie sposób się pomylić. Na zakończenie warto dodać, iż to jedna z nielicznych formacji z Rumunii (obok Alexandry Stan, O-Zone, Activ, Akcent, czy Play & Win), jaka wydała swoje płyty także i nad Wisłą. W całym utworze uwagę w sposób szczególny przykuwa kojące brzmienie skrzypiec, idealnie wplecione - ba, wręcz zawieszone na tanecznym bicie, również mocno wyróżniającym się z korzyścią dla Rumunii. Widać tu duże podobieństwo do produkcji w wykonaniu wokalisty i skrzypka podpisującego się pseudonimem Park Place. Na owo nagranie natrafiłem dziś w Internecie zupełnie przypadkiem, co tylko dodatkowo podkreśla unikalność oraz wyjątkowość brzmień rodem z Rumunii. Nawet szczerzy - nieliczni, ale jednak - pasjonaci kultury i muzyki z tego zakątka globu czasem przeżyją w tej materii niebywale pozytywne zaskoczenie ! :) Powstała również wersja rozszerzona piosenki, równie mocno urokliwa, lekka, wręcz przesycona latem. Słowa nie są w stanie wyrazić piękna przywoływanej nutki - tego po prostu trzeba posłuchać i mam nadzieję się zachwycić !
Współczesna rozrywkowa muzyka rumuńska, głównie w gatunkach pop, dance, czy house, czasem również rap, a także folk. Przytaczana począwszy przynajmniej od 1999 roku (a nawet wcześniej). Teledyski, fotosy, informacje i ciekawostki o artystach, ich życiorysy. Wysoki poziom prezentowanego języka, sto procent zaangażowania, serce, smak i klimat tożsamy z omawianą muzyczną treścią - pomijaną przez tradycyjny polski mainstream medialny. Autorskie interpretacje prezentowanych kompozycji.
Łączna liczba wyświetleń
sobota, 23 czerwca 2018
KENNO Project & FILIP - REASON (wytw. RED CLOVER - sierpień 2010) - muzyczna ciekawostka w wybornym klimacie :)
Adrian ``Filip`` Filipidescu (czyt. Filipidesku), to druga wokalna i twórcza część znamienitego duetu Yarabi, powstałego w 2005 roku, a kończącego (niestety) działalność w roku 2011, o czym oficjalnie poinformowali swoich fanów na swojej stronie internetowej. Wspólnie z Ionut-em ``I.C. Tiu`` Cristianem tworzyli ów projekt muzyczny, łączący w sobie wiele najpiękniejszych cech współczesnej rumuńskiej muzyki rozrywkowej. Nie wstydzącej się swojego nad wyraz pięknego romańskiego języka ojczystego i wplatania we współczesne aranże tradycyjnych dla siebie standardów ludowych, tudzież folkowych. Prezentowana obecnie urocza kompozycja pochodzi ze schyłkowego okresu działalności formacji Yarabi (dodajmy - goszczącej wielokrotnie z licznymi koncertami w Polsce), czyli z roku 2010. Za stronę muzyczną odpowiada DJ Kenno - czyli Daniel Baciu-Antonescu - bo tak przedstawia się prawdziwa tożsamość kompozytora muzyki dance, kryjącego się pod nazwą Kenno Project. występujący ze swoim repertuarem w najznamienitszych klubach na Ibizie. Wszystko perfekcyjnie zaśpiewał Adrian Filip Filipidescu. Co do szczególnej charakterystyki oraz barwy jego głosu naprawdę nie sposób się pomylić. Na zakończenie warto dodać, iż to jedna z nielicznych formacji z Rumunii (obok Alexandry Stan, O-Zone, Activ, Akcent, czy Play & Win), jaka wydała swoje płyty także i nad Wisłą. W całym utworze uwagę w sposób szczególny przykuwa kojące brzmienie skrzypiec, idealnie wplecione - ba, wręcz zawieszone na tanecznym bicie, również mocno wyróżniającym się z korzyścią dla Rumunii. Widać tu duże podobieństwo do produkcji w wykonaniu wokalisty i skrzypka podpisującego się pseudonimem Park Place. Na owo nagranie natrafiłem dziś w Internecie zupełnie przypadkiem, co tylko dodatkowo podkreśla unikalność oraz wyjątkowość brzmień rodem z Rumunii. Nawet szczerzy - nieliczni, ale jednak - pasjonaci kultury i muzyki z tego zakątka globu czasem przeżyją w tej materii niebywale pozytywne zaskoczenie ! :) Powstała również wersja rozszerzona piosenki, równie mocno urokliwa, lekka, wręcz przesycona latem. Słowa nie są w stanie wyrazić piękna przywoływanej nutki - tego po prostu trzeba posłuchać i mam nadzieję się zachwycić !
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz