Współpraca znanego DJ-a oraz producenta Manuela Rivy i wokalistki Eneli zyskała rozgłos po raz pierwszy w formule rodem z 2016 roku. Wszystko za sprawą ujawnienia propozycji pod nazwą „Mhm Mhm”.
Szybko zaskarbiła ona sobie miano międzynarodowego standardu, który zdominował amerykańskie listy przebojów oraz odtworzeń w aplikacjach z muzyką takich jak np. Shazam.
Kraje takie jak Bułgaria, Cypr, Mołdawia, Litwa, czy Armenia, zostały zawojowane przez sympatycznie elektroniczną mruczankę, jaka obecnie ma nie mniej niż 60 milionów wyświetleń w serwisie YouTube i 14 milionów odtworzeń na Spotify. Teraz, w odstępie kilku lat, Manuel Riva i Eneli ponownie łączą siły w teledysku i kompozycji pt. : „Strangers to Lovers”.
„<<Strangers to Lovers>> opowiada historię miłości i wytrwałości, mówi równocześnie o walce o te wyjątkowe uczucie, bez względu na przeszkody napotykane na drodze w dążności do drugiej osoby, dlatego też tekst przy odsłuchu będzie wchodził w myślowy rezonans z wieloma słuchaczami” – powiedziała Eneli.
„Strangers to Lovers” kontynuuje charakterystyczny temat podtrzymywany od jakiegoś czasu przez Manuela Rivę – czyli Wszechświat.
„Dla mnie związek między kosmosem a nami, ludźmi, jest powracającym tematem. Historię tego nieokiełznanego ludzkim rozumem dzieła można postrzegać jako metaforę miłości, która nie zna granic i sięga niewyobrażalnych poziomów. Gwiazdy są ze sobą w subtelny sposób powiązane, podobne do głębokich sieci, jakie mogą mieć, tworzyć między sobą ludzie, to swoista siła współzależności” – powiedział Manuel Riva.
Muzyczny film, zrealizowany według zamysłu samego Manuela Rivy, wyreżyserowany został przez studio MGM Creative i jest dostępny na kanale YouTube artysty. Tematycznie w pełni koresponduje on z liryczną wymową piosenki, porusza tę samą tematykę przedstawiając wzruszającą historię dwóch zakochanych astronautów, którzy trafiają w kosmos.
Przy tym na zakończenie warto napomknąć o tym, iż wizualna ilustracja jest w przeważającej mierze dziełem algorytmów sztucznej inteligencji. To nowatorskie rozwiązanie, z którego rumuńska muzyka współczesna czerpie bodaj chyba po raz pierwszy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz