Łączna liczba wyświetleń

niedziela, 15 grudnia 2019

CARLA'S DREAMS - ''SEARA DE SEARA'' (06.12.19) - Wieczór w wieczór, ich pierwsza typowo zimowa nutka...


Stanowiąca zarazem pożegnanie z rokiem 2019. Koniec bieżących dwunastu miesięcy w wykonaniu tego zasłużonego duetu mołdawskiego pochodzenia to utwór ciepły, optymistyczny, miękki i gładki, zupełnie jak pled otulający nas w chłodne zimowe wieczory i poranki. Stanowi on swoistą kontrę do klasycznych muzycznych realizacji w formie piosenek, a prezentowanych przez zespół. 
Mimo, że cykl Nocturn w ich wykonaniu niedawno dobiegł już końca, to akcja kolejnych muzycznych wykonań ciągle rozgrywa się nocą, zwłaszcza w obszarze scenerii, kadrów klipu. 
Carla's Dreams w nagraniach takich jak: ''Ne Topim'', 
''Pe Umerii Tai Slabi''(fon. Pe Umeri Te Slab), czy 
''Lacrimi Si Pumni In Pereti'' (wym. Lakrim Szi Pumn In Perec) nie stronili od typowo życiowej tematyki, a co za tym idzie zagadnień bardziej poważnych, zdecydowanie większego kalibru, dotykających przeważnie szarej codzienności, niezmiennej pod wieloma szerokościami geograficznymi. 
Tym razem ''Seara De Seara'' to forma bożonarodzeniowego prezentu (aczkolwiek nie w typowo świątecznej piosence) przeznaczona dla milionów fanów Carla's Dreams, a stworzona w młodzieńczym charakterze. 
Wszystko rzecz jasna jak zawsze z pełną werwą, pasją, entuzjazmem i zaangażowaniem.
Piosenkę skomponowali: Sebastian Barac, Marcel Botezan i Alex Cotoi. Pierwsi dwaj to większa część house-owej formacji Play & Win (aktualnie tworząca jako Marco & Seba), zaś ostatni z nich to równie zasłużony i silnie rozpoznawalny producent klimatów popowo-taneczno-elektronicznych. 
Tekst ''Seara De Seara''(Sara De Sara) 
opowiada historię motyla lub ćmy, która leci zbyt blisko źródła światła i może stać się popiołem, ale nadal ryzykuje. Historia jest śpiewana miękko i przebiegle, z chwytliwym gwizdkiem po refrenie. 
A zatem przenieśmy się do Mołdawii - kraju wybitnie i wyjątkowo uzdolnionych wokalnie, scenicznie, czy muzycznie ludzi. Miejsca pochodzenia takich artystów jak Irina Rimes, The Motans (Denis Roabes), czy właśnie dwójki artystów skupionych w Carla's Dreams. Wszystkich ich połączyła pasja, serce i oddanie dla potrzeb tego, co od najmłodszych lat czynią. A sąsiednia i zbieżna językowo oraz kulturowo, jak też w dużej mierze historycznie Rumunia zapewniła im szerokie perspektywy na rozwój i zgromadzenie wielomilionowego, wiernego gronia szczerych, oddanych entuzjastów.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz