Łączna liczba wyświetleń

wtorek, 11 stycznia 2022

ESHU i MADALINA CERNAT -''AMANDOI'' oraz ''SPUNE-MI TU''(2021) - Ich dwa dotychczasowe duety, jeden przebojowy, drugi nostalgiczny - zupełnie jak życie

Jego małą ojczyzną są bezpośrednie okolice rumuńskiego miasteczka Resita. 

Swoją pasję do muzyki odkrył już jako dziecko - w wieku 8 lat, kiedy otrzymał swoją pierwszą gitarę.

Obecnie jest studentem Wydziału Lekarskiego Uniwersytetu im. „Victora Babeșa” w Timișoarze. Od dziecka pasjonował się muzyką, ale w sposób szczególny przypadła mu do gustu ta dziedzina sztuki, gdy osiągnął metrykalną pełnoletniość. Wówczas jako 18-latek poznał vlogera i równie mocno popularnego wokalistę pop/dance - Doriana Popę. 

Ten ostatni motywowany posiadanym autorytetem w oczach ESHU już w pełnej krasie zachęcił i wręcz poprowadził go obraną, sceniczną ścieżką aż  do skomponowania swojej pierwszej piosenki. Relatywnie niedawno Rares poznał menedżera Tomę Boganda, który przyjął go do swojej firmy producenckiej „Voices Media”, zarządzając tym samym współpracą z Mãdãliną Cernat (przez pewien początkowy moment występującą pod szyldem Madlyne - jeszcze pod auspicjami Lanoy Records). 

Ich pierwszy wspólny duet opublikowany na początku kwietnia 2021 nosi tytuł „Amândoi” (patrz pierwszy kadr z klipu powyżej).

W latach 2019-2020 Rares Constantin Stoiacoviciu - wym. Stojakowiciu (pseudonim ESHU) pokazał na swoim własnym kanale trzy teledyski (nie licząc ostatniego do ''Amandoi'')

Oboje współpracowali przy tworzeniu tego utworu, będąc współautorami muzyki i tekstu, a produkcja muzyczna jako proces jest przynależna w autorstwie Alin-owi Radu.

Rareș Constantin Stoiacoviciu (ESHU) zawiera w prezentowanej twórczości i wyrażanych postawach głębokie przesłania dla dojrzałego pokolenia, ale także apel do swojej generacji, by kochać swój kraj (Rumunię).


Powiedz mi tu i teraz o czym marzysz, myślisz, czego tak naprawdę pragniesz... Możesz uczynić to np. w podróży koleją, bądź przebywając ze samym sobą, będąc pochłoniętym w rozmyślaniach, siedząc na krawędzi peronu, gdzie nigdy, nikt i nic już nie dojedzie... Skądinąd przecież wątki krajobrazowe, drogowe, a w szczególności natury ''szynowej'' występują częstokroć i to nie bez przyczyny - wszakże Rumunia i Mołdawia może pochwalić się jedną z najbardziej rozbudowanych sieci kolejowych na świecie o imponującej łącznej długości ponad kilkunastu tysięcy kilometrów. 

Ich drugie śpiewne spotkanie w studiu i na kadrach teledysku do ''Spune-mi tu'' zdaje się wyrażać najczystsze, najbardziej szczere pragnienia, ukryte na dnie serca i ducha. Być może nie dane by im było być nigdy wyrażonym wprost wszem i wobec, gdyby nie ta wyjątkowa kompozycja z brzmieniem flecików na pierwszym planie.

A zatem motyw drogi wciąż pozostaje urokliwym, a tym samym niezmiennym i aktualnym, zawsze zdatnym do kreatywnego, pełnego wykorzystania :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz