Łączna liczba wyświetleń

sobota, 7 kwietnia 2018

MARY LEE - ``DEPARTE`` (tak daleko, a zarazem tak blisko) - ZNAK JAKOŚCI Q MADE IN ROMANIA, Wiosenna nowość !


  Tak - to prawda... Rumunia leży od Polski i innych zakątków świata zdecydowanie zbyt daleko. Jednakowoż jest nam ona jako kraj, obszar kulturowy, a przede wszystkim ten muzyczny niepomiernie bliska. Muzyka tworzona przez twórców, producentów, tekściarzy oraz wokalistów z tego kraju, zachwyca niezmiennie od końca lat 90. XX wieku, z roku na rok poszerzając obszar swojego zasięgu, docierając do serc szczególnie tych, spragnionych czegoś urzekającego w muzyce. Wysokiego poziomu wykonania, a co najbardziej istotne - szalonej mnogości melodii, zawartej w większości piosenek, wywodzących się z artystycznego centrum Karpat. Ich serce obfituje w coraz to lepsze muzyczne smaczki, jedne z nich stają się hitami, a inne przechodzą ku zmartwieniu dużej części odbiorców bez echa. Od czego jest jednak przestrzeń internetu, pozwalają sięgnąć bo to, co najlepsze, gdy posiada się umiejętność starannego selekcjonowania. Tytuł tej kompozycji jest w tym przypadku niezwykle wymowny (departe = daleko) i zawiera w sobie wielość różnorodnych ukrytych elementów oraz znaczeń. Lirykę utworu można zinterpretować też w inny sposób - częstokroć jesteśmy od siebie zbyt daleko, jako ludzie, popadając w niepotrzebne jałowe spory, przeradzające się w małe i większe wojenki słowne, bądź co gorsza zamieniające się w eskalację fizyczną agresji. A wystarczyłoby czasem do szczęścia naprawdę niewiele - umieć w zabieganym, konsumpcyjnym świecie dostrzec drugiego, nawiązać z nim choćby chwilową, ale w pełni pozytywną relację, obdarzyć go na wejściu uśmiechem i życzliwością, dobrym słowem, co niejednokrotnie oznacza po tysiąckroć więcej, niż wszelkie dobra materialne. Inną drogą odnalezienia życiowego przesłania i sensu, wypływającego sensu, jest sprawa oczywista, a w dzisiejszej dobie już coraz bardziej trudna w realizacji. Mowa oczywiście o aspekcie uczuciowym łączącym dwojga ludzi. Gdy się pokochają i zawsze szanują, starając się rozumieć - wszystko jest w jak najlepszym porządku. Gorzej, gdy przysłowiowy ``klimat`` zaczyna się pogarszać, a jakość zbudowanej wcześniej w pełni pozytywnej relacji zaczyna się diametralnie pogarszać. Życie i inni ludzie potrafią niejednokrotnie zniszczyć nawet najszczersze i najbardziej piękne uczucie, gdy zaprzestanie się o nie walki, bądź skrajnie zaniedba, tudzież upokorzy tę drugą stronę. Najbardziej cudowny, ale równocześnie niezwykle ulotny stan motyli w brzuchu, potocznie określany jako zakochanie trwa tylko chwilę, a później zaczyna się już li tylko proza. Co innego z tak rzadko już dziś spotykaną niewyobrażalnie cudowną kwestią autentycznej i szczerej przyjaźni międzyludzkiej, będącej bezinteresowną i szczerze oddaną. Lecz to już zupełnie inna historia... Artystka wydała pierwszego singla pod koniec maja 2015 roku. Nosił on tytuł ``Riky Riky``, teraz powraca po wielomiesięcznej przerwie i to w wybornym stylu !
  Nagranie ukazało się pod koniec marca bieżącego roku na łamach internetowego kanału jednej z rumuńskich wytwórni muzycznych - Sprint Music. Całość ujawniono pod postacią klipu. Niezwykle wiosennie, ciepło, lirycznie, z przesłaniem i tradycyjną już dużą dozą melodii, spotykaną tylko tu - w produkcjach Made By Romania !!! :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz